- Hydepark: e - debiuty

Hydepark:

strona

edytuj

e - debiuty

Zastanawiałem się ostatnio nad waszą propozycją oznaczania wartościowych i godnych uwagi autorów lub/i utworów [opowiadań, publicystyki, recenzji]. Nasunął mi się inny pomysł, który pozwoli na ewentualną promocję wschodzących twórców oraz na utrwalnie opków [nagrodzone, wyróżnione], ktore niestety już zostały tutaj opublikowane.

 

Czy jest możliwe wydanie elektroniczne z profesjonalną redakcją/korektą i edycją NF w jakimś sensownym edytorze, tzn. przyjaznym dla czytelniczego oka?

 

 

Sugeruję też wprowadzenie klasyfikacji gatunków. Osobiście nie lubię fantasy, ale z miłą chęcią poczytam coś w konwencji new weird, czy postcyberpunk.

 

Innymi słowy, proponuję stworzenie wersji elektronicznej NF tworzonej przez użytkowników zgodnie z hasłem:

Świat nie zmieni sie dla nas, to my go zmienimy! [czyli NF nie zmieni się dla nas, tylko my zmienimy czasopismo, choćby tylko e-wydanie]

 

pozdrawiam :)))

 

Komentarze

obserwuj

Dlaczego 'niestety opublikowane' ? Jeśli ktoś jest w stanie napisać tylko jedno opowiadanie i właśnie tu je umieści to chyba żadna strata. Jeśli zostanie pisaczem opowiadań, to najwyżej na papierze pojawi się dopiero kolejne, ale nie zmieni to za bardzo bilansu - co za różnica, czy na papierze ukaże się 20 czy 21 opowiadań jakiegoś autora?

Ja osobiście nie wierzę w jedno doskonałe opowiadanie, a potem juz wieczną pustkę.

Natomiast pomysł formalnego opublikowania wybranych opowiadań w wersji sieciowej, z jakimś wydawnictwie, które ma ISSN i tak dalej, na pewno byłby ciekawy, choćby po to, żeby dodatkowo zmotywować twórców do ciężkiej pracy nad tekstem. Oby jak najmniej komentarzy 'i tak tego tu nikt nie czyta, więc nie będę poprawiał przeciwnków dwa tygodnie'.

Wprowadzenie klasyfikacji gatunkowej to pomysł, który ma wady i zalety. Zaleta na pewno jest ta, że można by czytać to, co się lubi. Wada? Ano taka, że kto niby miałby klasyfikować? Autorzy? Nie każdemu się chce, nie każdy ma takie zachcianki. Redakcja? Sorry, nie mamy na takie zabawy czasu. Dodatkowo pojawia się problem oznaczeń. Powiedzmy, że ktoś wstawiłby przy swoim tekście znaczek "new weird", a jego proza to by nie było new weird i - kwas (jałowy spór) gotowy. Lepiej unikać takich sytuacji. Przy tytule w nawiasie kto chce może sobie zaznaczyć że napisał i zamieścił "(fantasy)" albo "(hard SF)". Jak ktoś chce, niech tak oznacza swoje dzieła, wolna droga. 
O elektronicznej NF tworzonej przez użytkowników pomyślmy jako o tej stronie. Tu użytkownicy i czytelnicy NF mają wpływ na to, co się ukazuje. Zarówno w dziale z opowiadaniami, jak w publicystyce. To jest nasza wspólna elektroniczna NF. Czy będzie kiedyś inna? Trudno w tej chwili powiedzieć. Na ten moment nie ma takich planów. Na ten moment zajmujemy się dobrym ukierunkowaniem tej strony. 
Pozdrawiam. 

m0ffiss, obawiam się, że nawet słowniczek może być mało niektórym. Naprawdę, moim zdaniem, niech sobie każdy, kto ma chęć, dodaje w nawiasie po tytule, że napisał "fantasy", "hard SF" czy co tam. Wtedy spór, jeśli się pojawi, rozgrywać się będzie miedzy autorem i jego krytykami. 
Co do e-debiutów. Na razie redakcja pracuje nad tym, by ludzi, którzy tu coś ciekawego zamieścili, wciągać do współpracy z "NF". I mamy na to swój pomysł. Potrzeba tylko czasu, żeby było dla wszystkich jasne, jak to sobie zaplanowaliśmy. Poczekaj, m0ffiss, może będziesz zadowolony.
Pozdrawiam. 

Ja tam chyba nawet wolę, jak nie ma kategorii. Gdyby kategorie były widoczne i każdy mógł wybierać wedle nich, takie rzeczy jak dobre pierwsze wrażenie pozostawione przez tytuł nie miałyby już znaczenia. Dobre teksty tworzone są nie tylko w danej kategorii, ale i wszystkich innych, więc osoba przeglądająca tylko swoje ulubione kategorie może utracić całkiem sporo dobrej rozrywki.
Poza tym lubię to uczucie lekkiego zagubienia gdy odkrywa się nowy świat kolejnego autora, kiedy jeszcze nie do końca się wie, czy to średniowiecze, czy może przyszłość. Wszystko buduje się od podstaw w głowie czytelnika - jest czytelnikiem, a nie maszyną przeglądającą archiwum i dobierającą sobie listę odtwarzania wedle kategorii, tytułu i oceny.

Drabina Jakubowa?

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Nowa Fantastyka