- Hydepark: Pytania bez odpowiedzi

Hydepark:

strona

Pytania bez odpowiedzi

Z uwagi na ilość zmian jakie zajdą po premierze, konieczne będzie udostępnienie poradnika odnośnie nowej strony, który wyjaśni wszystkie wątpliwości i pomoże zarówno obecnym jak i nowym użytkownikom.

 

Dlatego jak ktoś ma jakieś pytania to proszę je zadać poniżej. Na te pytania NIE BĘDZIE TUTAJ ODPOWIEDZI (chyba, że da się zawrzeć odpowiedź w jednej linijce). Będą za to wzięte pod uwagę przy pisaniu specjalnego poradnika, który (jak się z tym wyrobię) pojawi się równo z premierą.

 

Komentarze

obserwuj

Pytań na razie nie mam, ale się wpisuję, żeby mi gwiazdka w razie czego migała!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Może nie do końca na temat, ale: co z biblioteką? Wiem, że zaczynam być upierdliwa, ale dla mnie w pewnym stopniu tę funkcję pełniła beta – tam znalazły się tylko teksty "starych wyjadaczy", którzy już zdążyli jako tako opanować nasz trudny język i z przyjemnością je czytałam. A teraz znowu rozpłyną się w zalewie prologów i tych jakoś tam wyselekcjonowanych opowiadań będzie mi brakowało. Ale czego się z nich nauczyłam, to mi już zostanie. :-)

Babska logika rządzi!

Z biblioteką jest prosta sprawa – nie ma koncepcji, nie ma biblioteki. Ja swoją koncepcję przedstawiłem, ale w trakcie realizacji pojawiły się głosy oburzenia. Alternatywnego pomysłu nikt dotychczas nie przedstawił. W tej chwili skupiam się na tym, co jest pod względem koncepcyjnym gotowe. Będzie projekt biblioteki, to się nim zajmę. O ile oczywiście będzie realny pod względem ilości pracy, jaką trzeba włożyć w jego realizację.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Jak to? Żyłem z przekonaniem, że sprawa z biblioteką jest już dawno ustalona. Jakie głosy oburzenia?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

berylu, siądziemy we dwóch w kwietniu do komputera, wszystko przegadamy i uruchomimy bibliotekę, OK?

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Okej.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja tylko chciałam dopisać swoje poparcie dla biblioteki. Rozumiem oczywiście Brajta, który włożył w stronę mnóstwo pracy, a niektóre głosy malkontentów naprawdę mogły zniechęcić. Ale – jakby co – ja jestem BARDZO ZA ideą biblioteki.

---> beryl, brajt. Ktoś przyznał Wam statusy wyroczni?    Nie musicie zwracać mi uwagi, że pytanie brzmi, hm, niesympatycznie. Wiem. Tak miało zabrzmieć. Dlaczego? Powinniście wiedzieć.

Adamie, Kraków nie jest tak daleko, do tego całkiem ładne miasto, zawsze warto odwiedzić i się przyłączyć. Zapraszamy.  

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Czy teksty do tej pory dostępne na stronie znikną po zmianach?

O ile mi wiadomo, znikną, ale pojawią się w profilach Autorów, tylko dla nich widoczne. Po wprowadzeniu dodatkowych wymaganych informacji i ewentualnych korekt można je będzie opublikować. Z pierwotną datą i wszystkimi komentarzami. A ja mam inne pytania: Na becie wyszukiwarka nie działała przed zalogowaniem (a przynajmniej w chwili, kiedy to sprawdzałam). Czy w wersji końcowej niezarejestrowani użytkownicy będą mogli korzystać z takich gadżetów? Co w ogóle będą mogli niezarejestrowani?

Babska logika rządzi!

Teoretycznie powinni mieć taką możliwość, ale to wymaga lekkiego przerobienia panelu (tak aby najechanie na ikonę wyszukiwarki nie aktywowało pola logowania). Niby prosta sprawa, tylko to lenistwo.. sama rozumiesz. ;)

 

Niezarejestrowani będą mogli robić to co mogą na tej stronie.Będą mogli korzystać z wyszukiwarki i ogólnie robić to, co mogą tutaj.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Teksty dostępne obecnie pojawiają się na nowej stronie jako kopie robocze, widoczne dla autora. Wchodzisz do kopii roboczej, ustawiasz pola "rodzaj" (np. szort) i "gatunek" (np. horror), wybierasz tagi, przenosisz rzeczy typu "to mój pierwszy raz, więc bądźcie delikatni" do pola "przedmowa", formatujesz obrazki, a następnie zaznaczasz opcję "publikuj" zamiast "kopia robocza" (czy jak to się tam nazywa) i gotowe, opowiadania wraca tam gdzie było na starej stronie razem z komentarzami.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Opisana wyżej procedura będzie jedyną drogą do "ujawnienia" tekstu? Jeśli tak, to poważny błąd. Zniknie tyle tekstów, że strona będzie straszyła pustką po utworach tych, którzy poznikali, pomilkli. Co masz / macie zamiar z tym zrobić? Bo moim zdaniem coś zrobić trzeba, aby uruchomienie nowej strony nie równało się startowi od niemal zera. Nie mówiąc o tym, że niektóre ze wspomnianych utworów stanowiłyby, w razie potrzeby, punkty odniesienia oraz swoisty przykład czegoś tam…

Użytkownicy mieli ponad pół roku, aby się tym zająć. Kto chciał, to zrobił. Ty też zgłaszasz taką wątpliwość teraz, parę dni przed startem, choć wiedziałeś o tym od zawsze.  

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A to Wy sami o tym nie pomyśleliście??? Nie wspomniał o tym nikt, z kim w sprawach nowej strony utrzymujecie kontakty bardziej bezpośrednie niż przez portal??? Nie do wiary. Ale jeśli tak się sprawy miały i mają, to ja cofam, nic nie napisałem na ten temat, po co się narażać i odbierać sobie możliwość późniejszego pośmiania się w kułak…

Ależ oczywiście, że był ten temat dyskutowany. Tyle, że to co dla Ciebie jest poważnym błędem, dla innych niekoniecznie.  

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Biorąc pod uwagę obowiązek tagowania i oznaczenia tekstu, to jak niby miałyby wisieć te, których nikt nie zedytował? Zresztą, nie wiem czy zauważyłeś, Adamie, ale na Becie była lista opowiadań (nie wiem dokładnie, ile, ale jak pisał Brajt – kto chciał, ten edytował czasu było dużo), więc jednak chyba śmiać się nie będziesz miał z czego.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Wiem, że co dla mnie, dla innych… Przyzwyczaiłem się do tego, że cholernie często kiedyś tam wychodzi na moje, tylko że nikt nie pamięta lub nie chce pamiętać, kto pierwszy powiedział / napisał. EOT.

Adamowi chodzi pewnie o to, że obecnie liczba attywnych użytkowników jest malutka i teksty tych, którzy kiedyś tu byli, ale już nie zaglądają, będą wiecznie wisieć jako kopie na ich własnych profilach. Trochę ich szkoda. Ale nie wiem, jak to rozwiązać.

https://www.martakrajewska.eu

Na becie zawisło 314 opowiadań. Chyba że ktoś coś dołożył w ostatniej chwili. Adamie, myślę, że większość opowiadań aktywnych użytkowników wróci. Twoje też, mam nadzieję. Że tysiące meteorytowych odprysków znikną, to inna sprawa. A co do punktu odniesienia/ memento – teraz można swój tekst edytować do upojenia…

Babska logika rządzi!

Czyli jeżeli na becie nie zeedytowałem swojego opowiadania, będę mógł to zrobić po uruchomieniu nowej strony?

Tak, bez problemu.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Aha, jeszcze jedno pytanie, pewnie głupie: na który adres będzie działał od wtorku – "tutejszy" czy bety?

Babska logika rządzi!

Tutejszy :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Co to za kategoria opowiadań – "Kolejka"? Czy będzie selekcja tekstów?

 

Przy okazji chciałbym zasygnalizować, że mam status redakcji i w związku z tym władzę, która

nie powinna się dostać w tak niepowołane ręce ;)

Hahaha, świetne.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Finkla: Aha, jeszcze jedno pytanie, pewnie głupie: na który adres będzie działał od wtorku – "tutejszy" czy bety?

Brajt; Tutejszy :)

 

I pytanie wcale nie było głupie... ;-)

Babska logika rządzi!

Touche :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No i co ja mogę powiedzieć... ;)

 

Naprawione, dzięki.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Przepraszam, że tutaj, ale trochę nie mam pomysłu gdzie byłoby właściwsze miejsce.

 

Chciałbym dopytać czy istnieje szansa, żeby edytor tak fanatycznie nie robił wcięć po każdym enterze? (Próbowałem i enter+shift jest traktowane tak samo). Rozumiem, że w obecnej sytuacji tego typu zmiany nie są priorytetem, ale czy ogólnie ma tak zostać na stałe?

Hmm.. cały pomysł z robieniem nowej strony zaczął się od protestu użytkowników, że edytor tych wcięć nie robi.

Powiedz mi w jakich sytuacjach chcesz tego entera uniknąć, to pomyślimy jak to zorganizować.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To ja filozoficznie zapytam, w czym Ci przeszkadza ten enter ;P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

W zasadzie to się wycofuję, przepraszam za zaczynanie zamieszania ;)

Tzn wiesz, są sytuacje kiedy mnie też to wkurza, więc pewnie jakiś sposób obejścia zrobię. Podstrony redakcyjne nawet takie obejście mają, bo mnie dj dzisiaj prosił, żebym mu zrobił ze względu na nagłówki.

Ale ogólne życzenie jest takie, aby tekst wklejony na stronę z pliku txt czy z worda pojawił się na niej z wcięciami. Więc wszystkie entery zamieniam na wcięcia, łącznie ze shiftowymi.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Odnośniki można teraz robić tylko w komentarzach czy istnieje jakiś magiczny sposób tworzenia ich w przedmowie lub opowiadaniu?

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

A to jest bardzo słuszne pytanie... nie miałem pojęcia, że ich brakuje.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Gdzie mogę wyznać miłość temu, kto dopasował mi rozmiar strony do ekranu? :D

nie mogę znaleźć innego adekwatnego wątku do mojego pytania.. czy jest możliwość zmiany nicku? gdy chcę edytować profil, mogę zmienić wszystko oprócz nicku właśnie...

He's telling me more and more | About some useless information | Supposed to fire my imagination | I can't get no! No satisfaction...

Jest, ale nie przez samodzielną edycję. Musisz napisać do Beryla.

 

Nowa Fantastyka