Testy opowiadań, kontakt.

To może daj do działu "opowiadana"? Tam na pewno sporo osób chętnie "zkrytykuje". :)

Wiem, ale po co dawać do opowiadań coś co będzie się źle czytało i kuło w oczy. Lepiej zrobić coś porządnie i dopiero wysłać.

Nie chcę Cię martwić, ale wnosząc po tym, jak wygląda Twój post, zapewne będzie sporo do poprawiania…

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Jezeli chodzi Ci o Zkrytykowac to jest takie słowo. Poza tym nigdy nie czytałeś moich opowiadań, więc nie oceniaj książki po okładce. Zresztą jak już zauważyłem na tym forum jest dużo dzieci podszywających się pod znawców literackich. Co do postu to pisałem go na smartfonie i nie jest to najwygodniejsze. Dzięki za pomoc Pozdrawiam.

Apollyon-iu, ja w weekend z chęci zajrzę, choć przyznam się bez bicia – znawcą nie jestem. Jak długi jest ten tekst? Może będzie ponad moje siły?

Jako podszywające się pod znawcę dziecko, muszę niestety stwierdzić, że podszywające się pod znawców ocha i joseheim mają rację. Nie ma słowa zkrytykować. Poprawna wersja to skrytykować. Sprawdź tu i spoko, nie łam się. Jak nam na wstępie przyłozysz, całą bandą ruszymu Ci ofiarnie pomagać :)

https://www.martakrajewska.eu

Jestem mocno zdziwiona, Apollyonie, że zdecydowałeś się prosić o pomoc na forum, na którym jest dużo dzieci podszywających się pod znawców literackich. Rozumiem, że Ty nie jesteś już przedszkolakiem, może nawet podstawówkę masz na sobą… Jeśli o mnie chodzi, to nie chciałabym oceniać Twojej książki po okładce, bałabym się poprawiać tekst, co do którego sam Autor ma obiekcje i boi się, że będzie się źle czytało. Dodatkowo i skutecznie zniechęca mnie świadomość, iż w trakcie lektury mogę mieć kute oczy. Boję się także, że jeśli skrytykuję Cię, z rozpędu będę miała także skutą twarz, a tego nie chcę. Dlatego proponuję Ci, byś zrobił coś o czym już wiesz: Lepiej napisz coś porządnie i dopiero wyślij.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

"całą bandą ruszymu Ci ofiarnie pomagać" – gdyby to było do mnie, Marto, drżałbym :)

Mee!

Maja się zgłosiła, bo Maja jest z natury dobra i miła. Brawo Maju! Powodzenia! Nie wiem, czy znajdziesz innych chętnych, powiem szczerze. Bywają tu prośby o betowanie (sama planuję za jakiś czas taki publiczny wniosek) ale zazwyczaj co nieco o tych osobach i ich twórczości wiemy. O Tobie wiemy na razie tylko tyle, że piszesz typowe fantasy i robisz sporo błędów. Kiedy pisałam, żebyś wrzucił coś do działu "opowiadania", pisałam to dlatego, że, wówczas, będziemy wiedzieć na czym stoimy i jeśli kogoś Twój tekst zainteresuje, to istnieje szansa, że zgodzi się na betowanie kolejnego.  

Zresztą jak już zauważyłem na tym forum jest dużo dzieci podszywających się pod znawców literackich.

Dlaczego dzieci najczęściej nazywają innych dziećmi?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Apollyon, to jak będzie? Chcesz pomocy?

Ok, więcej nie będę pytać. Pamiętaj – podaj w profilu maila, jeśli wspominasz, że można na niego pisać. To ułatwia komunikacje.

Pewnie się obraził :)

Mee!

Albo nie ma czasu na razie :)

Mee!

Oby to drugie, Kózko, oby drugie.

Zkrytykować piszesz… Cóż, świetnie! Skoro uparcie twierdzisz, że jest takie słowo, no to ja Ciebie zkrytykuję. W tytułach opowiadań / artykułów / rozdziałów…. w jakichkolwiek zresztą, nigdy nie dajemy kropek!   Na koniec dodam jeszcze jedno: skoro wpominasz, że nie ocenia się po okładce, to nie nazywaj innych użytkowników tego forum, że są dziećmi podszywajcymi się za znawców literatury.

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick