- Hydepark: Poszukiwany/poszukiwana

Hydepark:

inne

Poszukiwany/poszukiwana

 

Większość z Was pewnie dobrze wie, że opowiadania w częściach nie cieszą się na tym serwisie zbyt dużą popularnością. Jeśli "część druga" ma chociaż połowę z liczby komentarzy "części pierwszej", to już jest dobrze. O częściach kolejnych nie mówiąc…

 

Dlatego poszukuję osób, którzy zadeklarowałyby się, że od czasu do czasu poświecą godzinkę lub dwie, by przeczytać kolejną część mojej małej powieści i powiedzieć, co im się podobało, a co nie, i czego powinienem sie wystrzegać w kolejnych rozdziałach lub o co je uzupełnić. Żeby wszystko było jasne, powieść nie jest jeszcze skończona. Na razie mam dwa całkiem spore rozdziały i jestem w trakcie pisanie trzeciego. Pierwszy możecie znaleźć pod tym adresem:

 

http://www.fantastyka.pl/4,56842792.html

 

Drugi natychmiast wyślę tym, którzy zadeklarują chęć pomocy w moim małym projekcie. Na trzeci trzeba będzie poczekać od jednego miesiąca do około półtora.

 

Więc jest tu ktoś gotowy na takie poświęcenie? ;)

 

Komentarze

obserwuj

P.S Czy wie ktoś, jak w starożytnej grecji rozpalano ogień w pomieszczeniach? Będę wdzięczny za informacje ;)

Od razu uprzedzam, że to z głowy więc nie gwarantuję, że dobrze pamiętam: 1. Musisz pamiętać, że średnia miesięczna temperatura w Grecji nawet w zimie jest wyższa niż 10 stopni 2. W bogatszych domach stosowane były przenośne metalowe piecyki 3. W biedniejszych chyba takie typowe paleniska – ale to tylko przypuszczenie Nie wiem, kiedy to się zaczęlo ale było też coś takiego jak hypocaustum – takie nasze centralne ogrzewanie z rurami etc. – ale nie wiem czy to nie był dopiero Rzym.

Chodzi mi bardziej o takie… piedestały lub… nie wiem, trójnogi? Na szczycie coś w rodzaju pojemnika lub misy, w tej misie jakaś substancja (oliwa?), która się paliła. Nie chodzi mi o ocieplanie lecz o oświetlenie. Albo zawieszone na ścianach… kaganki? Coś w tym guście, ale właśnie nie wiem dokładnie.

Mogli mieć atrium, co w ciągu dnia dawało światło, tak samo okna. A poza tym paleniska z dymnikiem (zwykle źle zabezpieczone, stąd częste pożary). Plus lampki i oliwa z oliwek jako paliwo (nie świece) i knoty z różnych roślin (od mchu po sitowie). Lampki mogły mieć jeden lub kilka knotów i stać lub wisieć na łańcuchach :)

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Nowa Fantastyka