Nowa Fantastyka

Uwolnij moc ukrytą w szortach? o.O

Boże, dopóki nie przeczytałam komentarza Dreammy, to nie widziałam w tym haśle niczego dziwnego XD Zrobiłam Ci małą reklamę u siebie :) Powodzenia :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Powodzenia!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Dobre te Wasze szorty!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

baranku byłem już tam ostatnio:)
powodzenia:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Osobiście szortów nie znoszę, ale powodzenia życzę jak najbardziej. :)

A ja zmieniłem zapatrywania. Shorty to jest to! Pod wpływem felietonu Dukaja i własnych przemyśleń uświadamiam sobie, że to najlepsza forma literacka na nasze czasy.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Baranku ;] Wreszcie.
Nie lubię szortów, ale będę zaglądał.
:P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No i widzę, że niezłą ekipę zgromadziłeś ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Powodzenia! Aż sam coś skrobnę.

Dukaj napisał felieton o szortach? A gdzie to tak? :)

Nie napisał felietonu o shortach, tylko w swoim felietonie postawił tezę, że krótkie formy są lepiej (i chętniej) przyswajane przez współczesnego człowieka.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Już się przestraszyłam, że ukaże się skrócona do 5000 znaków wersja "Lodu" ;) Swoją drogą, planuję się wreszcie za to zabrać, jako że dłuższe formy mi niestraszne :P

Chodzi chyba o ten feilieton

Nie wiem jednak o czym jest, za długi, nie doczytałem ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Krótka forma Dukaja to 100 000 znaków :)
Poproszony o opowiadanie pisze opowiadanie, które rozrasta się w wielkie tomiszcze.
Oto człowiek, nad którym Słowo panuje.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Chodzi chyba o ten feilieton

Ja czytałem to jakiś czas temu, i to kolejny felieton Dukaja, w którym - moim zdaniem - jest sporo bzdur.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Snow: dzięki :) Miałbym problem by to znaleźć

dj Jajko: fakt, że to ironia, że Dukaj głosi takie hipotezy. A może to z jego strony autoironia? Bo przez te dzieła ciężko przebrnąć. Myślę, że to z jego strony "narzekactwo". Bo jak to? On tu perły przed wieprze rzuca... Jednak perłą tych rozmiarów każdy wieprz się udławi.

beryl: do mnie akurat ten felieton trafił. U samego siebie obserwuję syndrom "za długie", szczególnie w przypadku tekstów w i-necie. To o tyle dziwne, że książki preferuję "pełnometrażowe". Nie przepadam za zbiorami opowiadań.

Dreammy: "Lód" jest świetny. Kapitalny klimat, świetna stylizacja językowa. Kiedy jednak, po 150 stronach zorientowałem się, że bohater wciąż jedzie pociągiem, odpadłem. Na początek Dukaj serwuje symulator jazdy koleją transsyberyjską w czasie rzeczywistym ;) Też mam w planach kiedyś to przeczytać...

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

rinos, polecam w takim razie jego felietony o prawicy "fantastycznej", w których to stawia takie tezy, że szkoda słów ;)
Może też Ci się spodobają.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nawet mi się podobało ;) Nie bardzo umiem rozsądzić, czy to bzdury, czy nie, bo większość tych nazwisk nic mi nie mówi. To prawda, że wszystko co słuszne skręciło na prawo. Cóż zrobić, skoro po lewej stronie znajdują się komuniści nie mający nic wspólnego z prawdziwą lewicą? W rezultacie prawica w tym felietonie nic nie znaczy. He he, chyba ten Dukaj jest po prostu za młody, by mądrzyć się na takie tematy.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Mi się nie podoba ta koncepcja "powieści guglowej". To, co pisze Dukaj, można właściwie przyporządkować do co drugiej powieści, również do tych, które powstały przed epoką google, a nawet przed epoką internetu, a nawet w ogóle w jeszcze innej epoce. A już na pewno do każdej powieści popularnej od XIX wieku wzwyż. Żeromski był jak najbardziej guglowy - ujęcie, ujęcie, dialog, cięcie, rozdarta sosna ;) A Sienkiewicz to już w ogóle. Podobnie wywodzenie symultaniczności w powieści od seriali - trochę uproszczenie, symultaniczność w powieściach pojawiła się chyba nieco wcześniej? Fakt, niektórzy pisarze młodego pokolenia pewnie nawet podświadomie wykorzystują w literaturze "efekty specjalne" z filmów i seriali - szybkie cięcia, retrospekcje (heh, sama to robię ;)), ale to też zjawisko starsze niż google. Zanim zjawiło się google były np. tabloidy, które dużo bardziej wpłynęły na przywiązanie czytelników do "krótkich form".

Natomiast co do tego, że E-tekst rozlewa się w czasie i przestrzeni, zgadzam się w całęj rozciągłości. Świetnie to facet ujął. Otwórz w Wordzie Biblię, naciśnij klawisz - już zmieniłeś Pismo Święte.

@ rinos - ja planuję przeczytać "Lód" ze względu na to że przeczytałam, że Tesla jest jednym z bohaterów :P Trochę się tego obawiam, bo ten sam pan (trochę za bardzo popularny ostatnio...) jest także jednym z bohaterów jednego z moich opowiadań :P Martwi mnie to ;)

berylu, co jest bzdurnego w tym felietonie?
Polska fantastyka, co nawet można zauwazyć na tym portalu, to ideologicznie domena prawicy. Zaangażowanych lewicowych lub liberalnych tekstów prawie nie czytałem, zaangażowane teksty prawe to niemal codzienność na portalu. Chociaż, z tego co czytałem SF anglosaską (ale tu nie jestem ekspertem strasznym), tam również od groma prawicowej propagandy.
No cóż, tak wyszło, plus jest taki, że często mimo prawicowej otoczki ideologicznej dostaje się całkiem strawną belletrystykę.

A Lód - to jedna z najlepszych książek jaką czytałem. Ale jak pomyślę, to chyba jestem strasznym dukaistą, moje trzy pierwsze miejsca to książki Dukaja.

akj, akurat to, że fantastyka jest domeną prawicy mi nie przeszkadza (co chyba powinieneś wiedzieć) i wcale tego nie neguje.
Czytałeś dalsze części jego felietonu? Część 3? Jeśli nie, to przeczytaj.
Oczywiście możesz się ze mną nie zgadzać, ale Dukaj ma tam trochę irytujące podejście do tzw. prawicy. Moim zdaniem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl, ja jak dotarłam do części trzeciej, to sie pogubiłam :) Jaki ma być wg Dukaja schemat lub chocaz przykład "powieści lewicowej" albo "powieści liberalnej". Bo z moich analiz wynikło mi, że właściwie to wszystkie powieści fantasy, również te pisane przez lewicowych autorów, pasują do tego, co Dukaj nazywa prawicą ;) Przykład pierwszy z brzegu - Sapkowski, wymieniany przez Dukaja jako pisarz o lewicowych poglądach i jeszcze postmodernistyczny. Czy Wiedźmin to człowiek-tkanka? Jak dla mnie to atom jak sie patrzy :P Wiec co? Powiesc postmodernistyczna prawicowa pisana przez pisarza o poglądach lewicowych? Chyba musze przeczytac ten felieton jeszcze raz...

Dreammy, ano rzecz w tym, że on tam się miesza sam w tych opiniach.
Cechy prawicy daje lewicowym postaciom, a w ogóle te cechy, które nadaje generalnie prawicy, ogólnie są zgoła lewicowe :)
Stek bzdur.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Baranku, a to logo w ma mieć jakieś konkretne rozmiary/proporcje?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)