Empik Go Short - Nowa Fantastyka zaprasza do udziału w konkursie!

Czy jest jakieś info o limicie znaków?

EDIT: Znalazłam: 27 000 znaków ze spacjami.

Szort na 27k znaków? Niech ktoś reanimuje wilka :D

deviantart.com/sil-vah

Ja nawet jakiś pomysł mam, tylko bardziej niż do SF, bliżej mu do post-apo i “Crack Treated Seriously“.

Czy jest jakieś info o limicie znaków?

Dolnym? Nie ma dolnego limitu :D

I to ma być jedyny konkurs rocznicowy? Jeżeli tak, to jestem naprawdę mocno rozczarowany takim upadkiem tradycji konkursów "Nowej Fantastyki".

27 k znaków to szort? Życzę powodzenia wszystkim, którzy biorą udział. 

Sen jest dobry, ale książki są lepsze

Taki szort, tylko że long.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Uruchom wyobraźnię!

Napisz opowiadanie zainspirowane hasłem„Coś fantastyczneGo!”.

Może to będzie wyraz złośliwości z mojej strony, ale, ironicznie, to hasło jest tak pozbawione jakiejkolwiek wyobraźni, jakby było wymyślone na poczekaniu przez jakiegoś przepracowanego menadżera średniego szczebla z branży księgowej. Po prostu wow. To jest tak nieinspirujące, że aż mnie w pewien przewrotny sposób inspiruje. Wyobrażam sobie tego biednego człowieka, siedzącego przed ekranem laptopa późnym wieczorem. Musi zaproponować na jutrzejszym meetingu z zarządem jakieś hasło. Nikogo nie obchodziło, że on na co dzień się takimi rzeczami nie zajmuje. Nie dość, że ledwie spiął swoje normalne obowiązki przed dwudziestą, to jeszcze to mu na głowę zwalili. No nic, pomyślał, podam byle jaki przykład, w którym wszystko się zmieści, żeby nie było kontrowersji. Na pewno ktoś zaproponuje coś lepszego i będę mógł zapomnieć o całej sprawie. Na pewno... :P

Łukasz

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Może to będzie wyraz złośliwości z mojej strony, ale, ironicznie, to hasło jest tak pozbawione jakiejkolwiek wyobraźni, jakby było wymyślone na poczekaniu przez jakiegoś przepracowanego menadżera średniego szczebla z branży księgowej. Po prostu wow. To jest tak nieinspirujące, że aż mnie w pewien przewrotny sposób inspiruje. Wyobrażam sobie tego biednego człowieka, siedzącego przed ekranem laptopa późnym wieczorem. Musi zaproponować na jutrzejszym meetingu z zarządem jakieś hasło. Nikogo nie obchodziło, że on na co dzień się takimi rzeczami nie zajmuje. Nie dość, że ledwie spiął swoje normalne obowiązki przed dwudziestą, to jeszcze to mu na głowę zwalili. No nic, pomyślał, podam byle jaki przykład, w którym wszystko się zmieści, żeby nie było kontrowersji. Na pewno ktoś zaproponuje coś lepszego i będę mógł zapomnieć o całej sprawie. Na pewno... :P

To bardzo prawdopodobny scenariusz wydarzeń. :D

"Odpowiedz najpierw na jedno ważne pytanie: czy umysł istnieje?" - Golodh, "Najlepsze teksty na podryw, edycja 2023"

Według mnie taki wyjątkowo ogólny temat przewodni służy temu, by zachęcić jak najwięcej potencjalnych uczestników do wzięcia udziału.

Ja myślę spróbować, mimo niezbyt przychylnego podejścia do aplikacji Empiku.

Ktoś bierze udział?

Dziś się dowiedziałem. Na pewno coś napiszę.

Według mnie taki wyjątkowo ogólny temat przewodni służy temu, by zachęcić jak najwięcej potencjalnych uczestników do wzięcia udziału.

Oczywiście. Widać, że chcieli jak najszerzej iść. Samo pójście w sci-fi już ograniczyło sporo.

Ja się zastanawiam, mam w zanadrzu pewien szort, który już miał zostać zakończony, po czym uznałem, że trzeba powiedzieć stop “klapsom” i kontynuować historię. Jeżeli będę zadowolony z efektu, to wyślę.

Ogłaszam wszem i wobec, że mam już pomysł i coś napiszę, a co mi tam.

Слава Україні!

Fajnie. Nie jestem sama. A teksty będzie można przed wysyłką opublikować tutaj do betowania?

Chyba chodziło o jak najprostsze połączenie fantastyki i Empik Go. Można powiedzieć, że warunek spełnia. I to był ktoś z marketingu, bo brzmi jak hasło reklamowe. 

Natomiast faktycznie nie inspiruje twórczo w żaden sposób. 

W razie, jeśli nie uda mi się spełnić warunków tego konkursu, to będę miała coś na świąteczny.

Azjan, a ktoś obiecywał, że świąteczny w tym roku się odbędzie? ;>

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Mnie hasło zdecydowanie zainspirowało twórczo. Opko jest w trakcie produkcji ❤️

www.facebook.com/mika.modrzynska

Ja swoje planuję opublikować w okolicach świąt, ale (znowu) za bardzo mi się rozrosło, więc na konkurs nie pójdzie.

To jest tak nieinspirujące, że aż mnie w pewien przewrotny sposób inspiruje. Wyobrażam sobie tego biednego człowieka, siedzącego przed ekranem laptopa późnym wieczorem. Musi zaproponować na jutrzejszym meetingu z zarządem jakieś hasło.

Budzi moją sympatię. Mógł się wykazać kreatywnością i przestawić słowa, wtedy byłoby: Short GO! Powstrzymał się – szacun!

Nie mam cienia pomysłu, ale pewnie coś napiszę. Na naszym portalu mamy di-drabble, a tam będzie tri-short.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Nie wiem, czy ktoś przeczytał regulamin, ale jest w nim to:

Celem Konkursu jest wyłonienie najciekawszego zdaniem komisji konkursowej, o której mowa w par. 4 Regulaminu (dalej: „Komisja”), opowiadania rozwijającego hasło „Rzeczywistość to nie wszystko”. 

Natomiast w dalszej części jest:

b) Praca winna w twórczy sposób rozwijać hasło „Coś fantastycznego!”,

Zauważmy, że “Coś fantastycznego!” nie jest nawet najważniejszym hasłem według regulaminu (jest warunkiem, ale nie kryterium oceny!). Zdaje się, że ten biedny, przepracowany menadżer średniego szczebla miał jakiś pomysł, ale zarząd jednak wpadł na inny pomysł, i przez ogólne zamieszanie, przypadkowo oba pomysłu skończyły w jednym regulaminie.

Tyle dobrego, że przedłużyli termin oddawania tekstów do końca roku, więc mamy czas napisać tekst jeszcze raz xD .

Łukasz

Tyle dobrego, że przedłużyli termin oddawania tekstów do końca roku, więc mamy czas napisać tekst jeszcze raz xD .

Najlepiej dwa teksty, na jeden temat i drugi, a potem je twórczo połączyć.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Dwa w jednym... Czyli przed tekstem o narzędziu wielofunkcyjnym otwiera się perspektywa.

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski