- Hydepark: Napisałem książkę i co dalej?

Hydepark:

inne

Napisałem książkę i co dalej?

Witam wszystkich serdecznie,

Napisałem książkę fantasy z elementami sci-fi. Próbuję znaleźć w internecie kogoś do redakcji i korekty, kto ma doświadczenie z tego typu tytułami (najlepiej mężczyznę, ale się nie upieram). Okazało się to znacznie trudniejsze, niż myślałem. Nie mam zaufania do wydawnictw w tej materii. Jako że jest to moja pierwsza książka to mam też obawy, że niepoprawiony tekst zostanie przez nie odrzucony. Chciałbym samemu wyłożyć na to pieniądze, by to było zrobione dobrze. Jak znaleźć taką kompetentną i zaufaną osobę? Przyznaję, że jestem w kropce.

Komentarze

obserwuj

Z tego, co mi wiadomo, wydawnictwa – choć może nie wszystkie – mają tak, że ich recenzenci muszą przeczytać cały tekst, niezależnie od tego, jak byłby kiepski i kiepsko napisany, przy czym walory literackie pozostają z tyłu za samą historią: jeśli fabularnie powieść będzie dobra i napisana w fajny, przystępny sposób – no historia warta publikacji po prostu (minus pandemia curvida, kryzys, ciężkie czasy i działający na twoją niekorzyść fakt, że jesteś debiutantem) – to być może wydawnictwo podejmie się trudu doprowadzenia jej do warsztatowego ładu. Jeśli natomiast historia się nie obroni, to nawet profesjonalna redakcja i korekta niewiele pomoże. Tak więc sugerowałbym dwie rzeczy: po pierwsze nie kombinować, tylko słać i liczyć, że pyknie. Na ewentualną redakcję też będziesz miał wpływ, więc Twój brak zaufania do redaktorów pracujących dla wydawnictw uważam za nieco przesadzony (chyba że to będzie jakieś vanity – generalnie unikaj “wydawnictw” proponujących Ci, że za kasę ogarną i wydadzą Ci powieść), zwłaszcza że wielu z nich robi niesamowitą robotę. Nie marnuj pieniędzy.

Po drugie, jak już tu jesteś, to warto by się skonfrontować z czytelnikiem i przekonać, jak zostaniesz odebrany. Nie brak tutaj profesjonalnych i półprofesjonalnych pisarzy i redaktorów (nie bez kozery NF nazywają Kuźnią Zajdli; patrzKrzyśki i Święci z Vukovaru), więc możesz bardzo wiele się nauczyć, zrozumieć, nabrać dystansu, nieco “wsiąknąć” i przekonać się, czy świat na pewno jest na Ciebie gotowy. I – co ważniejsze – czy na pewno Ty jesteś gotowy, by ruszać na podbój świata.

Najprawdopodobniej będzie to bolało jak cholera – przynajmniej z początku – ale wrzuć jakieś opowiadanie, najlepiej z uniwersum, żeby Twój świat też mógł zostać poddany ocenie – aczkolwiek fragmenty powieści mniej niż średnio się sprawdzają, więc raczej odradzam – i sam zobacz, co się stanie.

A jeśli brak Ci cierpliwości albo zwyczajnie boisz się wchodzić w takie interakcje... tym bardziej powinieneś to zrobić, bo i jedno i drugie to nieuniknione elementy tego zawodu.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Skoro to Twoja pierwsza książka, a do tego nie masz jeszcze znajomych, którzy mogliby Ci tekst skorygować, to znaczy, że jesteś na początku swojej pisarskiej drogi. A to oznacza, że:

99.9% – nie jesteś jeszcze świadom, jak bardzo niegotowy jesteś... i żadne korekty tekstu nie pomogą.

0.1% – jesteś literackim geniuszem, a świat wkrótce się na Tobie pozna.

 

Sugeruję odłożyć powieść do szuflady na pół roku i posłuchać rady Cienia. Napisz opowiadanie, opublikuj je tutaj, a wkrótce się dowiesz, w którym miejscu stoisz.

"Wolność polega na tym, że możemy czynić wszystko, co nie przynosi szkody bliźniemu naszemu". Paryż, 1789 r.

Popieram przedmówców. Wrzuć tu opowiadanie, a na pewno dostaniesz sporo komentarzy. Przy okazji dowiesz się, co możesz poprawić i jak to zrobić. 

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Zgadzam się z przedmówcami. Wiem na własnym przykładzie, że publikacje na portalu są w stanie dać bardzo dużo. Poprawić zarówno warsztat jak i pokazać błędy często popełniane przez początkujących twórców.

Nowa Fantastyka