[KONKURS] Kamień filozoficzny

Za­sa­dy:

1. Temat prze­wod­ni to ka­mień fi­lo­zo­ficz­ny lub al­che­mia (w tym dru­gim przy­pad­ku można, ale nie trze­ba, odejść od ka­mie­nia fi­lo­zo­ficz­ne­go).

1.a. Uwaga: do­pusz­czal­na in­ter­pre­ta­cja ka­mie­nia fi­lo­zo­ficz­ne­go za­rów­no w kon­tek­ście al­che­mii, jak i jako ja­kie­goś ar­te­fak­tu, który sta­no­wi od­po­wied­nik ka­mie­nia fi­lo­zo­ficz­ne­go (obo­jęt­nie czy w kon­tek­ście jego moż­li­wo­ści, czy pod wzglę­dem sym­bo­lu do­sko­na­ło­ści; można też użyć in­ter­pre­ta­cji „wzor­ca wy­ja­śnia­ją­ce­go świat”).

2. Kon­kurs za­czy­na się 3.14 i 15 dni póź­niej koń­czy.

2.a. Czyli 14-29 marca (do pół­no­cy włącz­nie), roku 2021.

3. Limit zna­ków to 3407 we­dług licz­ni­ka por­ta­lu.

3.a. A skąd aku­rat taki limit zna­ków, to nie­któ­rzy pew­nie wie­dzą, a nie­któ­rzy pew­nie nawet po­dwój­nie.

4. Jedna osoba może dodać jeden tekst (nie pu­bli­ko­wa­ny wcze­śniej w innym miej­scu).

4.a. Tryb ano­ni­mo­wy musi się li­czyć z tym, że może zo­stać osten­ta­cyj­nie po­mi­nię­ty.

5. Tek­sty kon­kur­so­we na­le­ży pu­bli­ko­wać na por­ta­lu, w dzia­le opo­wia­dań i z ta­giem kon­kur­so­wym.

5.a. Który to tag zo­stał już uzy­ska­ny w wy­ni­ku per­mu­ta­cji.

6. Kon­wen­cja do­wol­na.

6.a. Ale ele­ment fan­ta­stycz­ny nie­zbęd­ny.

7. Na­gród brak. Jeśli przy­by­wasz tu po ma­ją­tek, w tej chwi­li mo­żesz zblu­zgać or­ga­ni­za­to­ra.

7.a. Choć wie­cie, że w prze­szło­ści różne rze­czy z tych kon­kur­sów potem wy­ni­ka­ły.

Za­pi­sek na mar­gi­ne­sie:

Al­che­mi­cy to za­zdro­sna brać, więc de­li­kat­na su­ge­stia, by tym razem bet nie robić. Ale jak ktoś się uprze, to kar­nia­ków za to nie bę­dzie.

EDIT:

Po­nie­waż innym ka­na­łem na­de­szły pierw­sze py­ta­nia:

– Jury jed­no­oso­bo­we: ja.

– Or­ga­ni­za­cja od­dol­na.

Taaak, mało konkursów ostatnio było. Ale nie mówię, że nie wystartuję... Co to jest 3 kilo z hakiem?

Babska logika rządzi!

Co to jest 3 kilo z hakiem?

To dwa obiady oczywiście :-)

Fajny pomysł. Może coś przyjdzie ciekawego do głowy.

Nieeee, dlaczego tak fajny temat i tak drakoński limit? :(

Taki limit wskazała tabela liczb pierwszych. Doskonałość wszechświata bywa okrutna ;-(

Prawdziwy alchemik opiera ciągi liczb na kwadratach magicznych, a nie jakichś tam liczbach pierwszych.

Mój jest co prawda sklecony na szybko i niedoskonały, ale weźmy go czysto pokazowo:

Jeśli przyjmiemy słowo “konkurs”, o ile dobrze liczę, wychodzi 12+16+15+12+21+18+19=113. Pomnóżmy to dla porządku razy sto i wyjdzie piękny limit 11300 znaków :)

Teraz wystarczy wyizolować esencję i zmieści się w maksymalnie 3407 ;-)

Super temat, ale dodałbyś jeszcze jakieś alchemiczne zero w dowolnym miejscu poza początkiem ;)

http://altronapoleone.home.blog

3407,0

Liczby pierwsze są nieubłagane. Zwłaszcza gdy numer porządkowy liczby pierwszej jest liczbą pierwszą ;P

Czuję obligację do zagwiazdkowania. Nie, żebym coś deklarowała, czy co tam ^^

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

W zagwiazdkowaniu można dostrzec pierwiastek astrologiczny, a stąd już o krok do sukcesu!

A ja myślałam, że chodzi o coś innego – ta magiczna liczba czytana od tyłu też jest pierwsza. Czyli spokojnie można dać limit 7043. ;-)

Babska logika rządzi!

Test symboli alchemicznych:

???????? ????  ???????????????????? ???? ????

♎︎

????

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

A ja myślałam, że chodzi o coś innego – ta magiczna liczba czytana od tyłu też jest pierwsza

Znaczy potrójne znaczenie liczby! Tym bardziej nic nie zmieniać, bo świat wysadzi!

Ja już napisałem, a jeszcze ponad miesiąc, zanim będę mógł opublikować w konkursie. Jak żyć?

Hail Discordia

Należy całość dobrze zabezpieczyć, aby nie doszło do rozpadu!

Trzymam w pułapce elektromagnetycznej, żeby nie eksplodowało.

Hail Discordia

???????? ????  ???????????????????? ???? ????

♎︎

????

Tarnino, w razie czego obrazek możemy potraktować jako przebicie eteru.

Japkiewicz, nie jesteś sam. Możemy założyć kółko wzajemnego wsparcia na najbliższy miesiąc ;)

Zrobimy se własny konkurs. Start: teraz.

Hail Discordia

Czy to będzie konkurs na konkurs?

Do wygrania konkurs.

Tak. Temat tego konkursu to “konkurs”. Intrepretacja dowolna.

Hail Discordia

O chłopie, mam pomysł że strzyga nie siada. Już wygrałem, nie trzeba nawet jury.

Gratulujemy zwycięzcy!

Hail Discordia

Dziękuję, choć nie trzeba było. Ale gdzie ten czek?

Właśnie! Przecież wpisowe było!

Hail Discordia

Marzenia się spełniają <3

    Trzymam w pułapce elektromagnetycznej, żeby nie eksplodowało.

A tu masa krytyczna ^^

    Tarnino, w razie czego obrazek możemy potraktować jako przebicie eteru.

Bracie :)

    Czy to będzie konkurs na konkurs? Do wygrania konkurs.

Popieram metakonkurs.

    O chłopie, mam pomysł że strzyga nie siada. Już wygrałem, nie trzeba nawet jury.

I metazwycięzcę :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Bracie :)

Fraterini!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Tag już jest, tekst napisany, a jeszcze ponad miesiąc, zanim będzie można opublikować w konkursie. Jak żyć? 

Zaraz, zaraz... Czy wpadłem w jakąś pętlę, czy ktoś już coś takiego mówił? A może wchodzenie w ten wątek sprowadza na wchodzącego jakieś... halo, czy ktoś mnie słyszy? Jasność widzę, jas...

bul...

bul..

bul.

Dźwięki takie, jakby kamień filozoficzny u szyi...

"Odpowiedz najpierw na jedno ważne pytanie: czy umysł istnieje?" - Golodh, "Najlepsze teksty na podryw, edycja 2023"

Pomysł już mam. Jeszcze go dopracować, znaleźć czas i działamy :).

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Che mi sento di morir

Ten Flamel strasznie mryga...

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Fajny konkurs. Akurat oglądam Full metal, to może coś wpadnie do głowy ;).

Skoro konkurs zaczyna się 3.14 i kończy po 15 dniach, to limit powinien wynosić co najmniej 9265 znaków.

… gorzej by było, gdyby to oznaczało czas oczekiwania na wyniki...

O ile można się pomylić w liczeniu znaków? :)

Wartość krytyczna jest krytyczna! Za to dolnego limitu brak!

A poza tym licznik jest skalibrowany alchemicznie, więc się nie myli!

Choć bardzo lubię małe limity, to ten jednak sprawił mi pewne kłopoty... na szczęście udało się:).

Kiedy widzę limit znaków:

:P

Ale przecież nie ma dolnego limitu!

Wilku, skończy się tak, że dostaniesz teksty jednoliterowe. <wkłada ciemne okulary>

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Jeśli czytanie ich po kolei utworzy zupełnie nową historię... XD

Edit: Oluta dla przykładu napisała opowiadanie na dwa znaki.

Hm hm (...) hm... Temat ciekawy, limit mnie przeraża xD Ale zostawiam sobie gwiazdkę ku pamięci!

Spodziewaj się niespodziewanego

Całego litra do półlitrowej probówki się nie upcha, limit zawsze istnieć musi ;)

Ale żeby nie było, podam przykłady konkursów z podobnymi limitami:

[Pocztówka ze słonecznego Mordoru] (limit 1000)

[Morskie Oko po zmroku] (limit 3000)

[Interwencja informatyka] (limit 4000/4096)

No wiadomo, ale bądźmy szczerzy – ja mam problem ze zmieszczeniem się w 30 000 (i jeszcze zwykle mi piszesz, że “Ty byś skrócił”), więc o czym my tu mówimy xD Ale zawsze jest jakaś nikła szansa, że coś się  urodzi, kto wie...

Spodziewaj się niespodziewanego

Kiedyś się doigram i ktoś zrobi komiks-slasher, w którym wilk biega po portalu z piłą mechaniczną i skraca teksty XD

O, dzięki za pomysł xD Jak się rozwinę rysunkowo (albo ambicyjnie) na tyle, żeby zacząć w komiksy, to ten będzie pierwszy :P

Spodziewaj się niespodziewanego

Najpierw myślałam, że to jest niemożliwe z tym limitem, że brakuje mi jednego zdania, a nie mam nic rezerw i w ogóle te 3407 to jakieś szaleństwo. Ale potem zaczęłam dostrzegać sens skracania i teraz w opowiadaniach tnę słowa, a nawet całe passusy bez żalu. Dzięki wilku-zimowy! :)

Bo to i dobre ćwiczenie :) 

Oczywiście – jeśli coś miałoby na skracaniu ucierpieć, to lepiej wykorzystać gdzie indziej, ale jak coś się wpasuje, to super :)

Dammit, to już? A ja nic nie napisałam...

Macie ciasto za to. (Niewegańskie.)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Wszystko da się zweganizować ;)

Hmm... Chyba jednak coś napisałam. Nagle. Na 2,5k. Ale może jeszcze doleje trunku Xd

Wszystko da się zweganizować ;)

A, weź :P

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Z tej firmy są świetna smarowidła kanapkowe :)

Wolę ajwar :P też wegański!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Też dobry. I pasty Primaviki takoż. Na co komu całe alchemiczne złoto, gdy można sięgnąć po ciasta z Zielonego Talerza?

Hmm, wilku, 3400 – zabójcze. zeszłam do 3900 i dalej chyba nie da rady. :-(

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

A jak przez taki nadlimit zmieni amelinium w plastelinium?

Amelinium forever :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Amelinium, ha, ha.

Tak se kombinuję i znaki są do chrzanu, lepsza liczba słów, bo w tysiączku się mieszczę bezproblemowo, choć na portalu trza się bawić w te znaki. ;-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Słowa są w ogóle bardziej uniwersalnym miernikiem treści, ale to jest konkurs na szorty :) Jeśli jakiś pomysł celuje raczej w 10-15K, to szkoda go psuć, sprawdzi się gdzie indziej, a tutaj trza jakąś krótką historię :) 

Raczej scenkę. xd

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Co się dzieje z moim czasem? Naprawdę miałam coś napisać!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

4. Jedna osoba może dodać jeden tekst (nie publikowany wcześniej w innym miejscu).

4.a. Tryb anonimowy musi się liczyć z tym, że może zostać ostentacyjnie pominięty.

wilku-zimowy  – czy traktujesz bardzo poważnie ten punkt regulaminu, czy też może, jak to czwórki, z pewnym przymrużeniem oka?

Dodałem jeden tekścik na Twój konkurs, w głowie mam drugi... mogę go wrzucić jako jakieś moje alter ego? Na usprawiedliwienie: mam wiele osobowości, podpiszę się jako Maria ;-)

entropia nigdy nie maleje

Jim Maria Rokita? ;)

Known some call is air am

Znów: rozszyfrowany! Teraz musisz umrzeć! ;-)

entropia nigdy nie maleje

Skąd wiesz, czy już nie jestem martwy?

Known some call is air am

W sumie, sądząc po awatarze.

Chyba z tak wbitym spinaczem żyć się nie da ;-)

To milcz jak grób!

entropia nigdy nie maleje

 H. R. Giger mi to zrobił ;)

Known some call is air am

A dlaczego miałbym traktować regulamin niepoważnie?

Naprawdę miałam coś napisać!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Może się skuszę ?

Na Podlasiu już destylują!

3569 zzs. Walka ze znakami trwa. xD

Wystarczy odprawić mroczny rytuał z krwią ajwarem i Cthulhu natchnienie na pewno przyjdzie XD

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

3405

Kiedy myślałeś, że jako jedyny napiszesz tekst o równej liczbie 3407 znaków, a zanim opublikowałeś, już 10 osób wpadło na to samo (tutaj wstawić odpowiedni gif) :P

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Tarnino, właśnie tak xD

Z boku spogląda juror

<szalony-naukowiec.gif>

Uch, moja pamięć zrobiła czeski błąd i zapamiętałam 4307 :(

http://altronapoleone.home.blog

A kiedy ogłoszenie wyników, bo nie widzę informacji?

Jak tylko laboratorium jurorskie opracuje wzór na jabola idealnego.

Ale pójdzie sprawnie, szybciej niż tydzień. A jak szybko, to już wyjdzie w praniu :) 

Wzór na idealnego jabola? Mogę popytać miejscowych alchemikow, jakby co:)

Known some call is air am

Toż to już Mendelejew ściśle określił idealne proporcje wódki (2:3, ale, uwaga! wagowo!) – jabol o tyle trudniejszy?

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Płynne złoto i kosmiczna równow... ups!

Stan przeczytania 37/40.

To wy sobie jeszcze poczytajcie, pokomentujcie, a ja sobie dokończę i powybrzydzam.

Może czareczkę sake? ;)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Może być nawet czarodziejka sake ;-)

Prosz. ;-)

Ło, matko, z takiej flaszy? Ale będzie kac XD

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Wydało się, co Sara robi w pracy.

A na wypadek gdyby ktoś przeoczył, link do wyników:

https://www.fantastyka.pl/hydepark/pokaz/26581

Tak się złożyło, że dziś u mnie w robocie rozdawali martini :>

entropia nigdy nie maleje

XD