- Hydepark: Horrory Koika80

Hydepark:

książki

Horrory Koika80

 

Chciałem Wam podziękować.

Bez pomocy forumowiczów, którzy przedzierali sie przez moje pierwsze teksty, nie udałoby mi się wiele (literacko) zdziałać.

Każdy z komentarzy brałem do serca, a od bezcennych porad aż się roiło!  Przez długi czas przekazywałem je kolejnym początkującym, bo nigdy dość dobrych książek na rynku!

 

Z niektórymi z Was w dalszym ciągu utrzymuję kontakt, a garstkę śmiem nazywać przyjaciółmi po piórze :)

Każdemu z naszej fantastycznej stajni kibicuję i szaleję z radochy, kiedy widzę, jak sobie radzi Marta Krajewska czy Basia Mikulska; jak kolejne osoby wydają ksiązki, czyli spełniaja marzenie, które nas tu sprowadziło.

 

Wiem, wiem, trafiłem pod skrzydła małych horrorowych wydawnictw i kokosów na tym nie zbiję, ale mam ogromną frajdę, bo mogę podzielić się lękami z podobnymi mi wrażliwcami i współpracować z miłośnikami gatunku.

 

Trzymam za wszystkich forumowiczów kciuki!

 

Dziękuję,

Koik80

Komentarze

obserwuj

Szkoda że od dawna rzadko zaglądasz :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Musiałem odpuścić :) Słabo mi szło rozciąganie czasu :) Ale zaglądam, tylko praktycznie nie komentuję.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Mam nadzieję, że przy okazji SU 2020 zyskasz nowych portalowych znajomych ;)

Wiele osób, które poznałem podczas prac nad antologiami, zaczynało tu, na portalu. Czyli tym bardziej warto.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Ciekawe, zapomniałam, że mamy takiego koika80, a niedługo puszczam książkę, gdzie są istoty z “Koik 78” :D 

 

Gratulacje :)

 

Coboldzie, SU 2019 może też by chciało się zaprzyjaźnić?

"Po opanowaniu warsztatu należy go wyrzucić przez okno". Vita i Virginia

Naz, myślałem, że SU 2019 woli swoje własne towarzystwo ;)

 

A żeby pusto nie offtopować: bardzo podoba mi się okładka Wi@rusa. Przyciągnęła kiedyś mój wzrok w księgarni. A potem przeczytałem recenzję W. Guni (“radykalne wyzwanie, rzucone zdolnościom percepcyjnym czytelnika”) i stchórzyłem ;)

Zaczynaliśmy niemal jednocześnie na portalu, to było w 2012. Chorobcia, i dawno, i niedawno. Sporo się nauczyliśmy od tamtej pory. A Twoje pisanie zawsze było trochę niepokojące, a z czasem stawało się coraz bardziej niepokojące i pokręcone.

Nadal kibicuję Twoim wytworom wyobraźni i niezmiennie mnie urzeka, jak łączysz Irlandię z blokowiskami w Polsce. 

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

A żeby pusto nie offtopować: bardzo podoba mi się okładka Wi@rusa. Przyciągnęła kiedyś mój wzrok w księgarni. A potem przeczytałem recenzję W. Guni (“radykalne wyzwanie, rzucone zdolnościom percepcyjnym czytelnika”) i stchórzyłem ;)

To ja miałem trochę inaczej, bo jakiś czas temu, zachęcony tą właśnie recenzją, chciałem nawet książkę zakupić, jednak odstraszyła mnie okładka. A, no i na lubimyczytac nie jest nawet napisane, o czym jest ta książka.

 

O czym jest Wi@rus, koiku80?

 

A, no i edytka:

 

myślałem, że SU 2019 woli swoje własne towarzystwo

 

Wcale nie...

@lk "Wi@rus", w skrócie, to powieść o dalekim od marvelowskich standardów superbohaterze. Z elementami horroru i s-f. Sporo tam też humoru, dodam dla zachęty :) EDIT: Z wielu powodów nie da się tej powieści łatwo (a nawet z trudem) streścić... :)

 

@Cobold "Sitko", tak myślę, jest mniej pokręcone, jak już Cię kiedyś strach opuści, ale jestem przekonany, że poradzisz sobie w obu przypadkach :D

 

@Naz Daj mi znać, jak już książkę puscisz, no bo MUSZĘ przeczytać; toż to prawie o mnie!

 

@ Bemik Nawet u tego samego wydawcy teraz jesteśmy :) Ech, faktycznie to już tyle lat stukania w klawiatury :) I pisarskiej przyjaźni.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Nowa Fantastyka