- Hydepark: Polski Język Obcy - Wydanie II (Konkurs!)

Hydepark:

konkursy

Polski Język Obcy - Wydanie II (Konkurs!)

Joł, joł, joł! Hello!

(powitanie brzmiące obco, ale znane wszystkim i niedziwne nikomu, prawda?)

 

Pamiętacie, jak dobrze bawiliśmy się podczas pierwszej edycji tego zacnego konkursu, wykoncypowanego przez gravel, a opartego na pomyśle Johna Klimy?

Bo my i owszem. Pamiętamy i z nostalgią wzdychamy za wszystkimi literackimi torturami, którym poddaliśmy wszystkich szalonych śmiałków gotowych zmierzyć się z rzuconym przez nas wyzwaniem: udowodnieniem, że język polski wcale nie jest im obcy.

Nie było łatwo, a mimo to poradziliście sobie rewelacyjnie. Na kanwie haseł dziwnych, trudnych i niedorzecznych powstała kupa świetnych pomysłów w oprawie z naprawdę zacnej literatury.

Usatysfakcjonowani poziomem poprzedniej edycji, postanowiliśmy zatem, że przemaglujemy Was ponownie. Tym razem jednak będzie, prawdopodobnie, trudniej. Dlaczego?

No cóż, zapoznajcie się z zasadami, a wszystko stanie się jasne.

 

Regulamin:

 

Etap I: Zapisy

Do dnia 27.06.2018r, do godziny 23.00 trwają zapisy do udziału w konkursie. Zgłosić może się każdy, poprzez jednoznaczną deklarację w komentarzu poniżej. Macie na to tydzień – dużo i mało, więc pospieszajcie!

 

Etap II: Losowanie haseł

 

Ta cześć zabawy również trwa do 27.05.2018 do godziny 23.00.

Żeby było uczciwie i fajnie, postanowiliśmy, że w wyborze haseł udział wziąć mogą wszyscy. Sprawa jest prosta: Każdy, kto tylko zechce – niezależnie od tego, czy zgłosi się do konkursu czy nie – może podać nam dowolną stronę, między 1-292* i numer hasła, między 1-50.

Wybrane w ten sposób hasła – podawane, wraz z definicją, w miarę możliwości na bieżąco – trafią do puli, z której potem zostaną wylosowane „motywy przewodnie” dla uczestników. Nie podamy jednak publicznie, kto co wylosował. Bo większy fun. A kto wie, może znajdą się i jakieś dodatkowe punkciki za fajne rozegranie tematu (cokolwiek miałoby to oznaczać)?

 

Etap III: Przydzielanie haseł uczestnikom

27.05.2018, między 23.00 a 0.00 dokonamy losowania uprzednio wybranych haseł z wydanego w 1921r. Słownika Wyrazów Obcych autorstwa Michała Arcta i przydzielimy każdemu uczestnikowi po jednym. Te hasła będą motywem przewodnim dla opowiadań użytkowników.

 

Etap IV: Zbieranie prac

Termin nadsyłania opowiadań mija 30.06.2018r, o godzinie 23:59:59

 

Etapy V-IX: czytanie, ocenianie, wyłanianie zwycięzcy, rozdawanie nagród, komentarze.

Ta część imprezy przypadnie na sezon urlopowy, więc od razu uprzedzam, że może być różnie, a nawet bardzo różnie.

 

 

JURY:

 

 

gravel

Iluzja

Bardzo Gruba Lola

Cień Burzy

 

LIMITY i takie tam:

Każdy użytkownik, który zgłosi się przed upływem wyznaczonego terminu, może (ale nie musi) nadesłać na konkurs tylko jedno opowiadanie o maksymalnej objętości 20k znaków. Fantastyka obowiązkowa.

 

Nagrody:

Książki niespodzianki sponsorowane przez samego Naczelnego, imć JeRzego.

Za I lokatę: trzy książki (najpewniej jakaś fajna trylogia) + od JeRzego słów fajnych kilka.

Za II lokatę: dwie książki + od JeRzego słów fajnych kilka.

Za III lokatę: jedna książka + od JeRzego słów fajnych kilka.

 

 

Korzystać będziemy z:

Słownik Wyrazów Obcych, Michał Arct, Wydawnictwo M. Arcta w Warszawie, Poznań-Lublin-Lwów-Łódź-Wilno, rok wydania: 1921.

Widzicie więc, że czeka nas podróż zarówno w przestrzeni jak również i w czasie.

 

Kilka uwag dodatkowych: może się zdarzyć, że hasła o podanym numerze nie będzie lub będzie niezdatne do użytku (sentencja łacińska lub coś w ten deseń). Wtedy za wylosowane uznamy hasło następne w kolejności po podanym.

Gdyby zdarzyło się tak, że uczestników będzie więcej niż haseł do rozlosowania, Jurki w składzie Shadow of Gravel osobiście wylosują brakujące pozycje.

 

Peace!

 

 

Komentarze

obserwuj

Komentarz ułatwiający Wam odkrycie tego wątku.^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Etap I: Zapisy

Do dnia 27.06.2018r, do godziny 23.00 trwają zapisy do udziału w konkursie. Zgłosić może się każdy, poprzez jednoznaczną deklarację w komentarzu poniżej. Macie na to tydzień – dużo i mało, więc pospieszajcie!

Cieniu, czy aby nie powinno być: Do dnia 27.05.2018r, do godziny 23.00...

 

edycja:

strona 147, hasło 32

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Zacnie! Masz mój miecz, Cieniu. 

Się pobawię. Mam nadzieję, że tym razem trafię bardziej pasujące mi hasło ;)

Dopiszcie mnie.

 

Strona 129, hasło 8.

Się zgłoszę, a co mi tam. :)

 

Edit: To jeszcze dorzucam: 66, 6 ;)

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Zglaszam się choć nie bez obawy o trudne hasło, jako że rok temu mi się poszczęściło :)

Nie wysyłaj krasnoluda do roboty dla elfa!

Dejcie mnie coś.

Ja też chcę się z Wami bawić!

A gdzie zgłaszamy hasła?

Babska logika rządzi!

Ja też się zgłaszam :)

Zgłaszam się.

Biorę w tym udział.

 

Rozumiem, że możemy podawać też hasła?

Strona 12 pozycja 12

Tymczasowy lakoński król

Moje hasło wrzucone do puli to strona 292 hasło 50.

Zgłaszam się.

Strona 240, hasło 12.

A czy ubiegłoroczne hasła też mogą brać udział? Ja bym eliminowała, ale to od organizatorów zależy...

Babska logika rządzi!

A... wezmę udział. Co mi szkodzi. Zawsze się czegoś nauczę. ;)

Strona 49, hasło 50.

Zgłaszam się!

Zgłaszam się!

http://altronapoleone.home.blog

Oczywiście drogiemu Cieniowi chodziło o 27.05, nie 27.06 :)

 

ZGŁASZAMY SIĘ DO 27.05, CZYLI DO 27 MAJA :)

 

Chochliki to wredne stworki ;)

wyzwanie – to lubię.

niedopowiedzenie – tym bardziej

wpraszam się dość do konkurencji.

strzelam na żywioł strona 623 (lub o setkę mniejsza, gdyby słownik był kusy) i trzecia pozycja od dołu

co dalej? czekam na wieści.

A, zapomniałam o numerkach:) Strona 221 hasło nr 34.

Strona 76 nr 12

A człowiek już chce się w pełni skupić na konkursie Darcona, a tu kolejny :D

Zgłaszam się. Strona 1, hasło nr 20.

Przede mną ugnie się każdy smok, bo w moich żyłach pomarańczowy sok!

strzelam na żywioł strona 623 (lub o setkę mniejsza, gdyby słownik był kusy) i trzecia pozycja od dołu

Drogie Oko,

może podać nam dowolną stronę, między 1-292* i numer hasła, między 1-50.

Uznam więc, że chodziło Ci o trzecie od końca hasło na ostatniej stronie słownika.

A co dalej? Zobaczymy.^^

 

Odnośnie błędu w dacie, to Iluzja ma rację – chodzi o maj. Zanim stanęło na tej dacie, pierwotnie planowaliśmy przeciągnąć etap zgłoszeń do czerwca, jednak z powodów organizacyjnych okazało się to niemożliwe. Stąd zamieszanie, sorry.

 

* – (ta, której zapomniałem dopisać w regulaminie ;) Dla przypomnienia:

Wiecie, że opracowany pod redakcją Elżbiety Sobol Słownik Języków Obcych, wydany w 1997r. przez PWN liczy sobie aż tysiąc sto osiemdziesiąt pięć stron, z których każda mieści pi oko trzydzieści haseł?

Słownik, z którego korzystamy teraz, wydany w 1921r, liczy 292 strony. Siedemdziesiąt sześć lat zrobiło różnicę, prawda?

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Strona 113, hasło 32

http://altronapoleone.home.blog

Strona 72, hasło 27.

Też się zgłoszę i postawię od razu na moją szczęśliwą dziewiętnastkę. 

Strona 19, hasło 19.

Przy poprzedniej edycji bawiłem się przednio, więc zgłoszę się i teraz :)

Strona 69, hasło 3.

Ja też chcę.

 

Strona 157 hasło 13

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Zdradliwy, fajny konkurs. Może skoro ostatnim razem dostałem gadolin, to teraz będzie dubn czy inny darmsztadt? Warto sprawdzić ;D

 

Strona 137 hasło 1

 

Aha. I popieram postulat Finkli, by odrzucić te hasła, które już doczekały się opowiadań w poprzedniej edycji – będzie fajniej ;)

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Losuję stronę 111, hasło 1.

„Z” to taka ładna litera.

Strona 292 .

Słowo 45 (poduszka, jakby słowo nie było tematyczniaste).

Hrabio, dubna nie dostaniesz, bo słownik jest z 1921 roku a dubn odkryli sporo później ;)

Mówisz, Bello?

Nie może być, to darmsztadt pewnie też nie styknie :/

Chyba zrezygnuję :((

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Staruchu:

 

Każdy, kto tylko zechce – niezależnie od tego, czy zgłosi się do konkursu czy nie – może podać nam dowolną stronę, między 1-292* i numer hasła, między 1-50.

Iluzjo, dzięki, bo oczywiście mi to umknęło.

W takim razie:

strona 222, hasło 22

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Nie ma problemu :) Zawsze do usług ;)

 

Ja jako jurorka nie mogę wziąć udziału (w sumie to nawet lepiej, bo poprzednim razem trafiła mi się palatalizacja i poległam), ale chyba wolno mi wylosować hasło :)

 

Strona 77, słowo 7

Darmsztadt tym bardziej ;) Aczkolwiek, zawsze możesz mieć nadzieję np. na dysproz ;)

Zgłaszam się.

Jako hasło do puli niech trafi e, czyli strona 271, pozycja ósma.

ironiczny podpis

Zgłaszam się  :) 

 

strona 177 hasło 2 

I po co to było?

Zgłaszam się ! :) Strona 201, hasło 33

A ja się waham. Terminy kolidują mi z innym konkursem, a poza tym obawiam się, że znowu wypadnie mi hasło spoza kręgu moich zainteresowań, przez co trudno mi będzie coś wymyślić.

A może wpadnie akurat pasujące do ostatniego pomysłu? Przecież Cię jurki nie zabiją, jak nie wstawisz tekstu mimo deklaracji...

Babska logika rządzi!

Osobiści uważam, że hasło spoza kręgu zainteresowań jest jeszcze ciekawsze – można wtedy w kreatywny sposób spojrzeć na problem i pójść drogą, której nikt się nie spodziewa :D

W poprzednim wydaniu dostałam atonalistę, czyli kogoś specjalizującego się w specyficznym typie muzyki, o której istnieniu do momentu otrzymania hasła nie miałam pojęcia, której przykłady trudno było mi znaleźć, a potem opisać. Stąd moja niepewność.

A trudno, sesja może poczekać!

Strona 117, Hasło 17

Zgłaszam się.

Hasło poproszę 138, 22

Azjan – faktycznie jedno z trudniejszych haseł. Ja zapewne opisałbym maga, który czaruje za pomocą tego rodzaju muzyki.

Zgłaszam się. Strona 45, hasło 26.

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

nie doczytałem liczby stron. słowniki z definicji kojarzą mi się z dziełami opasłymi i chciałem zwalczyć dyskryminację słów odległych ze względu na kolejność w alfabecie. trzecie od końca hasło satysfakcjonuje mnie absolutnie.

Zgłaszam się!*

 

*tylko jeśli nie będzie problemem dla Jurków/Uczestników, jeśli mimo zgłoszenia ostatecznie jednak nic nie napiszę, bo niestety nie wiem jak się losy potoczą

 

Podaję hasło:

strona 11, hasło 11

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Wchodzę w to. Strona 49, hasło 37.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Zgłaszam się. 

Strona 200, hasło 1. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

O kurde, zakładałem, że po legendach Nazika będzie kameralny, spokojny konkurs, a tu proszę – impreza na sto fajerków.

Nic, tylko się cieszyć.

 

Postaramy się wieczorem ogarnąć wytypowane dotąd hasła i je Wam sprezentować.

 

Lobo, nie podpisujesz niczego krwią, więc na spokojnie – dasz radę, super. Nie dasz – mniej super, ale nikt na Ciebie Meksykańca z giwerą nie napuści.^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Dobra, wchodzę.

Najwyżej jak mi hasło nie podpadnie, to zrezygnuję.

 

Strona 233. numer 16

 

Natan, ja napisałam o wampirze, który graniem takiej muzyki odreagowywał przygnębienie po zabiciu kolejnej ofiary.

Lobo, nie podpisujesz niczego krwią

O! To po co ja ten nóż... Ok, idę go schować. :)

W porządku, zatem się postaram, nawet jeśli nie grozi mi Meksykaniec z giwerą. :)

 

 

 

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Spróbuję napisać. Strona 10, hasło 10

A! Jeszcze pytanie – czy źle postawione przecinki (w tym straszny brak przecinka przed “że”) będą dyskwalifikowały pracę i nie będzie podlegała ocenie?

 

Azjan – faktycznie, pamiętam to opowiadanie. Jednak adaptując brzytwę Lema do tego przypadku – gdyby nie słuchał tej muzyki fabuła nie zmieniłaby się. Trzymam kciuki, żeby tym razem hasło Ci podpasowało.

Aczkolwiek, zawsze możesz mieć nadzieję np. na dysproz ;)

<3

Na erb i holm, chyba też prawda? Dam jednak szansę temu konkursowi ;D

 

 

A! Jeszcze pytanie – czy źle postawione przecinki (w tym straszny brak przecinka przed “że”) będą dyskwalifikowały pracę i nie będzie podlegała ocenie?

Nie jestem jurorem, ale skoro w oficjalnych konkursach wydawnictw odrzucane są takie “na kolanie” pisane teksty, to czemu nie? Zamiast się wyzłośliwiać, wstawiłbyś te przecinki.

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Po prostu chcę się upewnić – bo znowu będzie jakaś gwiazdka, że mam rażąco złe opowiadanie i nie podlegam pod konkurs, a osoby biorące udział w konkursie mają zdania na pięć linijek i mogą sobie je poprawiać nawet po 18 maja.

Hmmm... Jeśli O MNIE chodzi, to w konkursach, które organizowałam, nigdy nie odrzucałam żadnego opowiadania. Przeczytałam każde i najwyżej w komentarzu odniosłam się do niezbyt wprawnego stylu pisania.

 

Nie pamiętam, by w poprzedniej edycji tego konkursu jakieś teksty były odrzucane, choć pamięć mnie czasem zawodzi ;)

 

Ale ponieważ jestem tylko jedną z jurorek, to musimy poczekać, aż wypowiedzą się organizatorzy i pomysłodawcy, czyli Cień i/lub grav :)

Natanie, zawsze warto zadbać o ostatni szlif, nie tylko ze względu na groźbę odrzucenia. Jeśli o zwycięstwie będą decydować “ułamki sekund”, to wygra to z poprawną interpunkcją.

Babska logika rządzi!

Finklo – wiem i zdecydowanie się z tym zgadzam. Powinno wygrać najlepsze opowiadanie również pod względem formy.

Niemniej nie rozumiem dyskwalifikacji za braki przecinków czy sporadyczny błąd w zapisie dialogów – jeśli opowiadanie jest złe to nie wygra – po co od razu odrzucać? Bo jeszcze komuś się spodoba?

A co z betowaniem? Nie widzę w regulaminie. Można? Nie można?

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

W poprzedniej edycji nie było zakazu, więc pewnie teraz też nie ma.

Babska logika rządzi!

Niemniej nie rozumiem dyskwalifikacji za braki przecinków czy sporadyczny błąd w zapisie dialogów

Gdybym układała regulamin konkursu, to taki zapis uznałabym za wyraz szacunku dla tych uczestników, którzy się starają, bo dla bardzo wielu osób te przecinki to mordęga, a jednak proszą kogoś o pomoc, poprawki, betowanie. Dlaczego więc wszyscy nie mają się postarać? Po prostu jest to promowanie rzetelnej roboty. Oczywiście jedno czy drugie przeoczenie, podobnie jak pojedyncza literówka, to nie dyskwalifikacja, bo najlepszy i najrzetelniejszy redaktor czy korektor czasem coś przeoczy, ale założenie, że przecinki się oleje, to właśnie brak szacunku dla tych, którzy się starają, więc za taką postawę bym dyskwalifikowała.

http://altronapoleone.home.blog

Wchodzę, 199, 24

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Hrabio, widzę, że pasjonują Cię pierwiastki upamiętniające swą nazwą europejskie miejscowości ;)

Generalnie, jeśli coś nie jest wyraźnie sprzeczne z regulaminem, to jest z nim zgodne.

Nie będziemy zatem dyskwalifikować nikogo, kto nie złamał regulaminu w sposób jawny i oczywisty; przekroczenie limitu, brak fantastyki, praca nadesłana poza terminem, etc. Przeciwko betowaniu też nic nie mamy – im lepsze nadeślecie prace, tym lepiej dla nas. Działa to jednak, oczywiście, w obie strony. To znaczy, że jakość wykonania, jakkolwiek nie dyskwalifikuje z samego konkursu, będzie miała wpływ na ostateczną ocenę tekstu. Jak zwykle zresztą. Przy czym, pragnę uspokoić niespokojnych, nie będziemy bić po łapkach za każdy zagubiony przecinek ani lać pasem za pojedyncze literówki.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

W jaki sposób wysyłamy opowiadania?

Może to oczywiste, ale ja tu nowa jestem, więc wole dopytać.

Publikujesz opowiadanie tutaj na forum, opatrując je tagiem “Polski język obcy”.

Zgłaszam się

 

Strona 70 hasło 4

Zgłaszam się. 

Szeregowy Borowik gotowy do udziału w zabawie!

 

Strona 69 (hi hi hi, trochę zboczuszkowato) oraz hasło nr. 18

Kiedyś dostanę Nobla.

OK, to ja też.

Strona 135, hasło 35.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Z lekkim opóźnieniem, ale są: wszystkie wylosowane dotąd przez Was hasła (pisownia oryginalna).

 

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13.  Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

Gnosis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

Zapowiada się ciekawie.

Najnowsze hasła będą aktualizowane w miarę możliwości na bieżąco.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Pytanie – jeśli wylosujemy boginię to mamy ją umieścić w opowiadaniu, czy wystarczy nawiązać do dziedziny, której była patronką?

 

Jak dla mnie najbardziej szalone:

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

To też może być ciekawe i problematyczne.

 

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

Mam pytania:

Czy można używać pisowni współczesnej na przykład -mania zamiast -manja?

Jak ścisły musi być związek tekstu z hasłem? Musi się pojawić, a jeśli tak, to czy wchodzi w grę odmiana lub słowa pokrewne? Na przykład “mechanistyczka” zamiast “mechanistyczny”?

Babska logika rządzi!

Natanie, to, jak wykorzystasz dane hasło w swoim opowiadaniu, zależy tylko od Ciebie. Natomiast Jurki już indywidualnie będą oceniać, jak im (nam) się Twój pomysł spodoba. Przy czym w miarę logiczne wydaje się, że im hasło wykorzystane umiejętniej, lepiej, oryginalniej, ciekawiej, może zabawniej, tym lepiej. W każdym razie grunt, by było istotnym elementem fabuły; najlepiej takim, którego nie będziemy w stanie ciachnąć brzytwą Lema.

 

Peace!

 

Edit: Fifi, jak wyżej. A przy tym myślę, że pisownia i odmiana nie są tu najistotniejsze.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

O, nie podałem co losować – to poproszę stronę 123, hasło 21.

O, moje hasło trafiło się jako trzynaste… :(

Zgłaszam się! Edit: Strona 119, hasło 9

Zgłaszam się!

MrBrightside, dziękuję za wyjaśnienie jak wysyłać tekst :)

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13. Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

  1. sis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.

 

38. Strona 119, hasło 9

Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

To ja też się zgłaszam. Strona 13, hasło 13 ; D

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.”

 

devil

Haha :D

Ktoś będzie musiał poznać tajniki tej gry :D

 

Trochę mi słabo na widok takiej ilości chętnych (choć oczywiście serce rośnie ;P), więc mam nadzieję, że trudnych haseł będzie jak najwięcej i część ludków nie podoła... Muahaha :D

 

A tak na serio, to zainteresowanie konkursem przerosło moje najśmielsze oczekiwania. yes

Konkurs super, ale śmiem twierdzić, że wybrany słownik jest troszkę za trudny :P

Jeszcze raz przywołam:

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

Czy ktoś może mi wytłumaczyć tę definicję? 

Chemia, Natanie. Chodzi prawdopodobnie o ogniwo galwaniczne. Cynk w postaci metalicznej ma zerowy stopień utlenienia. Ogniwo, redukując np. jakiś inny metal, może utlenić cynk do drugiego stopnia utlenienia, a wówczas taki cynk, dotychczas ciało stałe, przyjmie postać jonu. Makroskopowo kawał metalu zacznie się rozpuszczać → stąd trawienie.

Jeśli bredzę, to niech mnie kto mądrzejszy poprawi, ale tyle pamiętam z liceum. ;D

Jeśli będziemy roztrząsać tu interpretacje konkretnych haseł, cała zabawa straci sens. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Jeden gada mądrze, drugi – dobrze! Polać im.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Dzięki MrB. – teraz choć odrobinę mogę sobie to wyobrazić :D

@Natan akurat elektrochemitypja to bardzo wdzięczny temat. Brzmi jak gotowy przepis na sagę o  fabryce cynkowych potworów .

Można też się pobawić w jakąś alternatywną rzeczywistość, gdzie ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną, to jedyna, i dzięki temu bardzo droga, metoda na posiadanie potomstwa płci żeńskiej ;)

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

Czy ktoś może mi wytłumaczyć tę definicję? 

 

Jak trawisz na cynku drogą galwaniczną i chcesz robić to lepiej niż do tej pory, to używasz elektrochemitypji. :)

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

W sumie, to nie wiem, czy czegoś nie urwało z tej definicji elektrochemitypiji :) Bo prawdopodobnie chodzi o elektrochemiczne wytrawianie cynkowych klisz drukarskich (stąd elektrochemia + typia).

Ale hasło wylosowałam. Sorry ;/

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Mnie tam się elektrochemitypja podoba :) Z moim szczęściem pewnie wylosuję znowu jakieś gnosis i się będę męczyć :P

Morg, przebijasz mojego Machabeusza? ;D

Elektrochemitypja, jakoś da się wykorzystać w opowiadaniu w porównaniu do Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

Dla mnie największy hardcore to “espanjoleta”. Jak dookoła takiego ustrojstwa owinąć opowiadanie?

Babska logika rządzi!

Ludzie dostali takie ciekawe słowa, nad którymi można sobie pogłówkować, poszperać w internecie, czegoś nowego się dowiedzieć.

 

Ja dostałem kwarc xD

 

Nudniejsze są chyba tylko gaz i blacha.

A gdyby tak okno prowadziło do innego świata/wymiaru/rzeczywistości? I tylko owe obce/magiczne/nieziemskie urządzenie jakim jest espanjoleta mogło otworzyć owo okno dla ciekawskich/zgubionych/ odkrywców lub je zamknąć przed czymś co stamtąd przyłazi/wyłazi/włazi?

 

 

Edit. Jak to dostałeś kwarc? Ktoś coś dostał już? Chyba się pomyliłeś.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Rulon też nie jest wielką inspiracją :/.

A nie będzie tym razem losowania? Bo mnie pasi hipomanja.

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

To byłoby to opowiadanie o innym świecie, a nie o espanjolecie ani oknie.

Babska logika rządzi!

Oczywiście, że będzie losowanie. Nikt nie ma jeszcze przypisanego dla siebie hasła.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Finkla, to ustrojstwo wygląda tak:

 

Moim zdaniem pobudza wyobraźnię. XD

 

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Marek czuwał przy espanjolecie od wielu tygodni. Wpatrywał się w drążek, zaciskał palce na klamce. Czasem zdawało mu się, że metal w jego dłoni jest zimny jak lodowy sopel, innym razem gorący niczym rozgrzany do czerwoności pręt. Oczami wyobraźni widział światy, które czaiły się tuż na krawędzi pola widzenia, tuż za znajomym widokiem na podwórko: budą Rambo, krzywym płotem, pochyloną jabłonką z huśtawką i dwiema kałużami, które nie znikały nawet w słoneczne dni. Czuł wtedy delikatne wibracje espanjolety, które z czasem przeradzały się w silny napór metalowego pręta na jego dłoń. Jakby jakaś siła próbowała wyrwać mu espanjoletę z ręki i otworzyć okno dla kogoś po drugiej, niewidocznej stronie.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Marasie, obrazek AQQ bardziej mnie przekonuje, że być może da się coś z tego zrobić. ;-)

Babska logika rządzi!

Czej, to w ten sposób działa, źle zrozumiałem, mea culpa.

NO TO WYBRAŁEM KWARC.

Ktoś będzie miał ubaw xD

Mnie obrazek AQQ przekonuje, że z espanjolety można zrobić droida bojowego z SW part II. Moj obrazek miał tylko pokazać, że to nie byłoby opowiadanie o innym swiecie tylko espanjolecie ;)

Po przeczytaniu spalić monitor.

Marasie, a też miałam skojarzenie z SW. :D

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

No dobra, Cień zrobił podsumowanie haseł, ja zrobię podsumowanie uczestników, którzy do tej pory się zgłosili:

 

Łukasz Kuliński

Bellatrix

MrBrightside

AQQ

LanaVallen

Stn

Finkla

Katia72

Dinos

OneTwo

Lord Vedymin

Darrien

Natan

Drakaina

Oko

Soku1403

Dalibor

Belhaj

Wybranietz

CountPrimagen

Issander

Syf.

Blue_Ice

Kordylian

Yantri

Morgiana89

El Lobo Muymalo

Mr.maras

Funthesystem

Ajzan

Werwena

Arnubis

Wojtas10

Skomand

Borowik

Jeroh

Aylin

Kolun

Marlow

 

Staruch? – Staruchu,  nie mam pierwszego komentarza pod postem, a nie pamiętam, czy się w nim zgłaszałeś, czy tylko podałeś numer strony...

Antyradek? – podałeś tylko numer strony, jeśli chcesz wziąć udział, powiedz “tak” ;)

 

Z moich bardzo wstępnych wyliczeń wynika, że mamy niedosyt haseł. Dawać, ludziska, jak będzie więcej do wyboru, to może akurat Wam się upiecze i nie traficie na tę cudowną klamkę albo cynkowe chemiczne cośtam ;)

Iluzjo, na liście brakuje pierwszej uczestniczki, która wybrała hasło, mianowicie Reg. :D

:D 

To byłby ewenement na skalę światową ;)

 

Raczej nie sądzę, żeby się zgłaszała :)

Ale Reg chyba wspominała, że kończy szósty tom sagi fantasy i nie ma czasu na pierdoły.

Po przeczytaniu spalić monitor.

laugh

Ach, Mr.marasie. W takich chwilach żałuję, że na forum nie da się klikać okejek przy komentarzach!

Iluzjo – oczywiście, jak najbardziej, i owszem, tak!

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Zgłaszam swój udział. :)

Majku, rzuć jeszcze numer strony i hasła, bo podobno jest deficyt. :)

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Oj, jak mamy niedobór haseł do rzucam jeszcze jedno: 2, 4

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Skoro jest deficyt, to ja jeszcze (jeśli mogę?) dorzucam stronę 125, hasło 42.

To ja też jeszcze dorzucę;:

Strona 39, hasło 39

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Trochę namieszaliście z wieloma hasłami (strony nie mają ich po 50, tylko czasem nawet 90 :))

W sumie, to mam zagwózdkę – pozwolić Wam na dorzucanie haseł, czy nie? Z jednej strony regulamin jasno tego nie zabrania, z drugiej zawiera już stosowne zabezpieczenie na wypadek deficytu, a mnie robi się trochę słabo na myśl, że miałaby przejść druga fala podobna do pierwszej (zwłaszcza że słownik jest po prostu w kawałkach i trzeba obchodzić się z nim bardzo ostrożnie). Hmmm...

 

Peace!

 

Edytka: Lordzie, masz taki sam słownik? Może w lepszym stanie, niż nasz?

Z tymi dziewięćdziesięcioma hasłami to już raczej przesada, ale faktem jest, że z tym różnie bywa. Musieliśmy jednak wyciągnąć jakąś średnią z ilości haseł, żeby to miało w ogóle ręce i nogi. Nikt nie będzie przecież liczył, ile jest haseł na każdej stronie i podawał tego w tabelce.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Dobrze, że dopiero teraz wrzuciłas, Drakaino, bo byś zabawę zepsuła. ;)

Po przeczytaniu spalić monitor.

Jeżeli nie wiadomo, czy można, czy nie można dorzucać haseł, to jednak zaryzykuję i dorzucę hasło ze strony 146 o numerze 25.

Na razie zawieszam możliwość dodawania dwóch haseł – muszę to skonsultować z piękniejszą częścią jury – ale te, które już zdążyliście dodać, uwzględnię.

 

Iluzjo, dziękuję za listę – bardzo ułatwiłaś mi życie.

 

Drakaino, Tobie również dzięki.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Właśnie nawet się zastanawiałam, czy raczej nie wysłać Cieniowi na priva. Mogę wywalić ten komentarz (Cieniu, zdecyduj)

 

Edytka: usunęłam

http://altronapoleone.home.blog

Dziękuję. Nie, żebym posądzał kogoś o cokolwiek, czego sam bym nie zrobił, ale wodzić Was na pokuszenie nie ma sensu.

Niemniej, skoro i tak już wiecie, że ten słownik można sobie wygooglać, to chyba mogę uzać to za argument – i to dość mocny – by jednak poprzestać na jednym haśle na osobę. Ale to, jak już się rzekło, będzie ustalone drogą komisyjną.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Strona 13, hasło 13...

Majkburze, Marlow zaklepał już sobie to hasło (tylko jeszcze nie zaktualizowałem). Poproszę zatem o nowe.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Doczytałem, że z tej puli, którą wybieramy, to dopiero właściwe losowanie haseł nastąpi, si?

Strona 13, hasło 7

Si. Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Zgłaszam się. 

Hasło 11, strona 50.

I ja się zgłoszę. Strona 200, hasło 8

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13. Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

sis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.

 

38. Strona 119, hasło 9

Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

 

39. Strona 13, hasło 13

Alternatywa ł. wybór jednego z dwojga.

 

40. Strona 2, hasło 4

Aborygienowie ł. pierwotni mieszkańcy kraju.

 

41. Strona 125, hasło 42

Giermańskie języki, narzecza ludów pochodzenia giermańskiego; języki: niemiecki, holenderski, flamandzki, szwedzki, duński, angielski.

 

42. Strona 39, hasło 39

Bon genre f. (bą ża͡ęr) sposób wytwornego obejścia się; dobry ton.

 

43. Strona 146, hasło 25

Honoratiores ł. (honoracjores) osoby wyższe dostojeństwem, członkowie wyższych stanów; znakomitości; ludzie najgodniejsi szacunku.

 

44. Strona 13, hasło 7

Alt w. nizki głos żeński.

 

45. Strona 50, hasło 11

Chirurgja g. leczenie pewnych chorób przy użyciu opatrunków, cięć, wypaleń i t. p. rękoczynów.

 

46. Strona 200, hasło 8

Konceptowy papier, zwyczajny papier do pisania.

 

Na razie to tyle i aż tyle. Zgroza i terror, powiem Wam.^^

 

Po naradzie jury uznało, że jednak po jednym haśle na osobę wystarczy. W razie niedoboru mamy zapisane w regulaminie odpowiednie zabezpieczenie, więc nikt nie zostanie na lodzie, o to się martwić nie trzeba. Niemniej w dalszym ciągu zachęcam do rzucania hasłami osoby, które jeszcze tego nie zrobiły. Natomiast tych, którzy jeszcze nie zgłosili swojego do udziału, zachęcam do jak najrychlejszego nadrobienia tego niedopatrzenia.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Okej, to żeby nie było niedomówień, ja się zgłaszam. Wolę się upewnić, że jednoznacznie się określiłem.

Ale Kordylian hasło już zgłosił, jest też na liście  uczestników, więc nie bardzo widzę sens tego dodatkowego określania się :D

 

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Nie zauważyłem i przepraszam. Komentarz usunięty.

Część tych słów już kompletnie nie jest “obca”, ale całkowicie weszła do języka codziennego – może taką chirurgię czy alt, że o blasze i macie nie wspomnę, też należałoby wyciachać (skoro nie będzie łacińskich sentencji – właściwie dlaczego?)? Bo jak z nimi porównać taki kornulit?

http://altronapoleone.home.blog

Podczas otwarcia konkursu pisałem, że będzie on swoistą podróżą nie tylko poza obszar dobrze znanego nam języka, ale też poza nasz czas. Wybraliśmy taki a nie inny słownik nie tylko dlatego, że akurat nim dysponujemy – mamy i zwykły (choć fakt: żal by było nie wykorzystać takiego skarbu) – ale też właśnie po to, by urozmaicić zabawę i sprawdzić, jak bardzo zawarte w nim definicje różnić się będą od tego, do czego przywykliśmy. Dlatego bierzemy ten słownik z całym dobrodziejstwem inwentarza i niczego wycinać nie będziemy – zabieg taki pozbawiłby całą zabawę ze słownikiem sprzed prawie wieku jakiegokolwiek sensu i uroku. A że blacha czy mata są słowami bardziej rozpoznawalnymi i pozornie łatwiejszymi niż kornulit – no cóż, w tym też tkwi zabawa. W końcu nikt jeszcze nie wie, na jakie trafi słowo. Zupełnie jak z Fasolkami wszystkich smaków Bertiego Botta; albo przyfarci i dostaniesz fajny, łatwy temat, albo konkurs odbije Ci się czkawką i okaże prawdziwym sprawdzianem Twoich umiejętności.^^

 

Co do sentencji łacińskich natomiast, to uznaliśmy je za jednocześnie zbyt łatwe i zbyt ograniczające. Bo o czym mogłoby być opowiadanie oparte na słowach Et tu Brute contra me? albo Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa? Jakkolwiek nie wątpię, że zdolny pisarz stworzyłby na ich kanwie bardzo dobre i ciekawe opowiadanie, to jednak tematyka niemal na pewno byłaby z góry wszystkim znana, zwłaszcza, że – i znowu – nie wiadomo na kogo by trafiło, póki faktycznie nie trafi. My natomiast lubimy być zaskakiwani i chcemy jak największej różnorodności (nie tylko w kontrapunkcie do trochę już wymęczonego – przynajmniej dla mnie – tematu legendy, choć zakładam, że na tym tle brak monotematyczności jeszcze zyskuje). A dając Wam hasła, z którymi możecie zrobić praktycznie wszystko, dajemy Wam o wiele większą swobodę, niż gdybyśmy opierali się na gotowych sentencjach niejako wymuszających temat danej pracy.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Oki. Filozofię stojącą za niewyrzucaniem oczywistych słówek wyłożyłeś jasno, więc przyjmuję wyjaśnienie, bo w sumie nie jest to konkurs ze staropolszczyzną w tle. W odniesieniu do sentencji mniej, bo w moim odczuciu np. alt (że o żyrondystach nie wspomnę) wymusza/nie wymusza temat w co najmniej równym stopniu niż “mea culpa”, które można potraktować absolutnie dowolnie. Może kiedyś warto by zrobić konkurs z sentencjami ;) Chwilowo jednakowoż zanoszę modły do jakichś bliżej mi nieznanych bóstw losowań (Rzymianie zapewne mieli kilka), żeby dostać jedno z kilku wymarzonych słówek...

http://altronapoleone.home.blog

Fatum? ;-)

Babska logika rządzi!

Zgłaszam się, z pewną nieśmiałością :)

ninedin.home.blog

A my, z pewną śmiałością, witamy na pokładzie i przypominamy, że możesz zapodać jeszcze hasłem do wylosowania.

Pozostałym – tym jeszcze bardziej nieśmiałym – przypominamy, iż zostało zaledwie pięć godzin, żeby się przełamać i zgłosić do konkursu.

 

Peace!

 

Edytka:

Wy, którzy tu wchodzicie... między 23.00 a 00.00 spodziewajcie się ode mnie wiadomości prywatnej o temacie “Powodzenia!” W środku znajdziecie numer wylosowanego dla Was hasła, oczywiście zgodny z tym przypisanym już na liście.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Zgłaszam się i ja. 

 

Hasło: 15, 15.

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Zgłaszam się :)

Cześć, to jeszcze raz ja.

Poniżej znajdziecie aktualną listę uczestników (sprawdźcie, zweryfikujcie, obczajcie, czy przypadkiem nie ma Was gdzie indziej) oraz zaktualizowaną listę haseł.

Na ten moment mamy o jedno hasło więcej, niż zgłosiło się uczestników, a co za tym idzie, na razie dodatkowe losowanie nie jest potrzebne. Ale kto wie, kto wie – może to się jeszcze zmieni. Tak więc jeśli ktoś jeszcze ma do wyciągnięcia los w tej stukniętej loterii, to niech zrobi to teraz.

 

1. Łukasz Kuliński

2. Bellatrix

3. MrBrightside

4. AQQ

5. LanaVallen

6. Stn

7. Finkla

8. Katia72

9. Dinos

10. OneTwo

11. Lord Vedymin

12. Darrien

13. Natan

14. Drakaina

15. Oko

16. Soku1403

17. Dalibor

18. Belhaj

19. Wybranietz

20. CountPrimagen

21. Issander

22. Syf.

23. Blue_Ice

24. Kordylian

25. Yantri

26. Morgiana89

27. El Lobo Muymalo

28. Mr.maras

29. Funthesystem

30. Ajzan

31. Werwena

32. Arnubis

33. Wojtas10

34. Skomand

35. Borowik

36. Jeroh

37. Aylin

38. Kolun

39. Marlow

40. Staruch

41. Majkubar

42. Rossa

43. Archimandryta

44. ninedin

45. śniąca

46. inatshej

 

A oto zaktualizowana LISTA HASEŁ:

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13. Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

Gnosis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.

 

38. Strona 119, hasło 9

Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

 

39. Strona 13, hasło 13

Alternatywa ł. wybór jednego z dwojga.

 

40. Strona 2, hasło 4

Aborygienowie ł. pierwotni mieszkańcy kraju.

 

41. Strona 125, hasło 42

Giermańskie języki, narzecza ludów pochodzenia giermańskiego; języki: niemiecki, holenderski, flamandzki, szwedzki, duński, angielski.

 

42. Strona 39, hasło 39

Bon genre f. (bą ża͡ęr) sposób wytwornego obejścia się; dobry ton.

 

43. Strona 146, hasło 25

Honoratiores ł. (honoracjores) osoby wyższe dostojeństwem, członkowie wyższych stanów; znakomitości; ludzie najgodniejsi szacunku.

 

44. Strona 13, hasło 7

Alt w. nizki głos żeński.

 

45. Strona 50, hasło 11

Chirurgja g. leczenie pewnych chorób przy użyciu opatrunków, cięć, wypaleń i t. p. rękoczynów.

 

46. Strona 200, hasło 8

Konceptowy papier, zwyczajny papier do pisania.

 

47. Strona 15, hasło 15

Aequidistanty ł. linje jednostajnej odległości od morza

 

48. strona 100, hasło 14

Kirsz, kirszwaser n.wódka, wiśniówka

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

A dobra, raz się żyje. Zgłaszam się.

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Coś czuję, że się nam to srogo czkawką odbije. :D

Aequedistanty to od teraz moje ulubione słowo.

I jak brzmi w końcu słowo trzydzieste piąte? Gnosis, g. sis czy sis?

Wam?

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Jak tak patrzę, to chyba obecny zestaw jest bardziej odjechany od poprzedniego. Będzie ciekawie. 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Kordylianie, dzięki za zwrócenie uwagi. Faktycznie, jakimś cudem ucięło hasło. Oczywiście chodzi o Gnosis. Już poprawione.

Na razie mamy tyle haseł, co i uczestników. A to oznacza, że ktoś dostanie te najgorsze paskudztwa, jak Ariadna, melanż czy aborygienowie.^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Strona 100, hasło 14.

To już pozostaje się modlić, by nie wylosować niczego trudnego.

Aborygienowie są super, nie wiem o co chodzi xD

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Aktualizacja:

 

Cześć, to jeszcze raz ja.

Poniżej znajdziecie aktualną listę uczestników (sprawdźcie, zweryfikujcie, obczajcie, czy przypadkiem nie ma Was gdzie indziej) oraz zaktualizowaną listę haseł.

Na ten moment mamy o jedno hasło więcej, niż zgłosiło się uczestników, a co za tym idzie, na razie dodatkowe losowanie nie jest potrzebne. Ale kto wie, kto wie – może to się jeszcze zmieni. Tak więc jeśli ktoś jeszcze ma do wyciągnięcia los w tej stukniętej loterii, to niech zrobi to teraz.

 

1. Łukasz Kuliński

2. Bellatrix

3. MrBrightside

4. AQQ

5. LanaVallen

6. Stn

7. Finkla

8. Katia72

9. Dinos

10. OneTwo

11. Lord Vedymin

12. Darrien

13. Natan

14. Drakaina

15. Oko

16. Soku1403

17. Dalibor

18. Belhaj

19. Wybranietz

20. CountPrimagen

21. Issander

22. Syf.

23. Blue_Ice

24. Kordylian

25. Yantri

26. Morgiana89

27. El Lobo Muymalo

28. Mr.maras

29. Funthesystem

30. Ajzan

31. Werwena

32. Arnubis

33. Wojtas10

34. Skomand

35. Borowik

36. Jeroh

37. Aylin

38. Kolun

39. Marlow

40. Staruch

41. Majkubar

42. Rossa

43. Archimandryta

44. ninedin

45. śniąca

46. inatshej

47. SzyszkowyDziadek

 

 

A oto zaktualizowana LISTA HASEŁ:

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13. Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

Gnosis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.

 

38. Strona 119, hasło 9

Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

 

39. Strona 13, hasło 13

Alternatywa ł. wybór jednego z dwojga.

 

40. Strona 2, hasło 4

Aborygienowie ł. pierwotni mieszkańcy kraju.

 

41. Strona 125, hasło 42

Giermańskie języki, narzecza ludów pochodzenia giermańskiego; języki: niemiecki, holenderski, flamandzki, szwedzki, duński, angielski.

 

42. Strona 39, hasło 39

Bon genre f. (bą ża͡ęr) sposób wytwornego obejścia się; dobry ton.

 

43. Strona 146, hasło 25

Honoratiores ł. (honoracjores) osoby wyższe dostojeństwem, członkowie wyższych stanów; znakomitości; ludzie najgodniejsi szacunku.

 

44. Strona 13, hasło 7

Alt w. nizki głos żeński.

 

45. Strona 50, hasło 11

Chirurgja g. leczenie pewnych chorób przy użyciu opatrunków, cięć, wypaleń i t. p. rękoczynów.

 

46. Strona 200, hasło 8

Konceptowy papier, zwyczajny papier do pisania.

 

47. Strona 15, hasło 15

Aequidistanty ł. linje jednostajnej odległości od morza

 

48. strona 100, hasło 14

Kirsz, kirszwaser n.wódka, wiśniówka

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Zgłaszam się!

 

Strona: 262

Hasło: 26

Jai guru de va!

Cholera, jak wszyscy, to wszyscy!

strona 115, hasło 40

Się zgłaszam (może nawet coś napiszę). Strona 77, hasło 7

Podejmuję wyzwanie! Strona 139, hasło 27

Jakby mi się trafił melanż, to może jakoś zmodernizowałbym mojego “ducha melanżu” :D

Aktualizacja pojawi sie juz po 23, na razie nie mam jak tego ogarnac.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ale by się jurki-kurki zdziwili, jakby wszyscy zgłaszający się podjęli wyzwanie napisania opowiadania. ;)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Nie bylibysmy zdziwieni. Bylibysmy w dupie. ;)

three goblins in a trench coat pretending to be a human

Udupmy jurków! ;-)

Babska logika rządzi!

To ja też poproszę o hasło (choć opowiadania już wam nie dołożę) – podoba mi się ta zabawa.

 

Strona 194, hasło 15.

www.facebook.com/mika.modrzynska

Dzięki kam.

Fifi, pamiętaj, że wiem, gdzie mieszkasz (w przybliżeniu do 30km).

 

Za moment zamykamy budkę (aktualizacja swoją drogą) więc spieszcie się!

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Doskonale. Zatem nabór zamkniony, hasła rozpisane, można przystąpić do losowania. Trzymta się mocno.!

 

1. Łukasz Kuliński

2. Bellatrix

3. MrBrightside

4. AQQ

5. LanaVallen

6. Stn

7. Finkla

8. Katia72

9. Dinos

10. OneTwo

11. Lord Vedymin

12. Darrien

13. Natan

14. Drakaina

15. Oko

16. Soku1403

17. Dalibor

18. Belhaj

19. Wybranietz

20. CountPrimagen

21. Issander

22. Syf.

23. Blue_Ice

24. Kordylian

25. Yantri

26. Morgiana89

27. El Lobo Muymalo

28. Mr.maras

29. Funthesystem

30. Ajzan

31. Werwena

32. Arnubis

33. Wojtas10

34. Skomand

35. Borowik

36. Jeroh

37. Aylin

38. Kolun

39. Marlow

40. Staruch

41. Majkubar

42. Rossa

43. Archimandryta

44. ninedin

45. śniąca

46. inatshej

47. SzyszkowyDziadek

48. Rokitnik

49. cobold

50. Światowider

51. Shawarkar100

 

A oto zaktualizowana LISTA HASEŁ:

1. strona 147, hasło 32

Monument – pomnik, dzieło sztuki, wystawione w miejscu publicznym na cześć znakomitego człowieka lub na pamiątkę wiekopomnego wydarzenia.

 

2. Strona 129, hasło 8

Machabeusz, Machabejczyk – mężny patriota; żart. Żyd (od imienia biblijnego).

 

3. Strona 66, hasło 6

Gaz (f.) – ciało lotne, rozprężliwe; światło gazowe.

 

4. Strona 12, hasło 12

Asenterunek – n. spis i pobór do wojska, branka.

 

5. Strona 292, hasło 50

Żyrondyści – . Stronnictwo republikańskie umiarkowane w pierwszej rewolucji francuskiej (nazwa od departamentu Girondy).

 

6. Strona 240, hasło 12

Species-thaler – dawna srebrna moneta austriacka.

 

7. Strona 49, hasło 50

Espanjoleta – (f.) drążek z klamką przy oknie służący do zamykania go.

 

8. Strona 292, hasło 48

Żyrant – w. przekazujący weksel osobie trzeciej; poręczający weksel.

 

9. Strona 221, hasło nr 34

Royal-Society a.(Rojel–sosajty) królewskie towarzystwo, nazwa wielu uczonych towarzystw.

 

10. Strona 76, hasło 12

Hidalgo – n. szlachcic w Hiszpanji.

 

11. Strona 1, hasło 20

Aberacja – ł. Zboczenie (umysłowe); a. chromatyczna własność soczewek, zabarwiania kolorami tęczy przedmiotów przez nie oglądanych; a. gwiazd zjawisko astronomiczne skutkiem którego widzimy gwiazdy nie w miejscach gdzie się ściśle znajdują; a. kulistości cz. sferyczna własność soczewek i zwierciadeł wklęsłych, iż obraz przedmiotu oglądanego z ich pomocą ma kontury nie dość wyraziste.

 

12. Strona 113, hasło 32

Kroaza – f. Tkanina zwykle bawełniana w drobne, ukośne prążki używana na podszewkę i na oprawę książek.

 

13. Strona 72, hasło 27

Habenda – ł. Mienie, majątek.

 

14. Strona 19, hasło 19

Blacha – n. cienki płat metalu.

 

15. Strona 69, hasło 3

Glosolalja – g. mówienie w stanie hypnotycznym językami sobie nieznanemi.

 

16. Strona 157, hasło 13

Nonpareille – f. Gatunek druku bardzo małego.

 

17. Strona 137, hasło 1

Mechanistyczny . Światopogląd – teoria uznająca wszystkie zjawiska materjalne i duchowe za wynik ruchu najdrobniejszych cząsteczek materji; materjalizm, determinizm.

 

18. Strona 111, hasło 1

Kornulit – . skamieniałość zwierzokrzewów.

 

19. Strona 292, hasło 45

Żurnalistyka – . Dziennikarstwo; ogól dziennikarzy; zajęcie dziennikarzy; prasa perjodyczna.

 

20. strona 222, hasło 22

Rulon – f. Zwój, pieniądze zawinięte w wałeczek.

 

21. Strona 77, hasło 7

Hipomanja – g. przesadne zamiłowanie do koni.

 

22. Strona 271, hasło 8

Tragakantus – g.–ł., traganek, wyciek z rośliny tej nazwy, rosnącej w Grecji i Azji, zwany tragentem, dragentem, adragentem; rodzaj gumy nierozpuszczalnej w wodzie, używanej do wyrobu niektórych kosmetyków i plasterków na ranki, oraz do robót cukierniczych.

 

23. Strona 177, hasło 2

Patologja – g., część medycyny traktująca o chorobach, ich przyczynach, objawach, przebiegu i skutkach.

 

24. Strona 201, hasło 33

Prunela – f. skanina wełniana, używana do wyrobu lekkiego obuwia.

 

25. Strona 117, Hasło 17

Kwarc – n. (?) minerał pospolity, będący czystą krzemionką.

 

26. Strona 138, hasło 22

Melanż – f. skupienie rzeczy różnych, rozmaitość, mieszanina; dwojaka jarzyna, podana razem na jednym talerzu, np. kapusta z kartoflami: lody w 2-ch lub 3-ch gatunkach, nałożone na miseczkę; kawa z mlekiem.

 

27. Strona 45, hasło 26

Elektrochemitypja – g. ulepszony sposób trawienia na cynku drogą galwaniczną.

 

28. Strona 11, hasło 11

Arjadna – g. córka Minosa, która Tezeuszowi ułatwiła wyjście z Labiryntu za pomocą kłębka nici; nić Arjadny, środek wyprowadzenia z kłopotu.

 

29. Strona 49, hasło 37

Eris – g. bogini niesnasek.

 

30. Strona 200, hasło 1

Prosperować – f. rozwijać się pomyślnie, powodzić się, szczęścić się, używać szczęścia.

 

31. Strona 233. numer 16

Seraskierat – pers. [nł.] misterium wojny w Turcji; obwód podległy władzy seraskiera.

 

32. Strona 10, hasło 10

Apozjopeza – g. przemilczenie, jako figura retoryczna, urwanie mowy umyślnie.

 

33. Strona 199, hasło 24

Pronuba – ł. opiekunka małżeństw, przydomek bogini Juno.

 

34. Strona 70 hasło 4

Graduować – nł. nadawać stopień naukowy akademicki.

 

35. Strona 69 hasło 18

Gnosis – g. (gnozis) poznawanie prawd religijnych.

 

36. Strona 135, hasło 35

Mata. w. plecionka ze słomy, trzciny, rogoży it. p. do nakrywania podłóg, okien w inspektach, pakunków it. d.

 

37. Strona 123, hasło 21

Leza – n. więcej niż połowa bierek (lew) w rumelpikiecie.

 

38. Strona 119, hasło 9

Laktometr, laktodensymetr – nł. przyrząd do mierzenia gęstości mleka, probierz.

 

39. Strona 13, hasło 13

Alternatywa ł. wybór jednego z dwojga.

 

40. Strona 2, hasło 4

Aborygienowie ł. pierwotni mieszkańcy kraju.

 

41. Strona 125, hasło 42

Giermańskie języki, narzecza ludów pochodzenia giermańskiego; języki: niemiecki, holenderski, flamandzki, szwedzki, duński, angielski.

 

42. Strona 39, hasło 39

Bon genre f. (bą ża͡ęr) sposób wytwornego obejścia się; dobry ton.

 

43. Strona 146, hasło 25

Honoratiores ł. (honoracjores) osoby wyższe dostojeństwem, członkowie wyższych stanów; znakomitości; ludzie najgodniejsi szacunku.

 

44. Strona 13, hasło 7

Alt w. nizki głos żeński.

 

45. Strona 50, hasło 11

Chirurgja g. leczenie pewnych chorób przy użyciu opatrunków, cięć, wypaleń i t. p. rękoczynów.

 

46. Strona 200, hasło 8

Konceptowy papier, zwyczajny papier do pisania.

 

47. Strona 15, hasło 15

Aequidistanty ł. linje jednostajnej odległości od morza.

 

48. strona 100, hasło 14

Kirsz, kirszwaser n. wódka, wiśniówka.

 

49. strona 262, hasło 26

Tausch n. zamiana.

 

50. strona 115, hasło 40

Kulminacja nł. najwyższe i najniższe położenie gwiazdy w przejściu przez południk, górowanie i dołowanie gwiazdy; chwila najwyższego wzniesienia się; kulminacyjny punkt – punkt najwyższego wzniesienia się, stopień najwyższego napięcia.

 

51. strona 77, hasło 7

HASŁO PODANE JUŻ WCZEŚNIEJ.

 

52. strona 139, hasło 27

Menstruacja . czyszczenie miesięczne u kobiet.

 

53. strona 194, hasło 15

Precesja ł. poprzedzenie punktów równonocnych, zjawisko polegające na tym, że oba punkty równonocne nie zajmują na ekliptyce położenia niezmiennego, lecz przesuwają się po niej wciąż bardzo nieznacznie od wschodu ku zachodowi.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

52. strona 139, hasło 27

Menstruacja . czyszczenie miesięczne u kobiet.

 

Chyba portfela.

chyba lodówki ;D

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

minimalnego limitu w tym roku nie ma?

Wpisałem moje hasło w google. Wyskoczyła definicja wg sjp identyczna z tą Cienia, strona NF z wątkiem konkursowym i strony z bazami haseł do krzyżówek. Krótko mówiąc – kisnę. :D

Zemdlałam...

A mnie się podoba :)

Mogło być gorzej :D

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

No nie powiem, trafiło mi się potężne hasło. Na pewno nie mogę narzekać, ale wyzwanie ogromne.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Pytanie, tak dla pewności: czy numer przesłanego hasła to numer pozycji z listy powyżej, czy ze strony słownika?

No, na cyk!

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Moje hasło jest spoko.

Nie jest tak źle, o dziwo.

Azjan, raczej chodzi o numer na liście :D

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

;________:

 

Rozpacz narasta.

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

W imię Ojca i Syna...

Tego się obawiałem. No nic, idę myśleć jak to przerobić na opowiadanie. Może mi to trochę zająć.

Mr.maras, czyżby Ariadna? Edit: A jednak tajne przez poufne, mailem poszło...

Domyśliłam się. :-) Czyli nie trafiłam tak źle.

Jest lepiej niż ostatnim razem. Nawet się ucieszyłam. ;)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Pytanie, tak dla pewności: czy numer przesłanego hasła to numer pozycji z listy powyżej, czy ze strony słownika?

Wy, którzy tu wchodzicie... między 23.00 a 00.00 spodziewajcie się ode mnie wiadomości prywatnej o temacie “Powodzenia!” W środku znajdziecie numer wylosowanego dla Was hasła, oczywiście zgodny z tym przypisanym już na liście.

Upraszczając – Arnubis jest praw.

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nie Majkubarze, mam coś bliższego Twojej twórczości.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Myślałem, że listy kompatybilne, ale poszły hasła mailem. :)

Pytanie w związku z początkowym polosowaniowym fejspalmem i zgrzytaniem zębami: czy wykorzystanie hasła jest absolutnie dowolne? Nie chodzi mi oczywiście o coś takiego, że bohater ni z gruszki, ni z pietruszki nagle wykrzykuje “[moje hasło]”, ale o wyślizgnięcie się z rozpaczliwej sytuacji przez trik fabularny? (Bo jeśli to jest dozwolone, to w sumie nie mogłam lepiej trafić...)

http://altronapoleone.home.blog

Interpretacja hasła i jego wykorzystanie w fabule jest, oczywiście, całkowicie dowolne. Jury natomiast ma całkowitą dowolność w ocenianiu, jak ten czy inny pomysł się gremium spodobał.^^

Im bardziej jednak dane hasło znajdzie się w centrum opowiadania, tym lepiej.

Tak czy inaczej – powodzenia Wam wszystkim!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ja pierdylę! Polska Wiki milczy, pierwsze tłumaczenia i strony nt. hasła tylko po angielsku. Szykuje się ciężki risercz. :/

Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo... ;-/

Babska logika rządzi!

To jest naprawdę ekstremalna zabawa. :D

Wychodzi na to, że w tej edycji miałam szczęście. Wprawdzie okolice te same, co ostatnim razem, ale z obecnym hasłem mam większe pole do popisu.

Ja pier.... :((((( Masakra!

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Nie da się podciągnąć pod trzy szóstki, AQQ? :D

Naprawdę wolałbym już krzem... Niby definicja zrozumiała, ale jak to można wpleść do opowiadania?

Ohoho, tym razem będzie trudniej wykuć z tego technothriller :D Ci z szalnymi hasłami – nie poddawajcie się. Lud chce igrzysk ;D

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Mogło być gorzej, ale lepiej też mogło być.

Ja już mam pomysł na opowiadanie.

Werweno – piękna parafraza Gandalfa. ;)

 

Ja mam hasło piękne, na tyle piękne, że teraz obawiam się zwiększonych oczekiwań co do tekstu. ;)

A czy te hasła mamy gdzieś podać, np. w przedmowie do opowiadania, czy są tylko do wiadomości Żuri?

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Nie no, daj ludziom pomyśleć, co się trafiło. Żurki i tak swoje wiedzą.

Ja tam może i wolałabym trafić na coś bardziej ekstremalnego, bo większy fun z pisaniem, ale w sumie w końcu nawet myków fabularnych nie potrzebuję, hasło idealnie, niemalże zbyt łatwo pasuje mi do uniwersum, mimo że nie jest moim wymarzonym, bo i takie było (ciekawa jestem, kto je dostał i czy bardzo narzeka, tak skądinąd :/).

http://altronapoleone.home.blog

Majku,

Nie da się podciągnąć pod trzy szóstki, AQQ? :D

Pod trzy szóstki można podciągnąć wszystko, ale na pewno nie TO!

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Tak na marginesie – słyszałem, że gdyby w nicku AQQ zamiast ‘A’ podstawić ‘6’, zamiast ‘Q’ ‘6’ i zamiast drugiego ‘Q’  też ‘6’, to wyjdzie 666. Przypadek?

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

xD

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Liczyłem na espanjoletę :(

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

wyzwanie ma być! nie ma złych haseł. czas otworzyć się na świat niepoznany i powojować. w końcu nic się nie stanie, kiedy się nie uda, a jeśli się powiedzie, to mołojecka chwała i cokoły. najbardziej ogranicza strach, a rozwija dziecko i jego otwartość na rozmaitość. szkoda “nafty” na deliberacje. przypomnijcie sobie czasy, kiedy “chcę” znaczyło “mogę”. szkoda czasu na dramatyzowanie – życie mija!

Nie ma tak źle :)

Przede mną ugnie się każdy smok, bo w moich żyłach pomarańczowy sok!

Pytanko mam. Można korzystać z Betowania?

Kiedyś dostanę Nobla.

Borowiku, ten sam wątek: 

 

Ge­ne­ral­nie, jeśli coś nie jest wy­raź­nie sprzecz­ne z re­gu­la­mi­nem, to jest z nim zgod­ne.

Nie bę­dzie­my zatem dys­kwa­li­fi­ko­wać ni­ko­go, kto nie zła­mał re­gu­la­mi­nu w spo­sób jawny i oczy­wi­sty; prze­kro­cze­nie li­mi­tu, brak fan­ta­sty­ki, praca na­de­sła­na poza ter­mi­nem, etc. Prze­ciw­ko be­to­wa­niu też nic nie mamy – im lep­sze na­de­śle­cie prace, tym le­piej dla nas. Dzia­ła to jed­nak, oczy­wi­ście, w obie stro­ny. To zna­czy, że ja­kość wy­ko­na­nia, jak­kol­wiek nie dys­kwa­li­fi­ku­je z sa­me­go kon­kur­su, bę­dzie miała wpływ na osta­tecz­ną ocenę tek­stu. Jak zwy­kle zresz­tą. Przy czym, pra­gnę uspo­ko­ić nie­spo­koj­nych, nie bę­dzie­my bić po łap­kach za każdy za­gu­bio­ny prze­ci­nek ani lać pasem za po­je­dyn­cze li­te­rów­ki.

 

Peace!

napisał Cień Burzy 

To dobrze :) Dzięki wielkie, Kordylianie.

 

Wylosowałem takie gówno, że bez betowania się chyba nie obejdzie xD

Kiedyś dostanę Nobla.

Może dostałeś moje hasło marzeń :P

http://altronapoleone.home.blog

żyrondystów? ;P

 

ja, im więcej czytam, tym mniej ogarniam ^^

smuteczek.

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

;P

http://altronapoleone.home.blog

Ojej, nie jest dobrze. :(

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

To może pięć siódemek, AQQ? :D Uwierz mi, że u mnie też “ciekawie”. Nie wiem nic na temat, nie znam realiów,  zacząłem grzebać i chyba złapałem trop. :) Ale pierwsze wrażenie jak obuchem w grzywę...

Miałam to samo, Majku. Zabolało, ale już jest lepiej. :)

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

No. To bierzemy się – oby z hepiendem. :)

(mnie tak zabrało, że zakupiłem nawet e-booka, żeby wątku fantastycznego szukać – jazda na maxa :D)

O k... ale hasło mi się trafiło :( Ciężko będzie coś z tego wykminić.

Usiadłem na spokojnie, pomyślałem, podumałem i mam zarys fabuły. Nie takie straszne te hasła, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Teraz już zostało tylko napisać. Tylko. Heh.

Noooo... moje też nie jest wdzięczne, najdelikatniej rzecz ujmując. Prawdę powiedziawszy, to znalazło się wśród dosłownie kilku tych, których się bałam... Lęki mnie się imają... No....aa ten...bo waściwie to w czerwcu z czasem będzie u mnie szczególnie krucho :P Oj.

Skończcie marudzić, bo wrzucę tutaj obrazek dzielnego piechura i do reszty popsuję Wam humory (wczoraj przekonałem się, że tak to właśnie działa – sorry, Ofiaro Moich Dobrych Chęci :).

 

I chciałbym zamieścić pewne sprostowanie: Otóż ostatnie hasło, widniejące dotąd jako “procesja”, w praktyce okazało się “precesją”, za który to błąd – wychwycony przez czujnego szczęśliwca, na mocy prawa nadanego mi przez los i przypadek ożenionego z wzmiankowanym hasłem – serdecznie przepraszam.

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko niemal stuletni druk, z którym praca, nawet w e-wersji, miała swoje jasne, ciemne i bardzo ciemne strony.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

TAK, SKOŃCZCIE MARUDZIĆ. Jak Cień motywuje to ino roz. INO ROZ.

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Nie wiem, jak panowie, ale panie jak wiadomo po prostu lubią czasem pomarudzić. Zwłaszcza jak są przed mens...eee...:P No właśnie, mogło być gorzej ;)

A tak pragnęłam rulonu... :D

A tak pragnęłam rulonu... :D

Było mówić, Blue; ze mną przecież zawsze idzie się dogadać. I to w sposób całkowicie uczciwy. Moglibyśmy zrobić taką niby zamianę, ale niekoniecznie. Wiesz – rulon za rulon i nikt niczego by nie zauważył nawet.^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ze wszystkich haseł najbardziej zachwyciła mnie skamieniałość zwierzokrzewów, choć nie jestem do końca przekonana, czy chciałabym była ją dostać ;)

http://altronapoleone.home.blog

Cieniu, to może już nie idźmy w te rulony, niechaj rozwijają się pomyślnie u szczęśliwego rulonisty, a ja wezmę swe hasło na plecy i poniosę, jako to przeznaczenie :P A dokąd razem zajdziemy (ja i hasło), who knows...Trop jakiś nawet się już zarysował, mgliście... ;)

Ano, Drakaino, skamieniałość zwierzokrzewów to hasło – jakość sama w sobie, definicja tak piękna, że gdybym ja ją dostała to wpuściłabym ją do pierwszego zdania! ;) Zwierzokrzew? Poezja!

Czy hasło należy wykorzystać ściśle powiązane z definicją, czy dozwolone jest lekko od niej odstąpić (w przypadku gdy współczesna nauka tę definicję rozszerzyła)?

Dowolność, Natanie. Twoje hasło – Twój tekst – Twoja inwencja. Złota wolność, taka jej mać, szlachecka!

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Blue_Ice, “Pragnienie rulonu” to też właściwie gotowy tytuł na opowiadanie...

http://altronapoleone.home.blog

Haseł – jak ostatnio – nie zdradzamy przedwcześnie, pozwalamy czytelnikom zgadywać, tak?

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Wiesz, Fun – Twoje hasło, Twoja sprawa. Jeśli czujesz potrzebę, by się swoim hasłem pochwalić – tudzież (uwaga: bezczelna prowokacja) czujesz, że bez tego Twój tekst nie zostanie zrozumiany – to droga wolna, zielona fala na skrzyżowaniach. Ale jeśli chcesz dać się pobawić publice i samemu zabawić się jej kosztem, to nie zdradzaj hasła.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Mam pytanie, tak z czystej, niewinnej ciekawości: czemu ten konkurs nie jest, jak to się mówi, podpięty?

Też chciałem o to zapytać, ale potem stwierdziłem – po co? Już się nie można do niego zgłosić. :p

Beryl miał swoją wizję tego, kiedy mi konkursik podepnie i chyba... zapomniał. Albo mnie nie lubi.^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nie znalazłam tego w regulaminach, więc trochę dla podbicia tematu, a trochę jednak z ciekawości i potrzeby może nie serca, ale mózgu, pytam: jak to jest z “fizyczną” obecnością hasła w tekście? Bo w sumie nie wiem, jak to rozegrać – żeby się nie pojawiło w ogóle, będę musiała się nieźle nagimnastykować, a na dodatek zapewne zostanę posądzona o celowe gmatwanie (no w sumie będzie ono celowe) ;) A jak się pojawi, to pewnie będzie oczywiste :(

http://altronapoleone.home.blog

Powtórzę raz jeszcze – to, jak wykorzystasz swoje hasło, jest wyłącznie Twoją sprawą. Jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, to tyle tylko, że o wiele bardziej niż to, czy Twoje hasło będzie oczywiste do zgadnięcia – o ile w ogóle to będzie miało znaczenie – istotne jest, jak będzie ono współgrało z całym opowiadaniem i czy będzie dlań faktycznie istotne.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

8 000+ znaków już mam,  ale nie wiem, jak to pociągnąć dalej zgrabnie.

Niestety jestem zmuszony się poddać. Hasło i brak czasu mnie pokonały :(

U mnie pomysł jest, konspekt w głowie też, parę fragmentów napisanych, ale nie wiem, czy się wyrobię do końca czerwca :/ Będę próbować. Na hasło nie narzekam ;)

Ja podobnie jak belhaj... raczej nic z tego :(

Mam tak wspaniale porąbane hasło i nawet pomysł na nie... i trzy egzaminy. Czerwiec to nie jest dobry miesiąc na konkursy. :<

To podrzućcie mi hasła na PM, może coś się urodzi poza konkursem ;D

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Urodzić poza konkursem to każdy z nas może. :p

Moje hasło całkiem spoko, ale zupełnie, wcale, zero, null pomysłu.

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Zależy co ;P

 

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Kamienie moczowe ;P?

Nie narzekać – pisać! Jakbyście pisali, zamiast narzekać na forum, to co najmniej szort z krzykiem i płaczem powitałby już ten łez padół (czyli forum).

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Nie mam kamieni, ale mam zwężony moczowód i piasek, i tak mi się to cholerstwo dało we znaki przez ostatnie trzy dni, że będę narzekać, a w dodatku niczego nie napiszę! O! :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Regulatorzy, wiesz o tym, że cierpienia kobiety z powodu kamieni (czy też piasku) w układzie wydalniczym są porównywalne z  cierpieniami mężczyzny, który bohatersko przechodzi katar?

A na poważnie – paskudztwo. Fitolizyna i rozluźnienie – przejdzie, choć nie tak szybko.

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Wiem, że z katarem u mężczyzn nie ma żartów. Znam przypadki, kiedy taki delikwent, usmarkany do pasa, próbował przekonać otoczenie, że pewnie niebawem zejdzie. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Znam to z autopsji. A temperatura 37,5 to już stan przedagonalny :).

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Faceci to nawet wiersz potrafią napisać o straszliwej epidemii kataru. ;-)

Babska logika rządzi!

Przeczytałam dziś całą książeczkę o kamieniu moczowym, który usunięty mógł zmienić historię.

http://altronapoleone.home.blog

Zmienić na lepsze czy na gorsze?

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Lepsze :/

http://altronapoleone.home.blog

To szkoda. Więc o kim ta książka? Pocieszające, że dalekosiężnych skutków drobnych zmian nikt nie przewidzi. Oprócz następców Hariego Seldona i melanżowych ćpunów. Nawet oni bywają jednak zawodni.

A żeby napisać coś bardziej na temat: też jeszcze nie zacząłem ;) 

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Napoleonie? Ale on podczas bitwy pod Waterloo podobno na hemoroidy cierpiał?

Pisać! Pisać!! Pisać!!!

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Nie. Jego bratanku. Wojna francusko-pruska mogła pójść inaczej albo w ogóle nie pójść, gdyby nie nieleczony cesarski kamień... A świat bez Trzeciej Republiki oraz Prus wzbogaconych o francuskie kontrybucje miałby szanse być troszkę lepszy.

 

A żeby nie było całkiem offtopic: teoretycznie temat mam, tylko historyjki fantastycznej jakoś nie mogę do niego dokleić :/

http://altronapoleone.home.blog

I ja liczę na zbawczą moc Ostatniej Chwili. Może zesle pomysł.

A, właśnie, a jak z Brzytwą w tym konkursie?

Wolno się jej chwytać. Poza tym obowiązuje brzytwa Cienia Burzy – wszystko, co Cień uzna za fantastykę, jest fantastyką.

A, przepraszam. Ważne są również ostrza Gravel, Iluzji oraz Loli.

;-)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Pomysł zesłało. Czasu jeszcze nie... :/

Ech...

Skoro mistrzostwa i w ogóle, zacytuję w tym momencie Buffona:

Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają.

Nie narzekać ludzie, bo Count też jeszcze nic nie ma, a bez Counta to ten konkurs zapewne nigdy się nie skończy. Przecież Cień, mój wielki fan, by do tego nie dopuścił ^^

Głęboki wdech i rodzić ;P

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

A, przepraszam. Ważne są również ostrza Gravel, Iluzji oraz Loli.

NO!

Może się jeszcze okazać, że ostrze Cienia będzie tym najłagodniejszym, także tego...

(wiadomo, kobiety są... no... kobietami :P)

I mogą nie mieć wprawy w posługiwaniu się brzytwą... ;-)

Babska logika rządzi!

E tam – nikt nie goli tak błyskawicznie, przy jednocześnie tak elektryzujących efektach, jak ja.^^

 

Ale to nie znaczy, że to jam jest ten, którego najbardziej mus Wam się bać, bynajmniej. Nie masz bowiem burzy straszliwszej niż nawałnica wywołana furią kobiety oszukanej i zdradzonej... Chociaż nie, w sumie to jest: furia trzech zdradzonych kobiet. I niechaj weźmie me słowa pod rozwagę każdy, kto myśli, że darmo się z konkursu wykpi.

Nie poddawajcie się i nie jęczcie, jeno bądźcie jak stary morski wilk ze szlacheckimi tytułami, który wie, że ma przerąbane już na starcie^^, a i tak szczerzy zęby, jakoby żywcem urwał się ze strof przyśpiewki:

Płynie łódź moja wzburzonym morzem,

brzegu nie widać, wiatr w żagle wieje,

inny by pewnie już stracił głowę,

ja się tylko śmieję!

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Cieniu, chyba że Cię natchnęło po naszym meczu...? :P Taki śmiech pod wiatr... ;)

A już się chciałam pochwalić, że mam dwa z trzech – pomysł i zrobiony risercz i tylko czasu brak. A tu właśnie odkryłam, że moje notatki z wyłuskanymi informacjami kluczowymi poszły... w niebyt. I mam tylko jedno z trzech. Idę popłakać, a potem od nowa grzebać w materiałach.  

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Ja powoli zmierzał do końca limitu, ale coś czuję, że i tak mi nie wyjdzie.

Pomysł się urodził, ale z czasem krucho. Ale zakrętka z soku powiedziała mi, że “szczęściu trzeba pomagać”, więc może zacznę znów zarywać noce ;)

http://altronapoleone.home.blog

Pewnie Jurki się nie zgodzą, bo już regulaminy i wszyscy znali termin od początku itp., ale...

Czy nie można byłoby zrobić aneksu do regulaminu i przedłużyć czas zgłaszania prac do końca niedzieli? (To tylko jeden dzień, a jednak pełen weekend może dać czas konieczny do napisania/dokończenia tekstu.)

 

Jeśli nie – w pełni to rozumiem.

Popieram wniosek Natana :)

I ja z niecierpliwością oczekuję na wyrok w sprawie niedzieli ;) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Dobra, mamy dwa głosy na tak i żadnego sprzeciwu póki co, więc skoro tak ładnie prosicie – a jestem pewien, że ładnie prosicie – to faktycznie przedłużymy Wam termin do niedzieli do północy...

Jest jednak pewne “ale”.

W piątek kradnę Wam jedną Jurkę, wsiadamy w pociąg i jedziemy tam, gdzie będziemy mogli stanąć sobie spokojnie i odetchnąć, mając pewność, że do wszystkiego i wszystkich w tym kraju jesteśmy obróceni tyłem. Nie bierzemy ze sobą lapków, więc konkurs, siłą rzeczy, stanie w miejscu. Nie znaczy to jednak, że skoro my się będziemy opierdalać, to Wam też wolno, o nie!

I tu wracamy do wspomnianego “ale”:

Faktycznie przedłużymy Wam termin do niedzieli do północy, ALE będzie to niedziela ósmego lipca. Macie więc w gratisie cały okrągły tydzień. Wykorzystajcie ten czas dobrze: po powrocie chcę widzieć wszystkich uczestników w komplecie, a każde opowiadanie co najmniej w bibliotece. I nie żartuję.

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Słyszeliście? Klikać na biblioteki, a nie się obijać! ;-)

Babska logika rządzi!

I po com się tak śpieszył ;)? 

Ale – 

do wszystkiego i wszystkich w tym kraju jesteśmy obróceni tyłem.

To chyba o biegun chodzi? Tylko który?

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Mnie się wydaje, że do żadnego pociąg nie dojeżdża...

Babska logika rządzi!

Dzięki, Cieniu! Twoja aktualizacja regulaminu jest jak promyk słońca w pochmurny dzień, jak łyk wody na pustyni, jak penicylina, kiedy ma się coś, co leczy penicylina. :)

A poważnie to świetna informacja, do soboty zdążyłbym, ale tak rzutem na taśmę, bez odleżenia i w ogóle.

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Ło matulu... to ja się w ciemno w tajnym wątku zgadzam na jeden dzień, potem wchodzę w wątek konkursowy, a tam aż tydzień dłużej... surprise

 

Zemdlałam.

 

Niech Wam będzie.

 

Łobuzy.

 

 

do wszystkiego i wszystkich w tym kraju jesteśmy obróceni tyłem.

To chyba o biegun chodzi? Tylko który?

Mnie się wydaje, że do żadnego pociąg nie dojeżdża...

 

Jest jedno takie miejsce, i nawet pociągiem da się dość blisko dojechać...

 

ironiczny podpis

:-D

Ale coś mi się obiło o uszy, że ostatnio tam niechętnie wpuszczają. ;-)

Babska logika rządzi!

Bosko! Teraz już nie mogę się nie wyrobić :) 

 

Wypoczywajcie spokojnie i bawcie się dobrze :)

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Finklo, może gdyby uprowadzić pociąg i wjechać nim tam siłą?

http://altronapoleone.home.blog

Drakaino, przypomina mi się dowcip o nowym ruskim:

Podpity nowy ruski wsiada do trolejbusu i chce nim jechać pod sam dom. Kierowca protestuje:

– Panie, w tej dzielnicy w ogóle sieci trolejbusowej nie ma. Niemożliwe!

– Płacę pięćdziesiąt tysięcy baksów!

– Zobaczę, co da się zrobić.

Jadą. Resztę pasażerów wywalili. Póki się dało, kierowca trzyma się swoich kabli, ładuje akumulatory, zbiera energię pod każdą postacią, robi, co może. Prąd się skończył. Gdzie się da jedzie z górki, trochę pcha trolejbus... W końcu dotarli w okolicę masakrycznie porytą wykopami.

– Panie, przykro mi, dalej już nie dam rady! Co tu się działo? Wykopaliska? Ktoś złoto znalazł? Meteoryt pieprznął?!

– A nie, wczoraj wracałem metrem...

 

Czyli teoretycznie to da się zrobić, tylko sporo kasy potrzeba.

Babska logika rządzi!

Przeturlałam się ze śmiechu, nie znałam wcześniej <3

http://altronapoleone.home.blog

Czy przekroczenie limitu o, powiedzmy, pięćset znaków, będzie dopuszczalne, czy też grozi dyskwalifikacją/dybami/powieszeniem na najbliższym drzewie?

Zrobimy jak przy Mechach – wszystko, co po zaokrągleniu będzie mieściło się w 20k znaków, zostanie dopuszczone do konkursu.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nie zdążyłem, więc odpadam z konkursu. Cieniu i reszta sędziów cieszcie się,że macie jedno opowiadanie mniej do sprawdzenia.

Spokojnie, masz jeszcze tydzień ;P

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

To dobrze.

Zrobimy jak przy Mechach – wszystko, co po zaokrągleniu będzie mieściło się w 20k znaków, zostanie dopuszczone do konkursu.

A można trochę precyzyjniej? Choćby procentowo jak bodajże przy Mechach? Albo to zaokrąglenie to tak do ilu miejsc po tysiącach? ;)

(nie wiem, ile znaków wycinać...)

http://altronapoleone.home.blog

Ja to rozumiem tak, że do 20 499.

Babska logika rządzi!

Hmm. Możesz mieć rację ;)

 

Choć z drugiej strony w Mechach limit był o połowę mniejszy, więc tu proporcjonalnie mogłoby być 20 998

http://altronapoleone.home.blog

Ale wtedy po zaokrągleniu byłoby 21 tysięcy.

Babska logika rządzi!

Fifi madra, Fifi wie. Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ale wtedy po zaokrągleniu byłoby 21 tysięcy.

W sumie prawda ;) Idę ciąć.

http://altronapoleone.home.blog

Witam, małe pytanie. Czy drobne korekty są dopuszczalne? Wrzuciłem opowiadanie wczoraj wieczorem a dziś wypatrzyłem jedno powtórzenie, ale jako że już po terminie to nie wiem czy to dozwolone.

Nie, po terminie już nie poprawiamy opowiadań.

 

Cześć z powrotem.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Cześć z powrotem.

 

Kropku, przybywaj!

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Żeby nie było, że inni jurorzy się obijają – na razie jedna trzecia za mną (przynajmniej przeczytanych), ale troszkę to trwa, bo muszę sobie w Wordzie pisać komentarze, bo inaczej będę musiała wszystko czytać drugi raz.

I mogłabym, gdyby nie to, że dzieć mój niebyt łaskawy jest i ostatnio rezygnuje z drzemek.

crying

Ale kiedy tylko mogę – pracuję jak pfscółka!

To dobrze, Iluzja. Mój jak się dżemnął wczoraj na pół godzinki to chodził później do 23. surprise

Baterie ładuje i dłużej trzyma niż smartfon!

Hm, coś wszyscy jurorzy wymiękają w okolicach dziesiątego opowiadania. Pszipadek? 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Ty weź nie strasz! Mam wrażenie, że to na moim się wszyscy zacinają. A przynajmniej Iluzja. ;-)

Babska logika rządzi!

devil

 

Ja nic nie chcę mówić, ale jesteś trzynasta na liście, śpioszko :D

A ja akurat przeczytałam już dwanaście opowiadań...

 

Nie bój żaby – doczekasz się wszystkich kropek, “byłamtujów” i “komentarzypozakończeniukonkursów” :D 

Hau! Hau! Odszczekuję. Iluzja skomentowała mój tekst minutę po moim marudzeniu.

Babska logika rządzi!

Znaczy, Iluzja właśnie przełamała schemat... Może i inni za nią ruszą? 

 

PS. No bo ja naprawdę już nie mogę się doczekać tych kropków – starsze rodzeństwo też wypatruje nowych z niecierpliwością ;D 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Miłe moje, Szanowni moi,

muszę błagać Was o wybaczenie, ale na jakiś czas moja działalność spod szyldu PJO – już i tak znikoma – ulegnie całkowitemu zawieszeniu. Przede wszystkim z powodów rodzinnych. Przepraszam.

I niczym się nie martwcie – kropki, prędzej czy później, dotrą i do Was.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Kropkom dam do zabawy komentarz Iluzji, żeby się czymś zajęły, w oczekiwaniu na młodszych kuzynów ;) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Mnie zastanawia co innego – gdybym w głosowaniu piórkowym miała 3:3 + Burzową cenzurkę, to czy ktoś by się nade mną ulitował czy dalej trwałabym w bolesnym oczekiwaniu? ^^

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Wtedy pewnie Cień nie utajniałby swojego głosu. Ale kto to wie...

Babska logika rządzi!

Cześć!

 

Jeśli wydaje Wam się, że kolejny ode mnie post tutaj, zamiast porządnych, uczciwych kropeczek pod Waszymi stęsknionymi opowiadaniami oznacza złe wieści, to macie, niestety, rację.

 

Nie będę się wdawał w szczegóły, ale że życie potrafi być naprawdę skurwysyńskie – wybaczcie, ale czasem po prostu nie można bawić się eufemizmami –  wiemy wszyscy. I takie właśnie życiowe skurwysyństwo (znowu) przetoczyło się przez naszą jurorską ekipę, (znowu) rozwalając w drobny mak wszystkie założenia, jakie mieliśmy.

Dlatego też rozwiązanie konkursu nastąpi nie wcześniej, niż za trzy tygodnie.

Przepraszam Was za to najserdeczniej, bo Polski Język Obcy powoli zmienia się w zwykłą farsę, co, nawet uwzględniając wypadki losowe, w sporej części jest moją winą. Jednocześnie proszę Was o cierpliwość i – na ile to możliwe w sytuacji, gdy nic nie wyjaśniam (sprawy naprawdę osobiste) – wyrozumiałość.

Oczywiście nie znaczy to, że przez te trzy tygodnie nie wydarzy się zupełnie nic. Nie wszyscy, bo nie wszyscy, ale jednak będziemy czytać, oceniać i kropeczkować.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Cieniu, mam nadzieję, że wypowiem się w imieniu większości, jeśli nie wszystkich uczestników. Od tego konkursu nie zależy niczyje życie ani losy świata (chyba), więc grzecznie poczekamy. Życie lubi zaskakiwać, niekoniecznie w najmilsze sposoby, więc przyjmujemy Twoje słowa do wiadomości i nie marudzimy. Prawda, koleżanki i koledzy konkursowicze? 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Prawda! Polać Śniącej! I kropka dorzucić do kielonka! ;-)

Babska logika rządzi!

Dziękuję, Śpioszko.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Prawdą jest co Śniąca rzecze!

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Narzekać na Cienia? Dopiero, gdy się spotkamy devil!

Świat się przez te trzy tygodnie chyba nie skończy, co?

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Topiło się, niech dychnie ;)

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Hehehehehehehehe...

(pusty śmiech)

 

Kilka dni temu w innym wątku obiecałem Wam to, co tutaj obiecałem dawno temu, i co jestem Wam zwyczajnie winny – komentarze.

Nie pamiętam, kiedy szczery zamiar opublikowania tychże przerodził się w szczwany plan zrobienia z tych staroci (to już ponad rok) dodatkowego bonusu przy okazji kolejnego zaplanowanego przeze mnie konkursu (dla niezorientowanych: ten właśnie trwa), i nie wiem, kiedy ten plan przerodził się w udręką (wynikającą również i z wyrzutów sumienia względem PJO i uczestników tego konkursu) podszyty egzamin z cieńskiej cierpliwości, ale to bez znaczenia – zawaliłem i tyle, mogę Was tylko przeprosić. Szczególnie że nie wszystkie komentarze są z gatunku tych, na jakie warto było czekać. Nie, inaczej – żaden nie jest tego gatunku, a pośród nich są i takie, na które pewnie już lepiej byłoby się nie doczekać.

Postanowiłem jednak, że poza drobnymi zmianami kosmetycznymi, nie będę zmieniał niczego – w końcu opiniowałem Wasze teksty na świeżo, (prawdopodobnie) wiedząc, o czym piszę. Teraz już nie jestem w stanie powiedzieć tego samego, więc proszę o – niezasłużoną oczywiście – wyrozumiałość i wybaczenie, jeśli nie podejmę merytorycznej (bądź jakiejkolwiek innej) dyskusji pod tym czy innym opowiadaniem – raz, że mogę zwyczajnie już nie pamiętać, o co właściwie chodziło, a dwa, że czas, czas, czas...

Jeszcze raz bardzo Was wszystkich przepraszam.

 

Peace!

 

P.S.

Konkursowego opowiadania Ajzan (o tytule, którego niestety nie pamiętam) nie ma już wśród nas, niestety, jednak i do niego napisałem komentarz, który Autorka powinna mieć szansę przeczytać. Dlatego też zdecydowałem się umieścić go tutaj:

 

Będę, niestety, marudził. Nie mogę powiedzieć, że opowiadanie zupełnie mi się nie podobało, ale zbyt wiele elementów nie zagrało (tudzież nie zaśpiewało), jak należy, bym mógł uznać tekst za udany.

Już na początku nieco zraził mnie relacyjny styl narracji – “suche”, proste zdania służące do przekazywania informacji li tylko, ale w żaden sposób nie budujące samej opowieści; niezawierające ładunku emocjonalnego, niekreujące żadnego klimatu. Ot, taka trochę dziennikarska relacja bez wczucia się w opowiadaną historię. Im dalej w las, tym wygląda to lepiej, niemniej dla mnie tego typu literatura jest przede wszystkim męcząca.

Dalej – wykorzystanie hasła. W tym punkcie opowieść też zawodzi, bo głos dziewczyny nie ma, de facto, żadnego znaczenia dla fabuły. Lotta nie wykorzystała go w szkole – co, swoją drogą, czyni całą tę część opowiadania praktycznie nieistotną, a jako taką, również i niezasadnie rozbudowaną, żeby nie rzec: rozwleczoną – a i jej zapoznanie z Thomasem, i kiełkująca  między nimi sympatia, czyli zasadniczo, główna oś fabularna tekstu, nie miało nic wspólnego ze śpiewem dziewczęcia. Tylko na końcu ten śpiew się pojawia i... nadal nic do opowieści nie wnosi – oczywiście jeśli nie liczyć trochę jednak zbyt banalnego i nachalnie podanego morału.

Epizody szkolne, jak już mówiłem, w kontekście całego opowiadania są zasadniczo niepotrzebne, bo nic do tekstu nie wnoszą – co ładnie kwitujesz odstawieniem na pobocze niedokończonego listu do nauczycielki – a przy tym można by pewnie polemizować, czy to faktycznie Lotta była główną bohaterką tej części opowiadania. Zasadniczo więc można by –  a może i wręcz by należało – cały ten fragment skrócić do kilku zdań wprowadzenia (tudzież wpleść te zdania gdzieś w historię właściwą) i zacząć opowieść od sceny z kanarkiem, bardziej skupiając się na budowaniu relacji między Lottą a Thomasem; może pokazać, jak wzajemne uczucie powoli przełamuje nieśmiałość dziewczyny, a czarownika – postać, moim zdaniem znacznie bardziej obiecującą niż bohaterka – odmienia; ze zdziwaczałego samotnika o ponurej sławie wydobywa interesującego, zwyczajnie fajnego kolesia. Tu może nawet znalazłoby się należyte zastosowanie dla hasła przewodniego – ot, opowieść o tym, jak piękny głos Lotty – tak mocno zakochanej w Thomasie, że aż przełamuje swoje lęki i zaczyna dla niego śpiewać – powoli kruszy mury niechęci i arogancji czarodzieja. No możliwości i opcji jest wiele. Tymczasem jednak w obecnej wersji bardzo duży nacisk położyłaś na motyw zasadniczo nieistotny (który już raz to powtarzam?), a to, co w opowiadaniu naprawdę ważne, potraktowałaś tak na hop-siup.

Motyw fantastyczny – czyli czarodziej – też nie do końca mnie przekonuje. Jeśli użyć by Brzytwy Lema, ciachnać Thomasowi magiczne moce i zrobić z niego, na przykład, konstruktora, który wykonuje zabawki takie, jak mechaniczny skowronek, a scenę, w której ptaszek wlatuje do mieszkania Lotty – ech, żeby on chociaż został zwabiony jej śpiewem – przerobić na taką, gdzie to Lotta znajduje gdzieś na drodze zabawkę i postanawia zwrócić ją właścicielowi/wygrzebuje na strychu starą, zepsutą zabawkę i postanawia oddać ją do naprawy... to co by to właściwie zmieniło? Bo moim zdaniem niewiele – o ile w ogóle cokolwiek.

Tak więc, jeśli chodzi o fabułę, narrację i konstrukcję opowiadania, jestem nieusatysfakcjonowany. Podobał mi się natomiast jego klimat – szczególnie właśnie tej części szkolnej, która mocno przypominała mi Anię z Zielonego Wzgórza (co samo w sobie jest rewelacyjne, bo bardzo lubię tę powieść) – i bądź co bądź całkiem porządne wykonanie (choć jakieś tam błędy różnorakie jeszcze wiszą). Poza tym, generalnie, opowieść sama w sobie jest po prostu sympatyczna i całkiem zajmująca.

 

Peace!

 

 

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

No, tożeś sobie zapewnił odpowiadania na kilka dobrych wieczorów i dni;), a przy okazji i mnie na miesiące. Będę sobie dawkować po kropelce, bo inaczej... nici z bieżączki:p

Uff, a poza tym, co spełnione, to dotrzymane:D

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Nowa Fantastyka