- Hydepark: Zajdel 2016 - głosy na nominację

Hydepark:

inne

Zajdel 2016 - głosy na nominację

 Ruszyło głosowanie na nominowanie do nagrody Zajdla. Można mailowo, formularzowo, listownie... Szczegóły tutaj:  http://zajdel.art.pl/nominacje/ 

 

To dopiero pierwszy etap tej długiej tradycji (z dość burzliwą historią, bo – teraz się narażę – polski fandom mocno kłótliwy bywał i chyba nadal bywa ).

 

Na ”pomocniczej liście” w zakładce “opowiadania” dużo znajomych nazwisk – w pierwszym poście postaram się podsumować, co rozpoznałem. Korygujcie, uzupełniajcie, a jeśli komuś któryś z tych tekstów gra, to może dobra okazja, by posłać maila?

 

I tak, swoje teksty wyciąłem z listy umyślnie, bo zaraz tu ten tego się zacznie ubłacanko ;-)

 

No właśnie – posyłacie głosy na nominacje do Zajdla? Posyłaliście już kiedyś? A czemu tak? A czemu nie? ;-)

 

 

Komentarze

obserwuj

Nie posyłałam nigdy i nie planuję.  Mnie się na ogół podoba co innego niż większości więc nie widzę sensu :) Chociaż nie wiem, czy nie byłoby fajnie zgłosić jakieś opko z niniejszego portalu i potem murem zagłosować :P

Buczek-Stachowska Aleksandra, “Dwa groszki z jednego strąka”, Nowa Fantastyka 09/15 (396)

Dzik Bartłomiej, “Północ, Południe, Pomiędzy”, Nowa Fantastyka 04/15 (391)Prószyński Media

Finklińska Sylwia, “Tajemnica Kwadratu Hamiltońskiego”, Wolsung Antologia tom 1

Fryc Hubert, “Nasza klasa”, Esensja 23 V 2015

Grzanek Anna, “Droga przez las”, Esensja 7 XI 2015

Jedliński Piotr, “Iteracja”, Szepty zgładzonych

Jedliński Piotr, “Pielgrzym”, Szepty zgładzonych

Jedliński Piotr, “Demiurg”, Szepty zgładzonych

Kasprowiak Monika, “Król Szczupak”, Fantazje Zielonogórskie. Tom 5

Krajewska Marta, “Czego należało dowieść”, Fantazje Zielonogórskie. Tom 5

Kucenty Magdalena, “Koziorożec i Smok”, Smokopolitan (3)

Malynosorozec, “Stary las”, Szepty zgładzonych

Malynosorozec, “Cóż zostało po jeżozwierzu?”, Szepty zgładzonych

Naskręt Paweł, “Czwarty tunel”, Szepty zgładzonych

Olchowy Artur, “Banalnie proste zadanie”, Wolsung Antologia tom 2

Pietrusewicz Marek, “Gieroj”, Szepty zgładzonych

Piotrowicz Rafał, “Przypowieść bez morału”, Esensja 8 VIII 2015

Pławska Barbara, “Wiedźma (Pławska)”, Nowa Fantastyka 05/15 (392)

Przyłucki Tomasz, “Pejzaże z perspektywy nieba”, Szepty zgładzonych

Rak Radek, “Kwiat paproci”, Legendy polskie

Rybiński Michał, “Zapalę ci znicz”, Nowa Fantastyka 11/15 (398)

Rybiński Michał, “Na psa urok”, Smokopolitan (3)

Vizvary Istvan, “Świadectwo istnienia”, Nowa Fantastyka 05/15 (392)

Wróbel Jacek, “...aż po grób”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Grota Valdura”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Monopolista”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Nie wszystko złoto, co się świeci”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Succi vitalis”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Śpiew przez łzy”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Totalna evangelizacja”, Cuda i Dziwy Mistrza Haxerlina

Wróbel Jacek, “Większe związanie Hatecrafta”, Fantastyka Wydanie Specjalne 2/2015 (47)

Wróbel Jacek, “Chichotek”, Smokopolitan (3)

Zychla Marek, “Af Rika”, Fantazje Zielonogórskie. Tom 5

 

=> prawie, nomen omen, 14% listy (w sumie 33/234, dodałem jednak do listy swoje dwa, które na pewno pamiętacie i kochacie ;-P żeby mi sie rachunek nie kiełbasił) to jakby trochę “nasi” portalowi znajomi. Rzecz jasna, uthmodar robi tłum, ale za to pozytywnie go robi :-D 

 

Znaczy, fantastyka.pl to chyba dobre miejsce dla writer wannabe?

 

 

EDIT2:

 

POMYSŁ: Jeżeli podoba Ci się Cesarzowa Tilisza Werweny – portalowe opowiadanie roku 2015 – i uważasz, że powinno być nominowane do Zajdla (pomimo całej kontrowersyjności tej nagrody) – to może rozważysz wysłanie maila z nominacją w dziale ‘Opowiadania’...? ;-)

 

/EDIT2

 

EDIT3

Sirin:

Antologia postapokaliptyczna, w której opowiadania (z wyciągu z listy) mamy ja, Dzazga, zrywoslaw, Malynosorozec dostępna jest za darmo w kilkunastu księgarniach internetowych. Daję dwa przykładowe linki:

http://www.publio.pl/szepty-zgladzonych,p117569.html

https://play.google.com/store/books/details/Polscy_Fani_Metra_2033_Szepty_zgładzonych?id=EZn3BwAAQBAJ

 

Tekst Krajemar z fantazji był udostępniony swego czasu za darmo tutaj:

http://geniuscreations.pl/czego-nalezalo-dowiesc-marta-krajewska/

 

Opowiadania uthModara (przyp. Psycho), Psycho i Tenszy są w 3. numerze Smokopolitan, o tu:

http://krakowskiesmoki.historiavita.pl/smokopolitan/

 

Kwiat paproci tutaj:

http://legendy.allegro.pl

Esensjowych opowiadań nie linkuję, bo nie mogę odnaleźć. Ktoś może coś dorzuci?

 

Fenrirr:

Na dniach wrzucimy “Większe Związanie Hatecrafta”, bo chcemy się skoncentrować na jednym tekście Jacka (w opowiadaniach się za bardzo by kanibalizował).

 

Rrryba!:

 

Rafał Piotrowicz, “Przypowieść bez morału”

 http://esensja.stopklatka.pl/tworczosc/opowiadania/tekst.html?id=21023 

 

Anna Grzanek, “Droga przez las”

http://esensja.stopklatka.pl/tworczosc/opowiadania/tekst.html?id=21624 

 

/EDIT3

 

EDIT:

Bellatrix – Zajdel to taki plebiscyt fandomowy, ustanowiony w czasach przed hegemonia Internetów i lajków ;-) Ostał się do dziś. Obawiam się jednak, że nominowane i nagradzane mogą być jedynie teksty w wydawnictwach oznaczonych numerami ISBN i ISSN, a przypadki specjalne (typu tekst z portalu sieciowego) musiałyby dostać cholernie dużo głosów do nominacji, zeby szacowna Komisja je dopuściła  ;-)

/EDIT

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie mówiłam o zgłoszeniu ‘portalowego znajomego’ tylko opowiadania opublikowanego na portalu. Chyba nie musi być wydane na papierze do Zajdla? Jak czytałam zeszłoroczne nominacje, to przy paru miałam myśli typu ‘widziałam na portalu lepsze’ :p

To ja przy okazji, z subtelnością słonia w składzie porcelany, znowu zauważę, że mój “Koziorożec i Smok” wisi na portalu, już opieprzony* i jednocześnie widnieje na pomocniczej liście do nominacji :P

 

EDIT:

*literówka, ale taka piękna, że nie mam serca poprawiać.

 

EDIT2:

Zapomniałeś, Rybko, dopisać Sirina (Tomasz Przyłucki “Pejzaże z perspektywy nieba”).

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Faktycznie, sporo naszych!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Na liście są również trzy moje opowiadania (Piotr Jedliński – Iteracja, Pielgrzym, Demiurg), ale od czasu publikacji euforia minęła i sam bym żadnego nie nominował ;) Ciekawe, czy w tym roku opowiadaniem znowu wygra Kańtoch – “Anatomia cudu” była w NF, ale mnie jakoś nie przekonała.

Powodzenia życzę NF-owiczom.

Niby tak, a nie, niby nie, a jednak.

Zaktualizowałem listę.

 

@Badi – które twoje opowiadanie było w Fantazjach?

 

@Bellatrix:

 

Do Nagrody mogą kandydować wszystkie utwory literackie, których pierwsze wydanie w:

a) książce posiadającej numer ISBN

lub

b) czasopiśmie drukowanym posiadającym numer ISSN

ukazało się do 31 marca roku przyznania Nagrody z datą roku poprzedniego; oraz te, które z powodów wydawniczych nie mogły kandydować w roku poprzednim, z zastrzeżeniem ust. 2.

 

Komisja Nominacyjna może dopuścić do listy nominacji utwór opublikowany w innym miejscu niż wymienione w ust. 1, w sytuacji gdy utwór ten otrzyma wystarczającą do uzyskania nominacji liczbę głosów i nie kandydował do Nagrody w latach poprzednich.

 

 

I tak, miewam podobnie jak patrzę czasami na nominacje do Zajdla ;-) Ale przynajmniej nominowane teksty można poczytać później w jednym miejscu (ebook fandomowy).

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Anna Grzanek od nas, Rafał Piotrowicz od nas.

EDIT: I się nie wygłupiaj, tylko dodaj też swoje. Separatysta się znalazł. ;)

No, jak otrzyma wystarczającą liczbę głosów – to wybieramy coś z portalu i głosujemy ;)

Zajdle... Ja to zamknę gębę w temacie ;)

Głos oddałam na Pyrkonie. Jakoś mi nawet umknęło, że też jestem na liście. Ale “CND” to nie jest moje ulubione opowiadanie ;)

https://www.martakrajewska.eu

A czy ktoś wie, jak powstaje taka “lista pomocnicza”?

@Ocha

Przegapiłem Jose i Setha?

Jestem nędzna menda.

Błąd naprawiony, swoje dodałem do zachowanai przytomności rachunku.

 

Jak powstaje? Kij wie, coś tam z uznanych periodyków spisują w kategorii fantastyka :-) Z powieściami chyba podobnie.

 

@krajemar – a czemu zamkniesz? Pal sześć nominację , głosowanie na POLCONie to już wypadkowa lokalnych wiatrów konformizmu i frontów sympatii do takiego a nie innego autora/twórczości jego. Tu raczej cieszy inny fakt, obserwowany już w konkursie GC – portalowa brać powoli, ale mozolnie, przebija się do nurtu publikacyjnego i zaczyna robić tłum. Szkoda, rzecz jasna, że poza tutejszą opcją wydawniczą, ale niechże taka krajemarta odniesie sukces, niechże GC sie wzbogaci na jej ksiązce i szacowny Prószyński będzie mógł się obejść smakiem ;-)

 

@Bellatrix – w sumie niegłupi pomysł. Aż się prosi, żeby zwycięzca plebiscytu na portalowe opko roku (Cesarzowa Tilisza Werwena) powędrował z nominacjami do komisji zajdlowskiej. Takie miłe uhonorowanie, kopnięcie autora w dupsko (autorki – w kształtny pośladek; i nie kopnięcie, a klapsik na drogę) w kierunku szerszego świata :-)

 

 

 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie głosuję, bo nie czytam :( Nie ze złośliwości czy lenistwa, ale po prostu ostatnio bardzo mało polskiej fantastyki wpada mi w ręce (jakoś specjalnie też za nią nie przepadam), a jeśli już, to taka mocno dojrzała, żadnych świeżynek :(

 

Kurcze, jestem ciekawa, czy starzy wyjadacze naprawdę zbojkotują Zajdla, czy tylko tak sobie grożą xD

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

Lycoris, a na Cesarzową Tiliszę zagłosowałabyś? :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce na to pytanie, ale czy ktoś będzie tak uprzejmy, by zrobić mi jakieś streszczenie całej tej “afery” z pozycjami współfinansowanymi przez autorów na liście pomocniczej? Niestety, nie śledzę tego wszystkiego wnikliwie, bo okropnie dużo tu i tam o tym piszą, a ja nie mam czasu, by to wszystko czytać i przez to chyba nie do końca wiem na jakim etapie jesteśmy :) Będę wdzięczny.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Chyba zagłosuję po raz pierwszy. Co prawda chciałbym poznać wszystkie te sugerowane teksty, żeby mieć czyste sumienie, ale z drugiej strony chyba nie znajdzie się osoba, która spełni te kryteria. Powieści czytałem niewiele, ale mam faworyta, który zdecydowanie zasłużył (Wegner), a co do opowiadań – będę myśleć, ale “Cesarzową...” Werweny z pewnością chciałbym umieścić jako jedną z kilku. 

Fishu, na nic nie zagłosuję, bo nic z tego nie czytałam :) Kojarzę tylko niektóre nazwiska, ale to chyba trochę za mało, żeby oddać głos na tekst. Przynajmniej dla mnie :(

 

Berylu, tutaj jest afera w pigułce: http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/6935/burza-w-fandomowej-szklance-wody  Zajdlowe Trudne Sprawy.

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

O rany, ale szalony pomysł, Fiszu... mnie się przebardzo podoba, chętnie zbiorę takie kopy w kształtne dupsko ;P

 

Świetny pomysł, żeby zebrać do kupy wszystkie publikacje portalowiczów. Ja dotychczas nie nominowałam, bo jakoś do mnie nie docierało, że mogę, a głosowałam chyba raz, na Polconie kilka lat temu. Ale taka lista, tudzież wyciąg z listy, to fajna motywacja żeby ponadrabiać co tam jeszcze nie zdążyłam poczytać waszego. Ostatnio też przy okazji naszego plebiscytu i prędzej herbatkowego odkryłam, że to naprawdę niezła zabawa – czytać dobre teksty i pocić się, zastanawiając, który jest najlepszy, więc pewnie nie omieszkam się tak pobawić i z powyższą listą ;)

Lycoris.Caldwelli, bardzo dziękuję :)

 

No i oczywiście nie napisałem najważniejszego: PsychoFishu, bardzo dobry pomysł :) I dobra robota.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

@Lycoris – ano, ja z powieściami jestem tylko na bakier, a nie wszystkie opowiadania portalowiczów czytałem – więc tez się będę zastanawiał, co wybrać ;-)  Ale proponuję Ci – jeśli czas pozwala – zajrzeć do tych, które cię zainteresują tytułem, zbiorkiem lub tematem.

 

No i do “Tiliszy” tez proponuję zajrzeć...

 

@Werwena – pomysł jest Bellatrix, jej dziękuj. Przekorny i niegłupi, jak jego autorka ;-)

 

@Beryl – prąciem uprzejmie. Wiesz, czasem warto sobie zrobić dobrze:

 

 

@Zygfryd

Z powieściami mam jeszcze gorzej, ale co do Wegnera się zgodzę ;-)

 

A pomysł, żeby posłac w liście do nominacji “Cesarzową” podoba sie mię na tyle, że zwyczajnie kusi do wykonania ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Co prawda, miałam innego faworyta w konkursie portalowym, ale “Cesarzową” pamiętam bez przypominania sobie, więc znaczy, że dobre :) (z zeszłorocznych ‘Zajdlów’ pamiętam ‘Krejzolkę’ i opowiadanie o rowerzyście – tego, które wygrało, ni diabła, nie pamiętam o co chodziło). Zrobię wyjątek zatem i w ramach portalowej akcji, zagłosuję na nominację “Cesarzowej” :) Kto zgłasza? Trzeba chyba podać linka do tekstu? Czy jak to wygląda w przypadku internetowych?

Myślę, że trzeba wysłać maila z głosami na nominację i na tej liście, w kategorii opowiadań, umieścić  jako jedno z pięciu linkę, tytuł tekstu, autorkę + adnotację z prośbą o umieszczenie na liście pomocniczej, jeżeli więcej osób poprze to opowiadanie ;-)

 

 

 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

A można tylko jedną nominację wysłać zamiast jednego-z-5?

Ja tam obsadzę pełną piątkę chyba... Grunt, żeby “Cesarzowa” padła odpowiednio często.

 

Oczywiście nie na buźkę i nie od trucizny, tudzież sztyletu... ;-D

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Macie mój głos. ;) To ma być jeden zbiorowy mail, czy każdy z osobna? Jak myślicie?

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Myślę, że każdy powinien posłac swój głos zgodnie z procedura opisaną na zajdlowej stronie ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Raz już na Cesarzową głosowałem, bo zasłużyła :) “Cesarzowa” nie była aby wydana w Herbasencji (po portalowym już debiucie)? Czy dzięki temu by się nie mogło kwalifikować? Coś mi się takiego kojarzy... A lista pomocnicza była do wglądu, sugerowania poprawek i moderacji od końca stycznia albo lutego, więc nie bardzo pojmuję, dlaczego teraz wzrosło takie oburzenie z tymi vanity... “Polak mądry po szkodzie”, zainteresowałby się w czas, to by mógł składać pretensje.

Fajny wyciąg. Przeczytałem, jeśli dobrze zliczam pamiętane, 15 pozycji (duży kawałek odpada, bo nie czytałem Jacka Wróbla), ale resztę nadrobię w miarę dostępności.

Dodam jeszcze: zrywoslaw z portalu jest na liście pomocniczej z opowiadaniem “Czwarty tunel”. Dodatkowo nie jest tu uwzględnione jedno opowiadanie Marka Zychli “Ambisentencja”. Wydaje mi się, że jako dodatek do powieści “Szczury Wrocławia” ukazało się opowiadanie / szort Dzikowego. Ale mogę się mylić (tytułu nie pamiętam, tylko zombiech w markecie na zakupach w pierwszej scenie).

 

A co do dostępności. Proponuję, żeby dopisać te linki w fiszowym poście (żeby każden jeden mógł sobie spojrzeć). Antologia postapokaliptyczna, w której opowiadania (z wyciągu z listy) mamy ja, Dzazga, zrywoslaw, Malynosorozec dostępna jest za darmo w kilkunastu księgarniach internetowych. Daję dwa przykładowe linki:

http://www.publio.pl/szepty-zgladzonych,p117569.html

https://play.google.com/store/books/details/Polscy_Fani_Metra_2033_Szepty_zgładzonych?id=EZn3BwAAQBAJ

Tekst Krajemar z fantazji był udostępniony swego czasu za darmo tutaj:

http://geniuscreations.pl/czego-nalezalo-dowiesc-marta-krajewska/

Opowiadania Psycho i Tenszy, i Jacka Wróbla są w 3. numerze Smokopolitan, o tu:

http://krakowskiesmoki.historiavita.pl/smokopolitan/

Kwiat paproci tutaj:

http://legendy.allegro.pl

Esensjowych opowiadań nie linkuję, bo nie mogę odnaleźć. Ktoś może coś dorzuci?

 

A co do powieści. Utkwiłem na drugim tomie Meekhańskiego, więc nie wiem jak Wegner wypadł w tym roku. Natomiast kibicuję Dukajowi. Kupił mnie aksolotlem, po prostu.

“Tekst Krajemar z fantazji był udostępniony swego czasu za darmo tutaj:

http://geniuscreations.pl/czego-nalezalo-dowiesc-marta-krajewska/

 

Nawet nadal jest. ;) Na dniach wrzucimy “Większe Związanie Hatecrafta”, bo chcemy się skoncentrować na jednym tekście Jacka (w opowiadaniach się za bardzo by kanibalizował).

https://fantazmaty.pl

O w ryja, jak to jest, że “Ambisentencji” nia ma na liście pomocniczej?

 

O zgrozo! Całego “Hardboiled” nie ma...

 

Linki dorzucam w pierwszym komentarzu.

 

 

 

 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Ja nominuję tylko powieści. Lycoris, gównoburze zajdlowe to coroczna tradycja, więc nie ma się czym przejmować. Po prostu w tym roku wybuchła wcześniej z powodu el Nino i ciepłej zimy.

"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"

Napisałam już do Fisha, ale właśnie znalazłam wątek, więc się sama dopisuję.

 

Moja jedyna publikacja, niestety, nie pomyślałam o tym, by gdzieś w necie ją zamieścić. Mogę się skontaktować z wydawnictwem i wrzucić na swój blog, albo tutaj. Jeśli się zgodzą. Jest sens?

 

Monika Kasprowiak, “Król Szczupak”, Fantazje Zielonogórskie. Tom 5

@Badi – zawsze jest sens. Fantazje Zielonogórskie, jako papierowa publikacja, mają niski nakład i ograniczony zasięg (bo miejskie promo, na które miasto daje co roku dofinansowanie, ale nieduże). Najlepiej skontaktować się z Maciejem Dobrowolskim i dać mu znać, że jeszcze gdzieś “Króla Szczupaka” umieściłaś. Jeśli przy tym umieścisz adnotację, że to opowiadanei z piątej edycji Fantazji Zielonogórskich i podasz linka do strony konkursu, to na pewno ucieszy się z promocji ;-) Ja bym zapytał jeszcze Igora Myszkiewicza, czy zgodziłby się na opublikowanie jego ilustracji w sieci razem z tekstem :-D

 

Fantazje nie blokują w żaden sposób praw autorskich etc. – mają naprawdę otwartą formułę. Natomiast specyfika (dotyczą konkretnego miasta) powoduje, że często te teksty, po wyjęciu z kontekstu Zielonej Góry, tracą siłę rażenia.

 

Już dodaję do zestawienia twój tekst. :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Sirin, zgadza  się,  Cesarzowa była w Herbasencji, ale juz w styczniu 2016. Zdaje mi się tez, ze Herbasencja chyba nie ma ISSN...

 

Tak czy inaczej, Belltrix, dzięki za pomysł,  Psycho – dzięki za sugestię w komentarzu z listą :)

 

Sirin, bardzo zacnie,  że podrzuciłeś linki :)

Właśnie się zastanawiałam, dlaczego nikogo z herbatkowego grona na tej liście nie ma (a sporo osób znanych z fantastyka.pl miało publikacje w “Herbasencji” w 2015, o ile się nie mylę). Ale chyba rzeczywiście nie ma ISSN. Jednak TeaBooki mają ISBN, więc chyba by się kwalifikowały. A w “TeaBook 2 Science Fiction” kilka nazwisk, znanych też stąd, widzę.

Herbasensja na pewno nie ma ISSN.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To Cesarzową sprzedaj gdzieś jeszcze, gdzie mają numer wydawnictwa (się znaczy ten ISSN / ISBN), a za rok będzie można bez przeszkód głosować. Za 2015 może być kłopot – niby możemy nominować, ale to taka oddolna inicjatywa zauważająca, że w sieci również istnieją dobre opowiadania. Przynajmniej tak mi się wydaje.

I fakt, Fantazje Zielonogórskie są kiepsko osiągalne (poza promocyjnym opowiadaniem Krajemar). O ile Haxerlina można kupić co jakiś czas w dobrej promocji, NF i WSF mamy w dużej części i tak opanowane (ale i ebooki starych numerów czasem udaje mi się kupić po 4-6 zł – informacja dla tych, którzy mają zaległości), to antologie Fantazji czy Wolsunga już słabiej (patrząc na to, co mamy na Fiszliście).

Jeżeli czegoś na liście pomocniczej nie ma, nie oznacza to, że nie można oddać na to głosu – wręcz przeciwnie :-) zajdlowa lista nie uwzględnia nie tylko teabookow, ale np. Szortalu, Poznania Fantastycznego etc.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Rzecz jasna, uthmodar robi tłum, ale za to pozytywnie go robi :-D 

Na fantastyka.pl zaglądam codziennie (błogosławmy internet w pracy), jestem ze wszystkim na bieżąco (afera z “zinem” CF – hehe, niezłe), podczytuję niektóre opowiadania, ale cichociemny ze mnie typ i się nie udzielam :) Dobrze wiedzieć, że gdzie człowiek nie zajrzy, tam ktoś z portalu przeprowadza literackie uderzenie.

Podglądacz, ha! ;-) 

A z tym tłumem chodziło o ilość opowiadań... swoją drogą “Chichotek” bardzo mi się, gratuluję udanego starszydełka ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Fishu, jeszcze Paweł Naskręt “Czwarty tunel” i Marek Pietrusewicz “Gieroj” (oba w “Szeptach zgładzonych”) – my też jesteśmy stąd, a co ;)

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

BaruArlabie, wprawdzie nie wiem który z was jest który, ale z dziką rozkoszą dodałem do listy i zobaczyłem, że przebiliśmy 14% ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nazywam się Pietrusewicz. Marek Pietrusewicz. Nazwisko, które łamie język nawet Słowianom. Koniec anonimowości w internetach. Nawet mój awatar to naprawdę moja facjata :)

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

Marku, podac wstrząśnięte, nie zmieszane? ;-D

 

Ja już nominowałem... ;-) A dlaczego?

 

A bo jest takie opowiadanie Szymona Stoczka, “Wojna Wasyla Kavalenko”, sprzed roku (NF 03/15) – do dziś za mną chodzi. No i Werwena faktycznie rzuciła dobry kawałek, warto chyba podnieść “Cesarzową...” do góry radosnym kopniakiem.

 

A reszty typów nie zdradzę, o! ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Fiszu heart

 

;)

Marek, Gieroj dostał ode mnie głos! :)

Dzięki!!!

Jeszcze tylko jakieś pewnie 129 tys. głosów i nominacja moja!

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

Ja tylko zdradzę, że głosowałam też na obstawę z NFa ;) Ale co, gdzie dokładnie to już zachowam dla siebie.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

No, to ja wszystkim tym, co niuslettera nie otwierają i nie czytajo (gimby! ;-D) przypomnę tylko, że na nominowanie tekstów do Zajdla zostało juz niewiele czasu...

 

 

Ten wpis wyświetlił sie u ciebie na szczęście. Okrążył cały świat 9 razy (bo miał tyle żyć, co kot, potem dopadł go antywirus). Teraz fart trafił do Ciebie. Coś dobrego stanie się w ciągu 4 dni od daty udostępnienia tego wpisu, jeżeli nominujesz coś do Zajdla. To nie żart. No dobra, może trochę.

 

Udostępnij wpis i link do nominacji on-line ludziom, którzy potrzebują szczęścia. Ponieważ nominować można tylko do 15 czerwca, przekaż go 20 znajomym i przyjaciołom. Musisz go udostępnić w ciągu 96 godzin.

 

Oficer RAF-u nominował i otrzymał 70 tysięcy dolarów. Jacek Włod wygrał 40 tysięcy i je stracił ponieważ nie chciało mu się nominować do Zajdla.

 

Amella Wiel, kierownik biura, czytała wpis i zapomniała nominować. Utraciła pracę i musiała czytać wciąż tych samych autorów, nominowanych przez wąskie grono czytelników. Zwróć uwagę na Constantina P. – nominuje od 1985 roku, co roku zachęca do tego 20 osób i dlatego czyta zajebistą fantastykę

 

Nominuj on-line – kliknij link.

 

Im więcej nas nominuje, tym bardziej reprezentatywna jest nagroda.

 

 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Z ciekawości aż zajrzałem do regulaminu Zajdla.

 

§ 11

Utwory kandydujące do Nagrody i Kategorie

  1. Do Nagrody mogą kandydować wszystkie utwory literackie, których pierwsze wydanie w:

    a) książce posiadającej numer ISBN

    lub

    b) czasopiśmie drukowanym posiadającym numer ISSN

    ukazało się do 31 marca roku przyznania Nagrody z datą roku poprzedniego; oraz te, które z powodów wydawniczych nie mogły kandydować w roku poprzednim, z zastrzeżeniem ust. 2

  1. Komisja Nominacyjna może dopuścić do listy nominacji utwór opublikowany w innym miejscu niż wymienione w ust. 1, w sytuacji gdy utwór ten otrzyma wystarczającą do uzyskania nominacji liczbę głosów i nie kandydował do Nagrody w latach poprzednich.

 

Ergo można zagłosować na Werwenę i nie powinien to być głos formalnie nieważny :P.

 

 

Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem

Tensza ma nominację do Zajdla. GRATULACJE!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Prawda :) Wielkie gratulacje :)

To ja tak krótko: dziękuje wam, kochani :)

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Gratuluję!

Tenszo, wielkie graty! :-)

Babska logika rządzi!

Brawo, gratulacje!

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Brawo, Tensza!! :) 

Dumna jestem, Tenszo, gratulacje!

Przynoszę radość :)

Wow! Gratulacje, Tenszo!

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

Tenszaa!!! Brawo! :D

No curva, Magda, będzie pijaństwo! :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Na pijaństwo to ja bardzo chętnie :P A w ogóle z tych emocji spać nie mogę. Poszłam spać po pierwszej, obudziłam przed siódmą. Teraz mam wory aż do cycków.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Gratulacje, Tenszo! Bardzo się cieszę!laugh

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

Gratulacje! :)

Wielkie gratulacje!!!

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

No nieźle! :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Brawo T.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Graduacje, Tenszo.

Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem

No, to teraz przyznać się – kto, oprócz Dzikowego, jedzie do Wrocławia?

Akredytacja pomocnicza? ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Ja tu się nie udzielam za dużo, ale skoro autorka się przewija w okolicy, to skorzystam z okazji – Tenszo, strasznie fajne opowiadanie :) Ogólnie poziom w tym roku dobry, ale jak teraz, jakiś czas po przeczytaniu nominowanych o nich myślę, to Twoje mi sprawiło najwięcej przyjemności, najłatwiej mi je sobie przypomnieć, no i sprawiło, że zaczęłam szukać innych Twoich tekstów po sieci, o pozostałych autorach nie mogę tego powiedzieć. Btw, trafiłam na ten esensjowy, “S.E.N” bodajże? Też strasznie dobry i zostaje w głowie. W ogóle, piszesz coś jeszcze w tym uniwersum, jest sens wyglądać kolejnych tekstów zeń? ;) Czy będę musiała się zadowolić po prostu “kolejnymi twoimi”? ;)

Hej, June! :) Nawet nie wiesz, jak miło mi przeczytać taki post. Na razie byłam z tekstami w Esensji, Fahrenheicie, w antologii “Echo zgasłego świata” (dostępne za darmo w ebooku i z tego tekstu po “Koziorożcu...” jestem chyba najbardziej zadowolona). Ogólnie przewijam się tu i tam ze swoimi próbami odnalezienia, w czym się czuję najlepiej ;) Na jesień ma wyjść jeszcze antologia “Dobro złem czyń” wydawnictwa GC, a tam będą 2 moje teksty.

Co do uniwersum – “Koziorożec...” jest prologiem książki. Problem w tym, że ja piszę wolno, więc zanim się ta książka powstanie, musiałabyś – jak to ujęłaś – zadowolić się “kolejnymi moimi” :)

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

O, to i ja dodam swoje :) Koziorożec mi się na równi z Pajęczarką najbardziej podobał z tegorocznego zestawu. No, Koziorożec chyba ciut bardziej, bo urzekł mnie ten subtelny humor.

Ale wydawało mi się, że to zamknięta całość. O czym będzie książka?

www.facebook.com/mika.modrzynska

Co do uniwersum – “Koziorożec...” jest prologiem książki. Problem w tym, że ja piszę wolno, więc zanim się ta książka powstanie, musiałabyś – jak to ujęłaś – zadowolić się “kolejnymi moimi” :)

Och, no cóż, poczekam :D W międzyczasie czytając resztę ;)

Ale wydawało mi się, że to zamknięta całość. O czym będzie książka?

O pozostałych Zodiakach, przede wszystkim o Gemini, które w opowiadaniu są jedynie raz wspomniane :) Swoją drogą “Pajęczarka” mi się mega spodobała. “Mój nie-mój” faworyt w tegorocznych Zajdlach!

 

Och, no cóż, poczekam :D W międzyczasie czytając resztę ;)

Mam nadzieję, że coś ci się jeszcze spodoba :D A może w międzyczasie prolog Gemini uda mi się gdzieś opublikować (bo bo ja pisze książkę z dwoma prologami xD).

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

O pozostałych Zodiakach, przede wszystkim o Gemini, które w opowiadaniu są jedynie raz wspomniane :)

TAK, PROSZĘ <3

Chociaż mam dylemat, bo Koziorożec, obawiam się, trochę skradł mi serce ;)

 

A Pajęczarka była bardzo spoko, ale niestety nie wytrzymała próby czasu. Znaczy po paru dniach od przeczytania antologii pamiętałam Koziorożca i, po chwili namysłu, to Wolsungowe. Po kolejnej chwili tę dziwną grzybnię, która też była fajna, ale koniec jakiś taki nieobecny. A Pajęczarka przypomniała mi się teraz, jak o niej napisałyście, chociaż, jak piszę, też dobra.

O tak, koniec tego opowiadania o grzybni był taki... niemrawy. Myślałam, że coś się wyjaśni. Ale to pewnie wina limitu znaków, w ogóle przykro mi trochę porównywać opowiadania na 20 i na 100 stron, bo to zupełnie inaczej się czyta.

Jak się zabrałam za to Wolsungowe to czytałam i czytałam, i czytałam, i miałam wrażenie, że cały czas nie wyszłam po za wstęp (no i moim zdaniem ta pierwsza część mogłaby być krótsza).

Pajęczarka była pięknie napisana, chwilami nawet zbyt (raz czy dwa przewróciłam oczami, widząc wydumane czasowniki). Faktycznie, tak jak mówi June, kiedy ją czytałam, bardzo mi się podobała, ale teraz nie potrafię sobie przypomnieć, czy coś oprócz języka tam było wyjątkowego.

www.facebook.com/mika.modrzynska

Chociaż mam dylemat, bo Koziorożec, obawiam się, trochę skradł mi serce ;)

On dokładnie taki miał być :D

Normalnie topnieję, jak czytam wasze komentarze.

Opowiadanie o grzybni, jak to ujęłyście, niespecjalnie mnie urzekło. Natomiast to Wolsungowe ma według mnie świetny finał, ale dobrnąć do niego było mi trudno – przewracałam oczami na te wszystkie sztampowe sceny, miłostki w dwa akapity, bohaterskie poświęcenia i TEGO ZŁEGO znikąd. Gdy potem okazało się, że to tak specjalnie, że właśnie o to chodziło, tekst urósł w moich oczach, ale z drugiej strony  90% opowiadania przeczytałam po łebkach, bo mnie męczyło... ;] Natomiast Pajęczarka jest pięknie napisana (choć potwierdzam, że też parę zdań mi zgrzytnęło nadmiernym patosem), do tego byłam w szoku, jak ładnie facetowi wyszły postaci kobiece :P

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

On dokładnie taki miał być :D

Widać :D od, ahem, opisu mięśni z perspektywy Pisces :D

Znaczy, resztą też mnie ujął i ująłby bez tej sceny z ćwiczeniem, ale nie będę udawać, że atrakcyjność fizyczna jest taka zupełnie bez znaczenia :D

W ogóle, może to zabawne, ale ten tekst miał mnie dokładnie od momentu “przelecisz mnie w końcu, czy nie?!”. W sensie to było takie proste, konkretne i ożywcze :D Jak Ćwiek w swoich lepszych momentach, to znaczy, on jest chyba niemodny ostatnio, więc może popełniam faux pas, ale moim zdaniem potrafi czasem ustawić scenę, bohaterów, konwencję i w ogóle wszystko jednym, prostym, dobrze wycelowanym zdaniem z kolokwializmem ;)

 

Pajęczarkę trochę momentami czytałam po łebkach, ale styl kupiłam w sumie w całości jako naprawdę udaną stylizację. No i postaci zaiste wyszły. Co prawda imo naprawdę, żeby to się udało wystarczy pisać człowieka, a nie “mężczyznę” albo “kobietę”, więc zazwyczaj nie chwalę facetów że im kobity wyszły i odwrotnie, natomiast bardzo mi się podoba, że Ira, mimo, że mówi jak mówi, nie została śmiesznym, głupszym dodatkiem do głównej bohaterki. Choć po prawdzie to była nieco sztampowa – z drugiej strony, jednak postać drugiego planu, ciężko się czepiać, że zrobiona na wyraźnych cechach, albo nawet kliszach.

W ogóle, może to zabawne, ale ten tekst miał mnie dokładnie od momentu “przelecisz mnie w końcu, czy nie?!”. W sensie to było takie proste, konkretne i ożywcze :D Jak Ćwiek w swoich lepszych momentach, to znaczy, on jest chyba niemodny ostatnio, więc może popełniam faux pas, ale moim zdaniem potrafi czasem ustawić scenę, bohaterów, konwencję i w ogóle wszystko jednym, prostym, dobrze wycelowanym zdaniem z kolokwializmem ;)

Sama uważam, że Ćwiek potrafi mieć świetne dialogi, w jego ostatniej książce (Grim City) było naprawde kilka dobrych tekstów i w sumie nie obchodzi mnie, czy to jest faux pas. Natomiast fabuła u niego bywa mocno przewidywalna, taka wiadomo – filmowa ;)

 

natomiast bardzo mi się podoba, że Ira, mimo, że mówi jak mówi, nie została śmiesznym, głupszym dodatkiem do głównej bohaterki.

O, tak! Bałam się, że to będzie taka postać głupiej wieśniaczki, a wyszło zupełnie co innego.

 

Swoją drogą siedziałam cały weekend i robiłam prezentacje na prelekcje Polconowe. Ło Jezu, ile to jest roboty...

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Tak mnie dziś tknęło, by sprawdzić wyniki...

Tenszo i June – i oczywiście wszyscy inni, ale dziewczyny przede wszystkim, bo rozmawiałyśmy o wszystkich opowiadaniach, oprócz jednego. Jak wam się podobało zwycięskie opowiadanie – Milczenie owcy?

Ja wypowiadałam się o nim już w innym wątku, ale tak w skrócie – moim zdaniem opowiadanie odstawało negatywnie nie tylko od Legend polskich, w których zostało opublikowane, ale i od Zajdlowych nominacji. Nie bardzo rozumiem to wyróżnienie.

www.facebook.com/mika.modrzynska

Wiesz, dużo ludzi daje głos swoim ulubionymi pisarzom i tyle. Można rzec, że “dostał za nazwisko”, jak to się co roku słyszy, ale przecież sobie to nazwisko wpierw wypracował. A książki ponoć pisze świetne (choć tu się jeszcze nie wypowiem, bo pierwszy tom mam dopiero w kolejce). Natomiast opowiadanie podobało mi się średnio. Napisane ok, choć trochę chaotyczne, słyszałam też, że Wegner miał z góry narzucone wytyczne odnośnie do niego, stąd niezbyt porywająca fabuła. W swojej stawce stawiałam na pewno za Pajęczarką i raczej za Simonem ;)

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Że tak wtrącę swoje trzy grosze. “Pajęczarka” urzekła mnie tym, że to niesamowicie feministyczny tekst napisany przez faceta ;) Tzn urzekła mnie wieloma rzeczami i poza “Koziorożcem” to opowiadanie było moim faworytem, ale to mnie najbardziej zaskoczyło. No i fakt, że facet wykreował taki “ciasny” system, że wyglądało na to, że tam się nie da wymyślić jakiejś porządnej akcji, a jednak jej nie zabrakło.

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Rozumiem. Nic, tylko pozazdrościć takich fanów :))

www.facebook.com/mika.modrzynska

Z ‘Milczeniem owcy’ mam ten problem, że skojarzyłam, że czytałam, przypomniałam sobie, że było coś o chłopcu konstruującym roboty i sceny w przedszkolu, ale do tej pory nie mogę sobie przypomnieć sedna tego utworu.

Sedno: robot tez człowiek :D

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Ten pomysł na przerobienie legendy o smoku był całkiem niezły. Nawet robociki urocze. Tylko całość jakaś taka...rozczarowująca, szczególnie dość przewidywalny finał. Jak się wrzuca wszystko w retrospekcję to czytelnik od razu wie, jak się problem rozwiąże (a jeszcze mamy znaną legendę, wiec tym bardziej wiadomo :P). Fakt, nazwisko trzeba sobie najpierw wyrobić no i głosują czytelnicy, więc nawet jeśli zagłosowali ślepo, nie przeczytawszy wszystkich opowiadań, to nie bardzo da się coś z tym zrobić.

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Nowa Fantastyka