Co myślicie o usuwaniu wątków. Czy uważacie, że osoba zarządzająca porządkiem na portalu powinna informować o tym fakcie autora, czy też jest to zbyteczna fatyga.
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
Uważam, że skoro użytkownik poinformował Cię w komentarzu, że Twój wątek dubluje inny, to chyba dostatecznie dobrze znasz powód jego usunięcia i dodatkowa wiadomość nie była potrzebna. Poza tym uważam, że warto sprawdzić, czy to, co chcemy wrzucić na portal już gdzieś indziej nie występuje i że warto zadbać o to, by odpowiednio oznaczać swoje tematy (np. dlaczego ten tutaj ma tag czasopisma?).
:)
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
Sądzę, że, jeśli nie mamy do czynienia z przewlekłą recydywą, takie zachowanie “osoby zarządzającej portalem – OZP” jest po prostu nieuprzejme.
Z drugiej strony OZP być może lepiej orientuje się w wątkach i wie, co już było, a co nie. A już szczególnie orientuje się, który wykwitnie dyskusją ;) Bo przecież trudno komukolwiek tak z góry przypisywać zachłyśnięcie władzą.
Słowem wracamy do założeń gospodarki socjalistycznej, gdzie jeden wie, czego potrzeba innym, a inni tego nie wiedzą i pienaczą, zamiast po prostu zaufać nieomylności :)
Nie biegam, bo nie lubię
Nazgulu, sekunda. :)
"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"
No tak. Ale pięknie rozpoztarta flaga też zwraca uwagę ;)
Nie biegam, bo nie lubię
U mnie z 8 sekund ;)
"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "
Ależ z tym zdjęciem wszystko jest ok.
Przecież oni nie byli na Księżycu, tylko kręcili filmy na pustyni w Nevadzie :)
To samo chciałem napisać ^^ To pewnie prawdziwe zdjęcie :)
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
Tyle że w strefie 51 trzaskali zdjęcia “na naszym księżycu” a to zdjęcie przedstawia układ planetarny z dwoma księżycami, stąd wniosek że jest to przeciek z sesji zdjęciowej na jednym z księżyców marsa. Kolumb przez pomyłkę wylądował na Kubie a amerykanie na Terrorze jakkolwiek dwojako by to nie brzmiało. Przy okazji jest pomysł na dobre opowiadanie zgłębiające izolację Kolumba jako odkrywcy po przez pryzmat awaryjnego lądowania na jednym z satelitów czerwonej planety.
Ja wiem, że to okropnie głupie. Co poradzę. Tak mi wypadło....
Nie biegam, bo nie lubię
To może być początek ciekawej dyskusji.
Jak mocz zachowa się w grawitacji księżyca.
Ja obstawiam, że... pofrunie w kosmos i spadnie na Ziemię jako kwaśny deszcz.
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49
Usunięcie bezsensownego wątku – yep.
Złośliwe usunięcie czegoś – nope.
Generalnie staramy się unikać zbędnego ingerowania (i wpisywania w regulamin brzydactw typu: właściciele serwisu mają prawo do jednostronnej ingerencji w jego zawartość).
A coś komuś znikło?
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066
Zależy czy osiągnie prędkość ucieczki, ale raczej 2,4 km/sekundę nie da rady. No i trzeba obliczyć pozycję początkową i kąt siku.
"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"
A coś komuś znikło?
Mnie gdzieś zniknął ostatni weekend. Jeśli ktoś go widział, to prosiłbym o kontakt na priv. ;)
"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."
A mnie co rusz znika benzyna z baku. Niektórzy mówią, że jak zniknie zupełnie to samochod przestanie jeździć. Czy tak jest naprawdę?
Nie biegam, bo nie lubię
U mnie znika w trakcie parkowania. Psipadek?
"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"
Elanarze, zniknięcie weekendu nie ma czasem czegoś wspólnego z pewną wiadomością, o której ty wiesz, że ja wiem, bo na początku nie wiedziałeś?
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)
Niestety, zniknięcie weekendu ma związek z czymś o wiele mniej przyjemnym – jakiś wirus przeklęty (pewnie w najmroczniejszych kręgach piekielnych powstały) mnie dopadł i spałem przez większość czasu.
A wiadomość? Nic nie wiem o żadnej wiadomości. Zwłaszcza mówiącej o jakimś spotkaniu w dziwnym miejscu w nieznanym celu. Ja w takie miejsca (o których zresztą nic nie wiem) nie chodzę.
"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."
;-)
"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)