- Hydepark: Grudniowe piwo nowofantastyczne w Krakowie!

Hydepark:

inne

Grudniowe piwo nowofantastyczne w Krakowie!

No dobrze, piwo w Łodzi udane, ale nie rzucim ziemi skąd nasze studia i tak dalej... dlatego pora ponownie spotkać się w Krakowie!

 

Propozycja: 6 bądź 13 grudnia, godziny jak zawsze wieczorne, miejsce jak zawsze do wybrania, obecność jak zawsze obowiązkowa.

 

Zgłaszać się! :)

 

Komentarze

obserwuj

Ja! Ja będę!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja, ja też!

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Powrót do domu jak zawsze długi. Piszę się!

Ja też! Chociaż pewnie znowu pozostanę przy bezprocentach. :/

Ja. Ale nie w Mikołajki. Mama ma misję, tak? ;)

https://www.martakrajewska.eu

Najlepiej po 10 grudnia, wtedy będziemy po premierze ostatniej części Hobbita. Będzie o czym rozmawiać ;p

To proponuję 13 grudnia :) Sobota najlepszym dniem na takie spotkania.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jasne, Almari. Bez Hobbita czeka nas pełna zażenowania cisza ;)

https://www.martakrajewska.eu

Nie, ale może wtedy również oddasz mi swoje piwo ;p

Co tam, w Wigilię dajecie :P

A tak serio 13 brzmi ok.

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

A tak serio 13 brzmi ok.

Cholera, pasuje jej!

 

:)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl... :D

 

Almari – zobaczymy. O ile w ogóle będę piła. Musze znów sie do Agaty uśmiechnąć :)

 

https://www.martakrajewska.eu

Hm... Trudny wybór. Chyba jednak te Mikołajki lepiej by mi pasowały, ale pomylę... Pomyślę, jak to logistycznie rozegrać. :)

rooms, my się musimy spotkać, bo wiesz czemu :P Mamy wspólne sprawy. 

Ojej. Publiczne napomknięcie o tajemniczych wspólnych sprawach jest nieładne :(

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Za to my mamy tajny plan, beryl. I nikomu nie powiemy :D

https://www.martakrajewska.eu

Pewnie, że nie. Jest on taki tajny, że nawet boję się o nim myśleć :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja zobaczę. W sumie nawet nie wiem, czy to ma sens, bo ja siedzę i mało się odzywam.

Maja żyje! Choć, będzie fajnie. Będę zadawał Ci dużo pytań, wszyscy wtedy będą milknąć i czekać na Twoją odpowiedź, więc będziesz zmuszona coś mówić. Możesz też stać zamiast siedzieć :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl napisał: Choć, będzie fajnie. 

Częściowo się z nim zgadzam. Maju, chodź, będzie fajnie! ;P

 

Co do terminu – ja się na razie nie wypowiadam, bo u mnie to zależy głównie od tego, czy mój mąż będzie w okolicy i będzie się mógł zająć dzieckiem, czy w rozjazdach. A o tym dowiaduję się zazwyczaj 2-3 dni przed faktem.

Żyje, żyje... Może lepiej bez tych pytań na forum, co?;-) Będzie to mniej krępujące jednak. Spoko, się zobaczy. Tam gdzie wcześniej organizujecie?

 

 

 

Hej, Maja :) Miałam do Ciebie pisać na priva o tym piwie!

Pewnie nie tam, gdzie w styczniu. Ale może tam, gdzie ostatnio? W Re? Co powiecie?

https://www.martakrajewska.eu

W Re nie było ostatnio przypadkiem za głośno?

Hej Marto! :-) Miło Cię znowu “przeczytać”. Mi wsjo odnośnie knajpy. Niech dorośli decydują... Jakbym jednak nie dała rady, to miłej zabawy.

Piszę się! :)

Pan Wysokiego Domu

No no, jeszcze trochę, a zrobią się z nowofantastycznych spotkań jakieś Obiady Czwartkowe ;) Tu grudzień, tam styczeń... dzieje się ;P

W Re nie było ostatnio przypadkiem za głośno?

Było. Ale w Carpe też było. Więc szukamy czegoś innego :)

 

Piszę się! :)

Poważnie? :)

 

No no, jeszcze trochę, a zrobią się z nowofantastycznych spotkań jakieś Obiady Czwartkowe ;)

Ja w dobrym towarzystwie i przy piwie to mógłbym się spotykać jak najczęściej :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja w dobrym towarzystwie i przy piwie to mógłbym się spotykać jak najczęściej :)

Aż ci poleję za darmo. 

Wiecie co, trudno będzie znaleźć knajpe, w której gdzieś koło 21szej nie zaczną naparzać muzyką. Zdajecie sobie z tego sprawę?

Ostatnio byłam na Kazimierzu, jakiś super elegancki klub pełen hipsterów i nowoczesności, i tam też zaczęli. Do tego mieli tylko jedną piosenkę (chyba z dwie godziny szła, albo tak mi się zdaje. Brzmiała jak muzyka w Tesco). BTW oczywiście usłyszawszy, że idziemy na IMPREZĘ ubraliśmy sie z mężem odpowiednio. Czyli – Marta odziana niczym dziwka spłyneła po schodkach w rój modnej młodzieży... Ich spojrzenia były bezcenne, to WTF odbite na twarzach i w okularach w grubych oprawkach. Aż się niektórym zaczesy na boczek obruszyły.

Ale nie były to spojrzenia pełne zachwytu, żeby nie było, że się tu chwalę. Zwykłe takie: “Ską on ja wytrzasnął? Dlaczego tutaj przyszli? Tutaj!”

Normalnie Bridget Jones mode: ON.

 

Zabawa była... nudna. Dobrze, że choć lali obficie wiśniówką do kieliszków :/

 

Ale o czym to ja miałam? A, o głośności. Wszędzie będzie głośno. Chyba, że ktoś przypomina sobie jedno miejsce, które jest ciche. Ja nie znam.

https://www.martakrajewska.eu

Ja w ogóle mało ostatnio bywam, wieczorem tym bardziej, ale wydaje mi się, że kazimierzowskie knajpy są jednak cichsze (oprócz oczywiście tych modnych hipsterskich, ale ich unikam jak ognia). W Kolanku chyba nie hałasują zanadto. W Tajemniczym Ogrodzie może też nie. Ale Wy nie lubicie Kazimierza.

Ktoś był ostatnio w Dymie na Tomasza? Tyle, że tam dość ciasno.

Popytam znajomych.

Ja nawet jestem skłonna iść na Kazimierz. Byle nie do Atelier, bo podejrzewam, że moje zdjęcie wisi tam w galerii “Nie wpuszczamy” :p

https://www.martakrajewska.eu

Bo knajpy na Kazimierzu dzielą się na hałaśliwe modne i całą niby-artystycznie zagraconą resztę. ;) Jak chodziłam, to chodziłam to tych artystycznie zagraconych, bo się przynajmniej pogadać dało. Eszeweria była cicha, Mleczarnia też. No i sporo innych. Nie wykluczam, że mogło się pozmieniać, zwłaszcza w sobotnie wieczory. 

Kolanko jest dość duże i mają drinki bezalkoholowe. I trochę żarcia, jakby ktoś zgłodniał. :)

To może weźmy pod uwagę Kazimierz, bo nie przepadam, ale w okolicach Rynku ciszy nie znajdziemy :/

https://www.martakrajewska.eu

Pod Wawel z flaszką!

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

W grudniu! Ja odpadam. :)

Nie przesadzajcie, w grudniu w losowy weekend nie jest tak źle. Pamiętam, jak się z kolegami zimą na piwo umawiałem gdzieś przy rynku, to bywało że wchodziliśmy do kilku pubów/klubów, żeby z każdego po kilkunastu sekundach wyjść, aż w końcu znaleźć ten, który nam pasował – w wielu z nich było nietłoczno.

Nie mówiąc o przypadku, kiedy na spotkaniu z brajtem i exturiem, chyba właśnie grudniowym, ten pierwszy wybrał niejaką Cafe Magia przy placu mariackim i tam tłumów zdecydowanie nie było :)

Nie żebym miał coś do Kazimierza (wiem, ocho, nie rozumiesz i nie chcesz rozumieć niektórych żartów, więc spasuję z nimi tutaj, ale tylko na chwilę ;p) ale wydaje mi się, że jednak łatwiej większości z nas będzie dotrzeć na Stare Miasto – wrócić też.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Może tym razem się wreszcie załapię ;>

 

Wypadałoby :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No dooobra, to ja się do miejscówki nie wtrącam, bo jeszcze się wtrącę a potem nie przyjdę. Zawsze można zmienić w końcu, coś się przecież na pewno znajdzie.

Ściśle kryptologiczne rozwiązanie problematycznego szyfru ciszy, przywołuje miłe, choć w miarę  nieodległe wspomnienia...

:)  

 

Pan Wysokiego Domu

No wiecie, teraz to i tak knajpy nie ma co wybierać. Bo jeszcze się okażę, że wybierzemy, a tu ją zamkną ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jak Lizard Kinga ostatnio na rzecz pierwszego w Krakowie, super-hiper-mega wypasionego klubu.....

 

 

 

 

 

DISCO POLO!

Co? Lizard Kinga już nie ma? :o

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Niestety.

Chyba ten klub Disco Polo wszystkich odstraszył.

 

W każdym razie zgłaszam deficyt mężczyzn. To jakaś tradycja, że na spotkaniach NF w Krakowie zawsze pojawia się tylko dwóch?

Kochani (Kochane:)), będę w Krakowie 6-7.12 nieodwołalnie, ale też nie mam pewności, czy uda mi się wyrwać z objęć rodziny, bo to seria urodzinowa dzień po dniu. Jednak późne godziny nocne 6.12 wydają się być realne i nawet Ślubnego przytargam. :)

Jeśli termin 13.12 – to ja odpadam niestety w tym roku... :/

Almari, nasze ciemne sprawki i konszachty to tajemnica!... :D

Ja również jestem w... kropce (powiedzmy to ładnie), bo moja szefowa zwołała radosne wyjście na kręgle w ramach integracji zespolowej i nie dam rady 13/12. Uprzedzając pytania – muszę iść.

W tym momencie 6/12 pasuje mi również dużo bardziej.

 

https://www.martakrajewska.eu

Sobie daty wybraliście... W robocie albo ciśnienie na termin, albo klienci kończą budżetowanie i (oby) zamówienia mają przyjść, które trzeba obsłużyć odpowiedzią przed świętami... Niech was ściśnie... 

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

No to co robimy? Jesteście skłonni przełożyc spotkanie na 6/12 czy zostajemy przy 13/12 i ja nie mogę? :(

https://www.martakrajewska.eu

Nie wiem, co na to reszta chętnych, ale Jose i mnie raczej 6 nie będzie pasować.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

:(

https://www.martakrajewska.eu

Krajemar, a to spotkanie integracyjne długie będzie? Nie uda Ci się po prostu później dołączyć?

Ja co do terminu się nie wtrącam, bo – jak już pisałam – dowiem się pewnie jak zawsze na ostatnią chwilę. 6 grudnia tylko jest pewne prawdopodobieństwo, że przyszłabym później.

Problem jest taki, że firma stawia mi taksę do domu, a jak wiadomo mieszkam 25km od Krakowa i jak odpuszczę firmowy transport, to ugrzęznę w mieście do rana :)

A tego by mąż raczej nie przełknął.

Własnym transportem mi się nie chce, bo mam ochotę się wreszcie napić.

https://www.martakrajewska.eu

A w którą stronę za Krakowem mieszkasz?

Nowy forumowicz będzie mile widziany? Czy może starsza część forumowej braci zechce go przetrenować, jak to się robi z nowym w wojsku albo z nowym w szkole?

Jak najbardziej jesteś mile widziany, a nawet milej : )

Poza tym masz jeszcze czas, żeby się trochę tutaj poudzielać i przestać być takim zupełnie nowym :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No, to może i mnie się uda wyrwać. Szczególnie jeżeli skończy się na 13.

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

O, Hubert! Jak miło!

 

Niespodzianka – Hubert z miejsca powinien dostać złote piórko. Opowiadanie Huberta możecie przeczytać w listopadowym numerze NF :)

 

Tym beznadziejniej dla mnie, że mnie nie będzie :(

https://www.martakrajewska.eu

Ten moment, kiedy nagle ktoś wyskakuje na forum, gdzie każdy zna się z nicków, z imieniem którejś z osób. Rozumiem, że Hubert to KPiach?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie, drogi berylu. Hubert, to Hubert_Fryc.

Ten moment, gdy... a, daruję sobie złośliwość :D

https://www.martakrajewska.eu

Hahaha, jestem bardzo spostrzegawczy :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Mało co, a okazałoby się, że się podszywam ;-)

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Niewiele brakło, ale rodzice daliby mi Bożydar, więc pomyłka beryla – jakby jej wcale nie było!

Ja – naturalnie też bez złośliwości – zapytam, czy jesteście świadomi, że trzeba przełożyć spotkanie na przyszły rok, jeżeli pan Baggins ma wziąć w nim czynny udział? Światowa premiera Hobbita będzie dziesiątego i owszem, ale Polska – dwudziestego szóstego. Osobiście mam taką mini-tradycję, że pierwszego dnia Świąt zbieram ekipę i lecimy do kina na pokaz przedpremierowy. Czekam na to bardziej niż na prezenty.

A nawiązując do myśli przewodniej, to ja, generalnie chętnie bym Wam poprzeszkadzał. Termin jest mi zasadniczo obojętny. Gorzej ze szczegółami technicznymi, bo spaliłem ostatnio kilka mostów w Krakowie, a po innych nie chadzałem od tak dawna, że nawet nie wiem, czy w ogóle jeszcze stoją. Będę to musiał zweryfikować. Ale jak nie Kraków, to Skawina. Myślę, że starczy mi sprytu, by jakoś to sobie zorganizować. Generalnie jednak nie wyznaje się zbytnio na Mieście Królów, więc – jeśli nie znajdę prywatnego przewodnika (którego należałoby raczej wliczyć potem w liczbę towarzyszy przy piwie), to będę robił wielkie oczy na rzecz Starego Miasta (w którym też mogę się zgubić).

Szósty i trzynasty to propozycje. Sporej liczbie osób nie pasuje albo jeden, albo drugi termin (a może nawet i obydwa) więc może zaproponuję dwudziestego?

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Istnieje opcja, że jednak dam radę. O, happy day :)

 

Cieniu – Skawina to bajeczka, ale chyba nikt poza nami nie poparłby tej kandydatury :D

https://www.martakrajewska.eu

Ech, Skawina. Pięknie miasteczko z obwodnicą...

Zresztą – jest tam się gdzie spotkać, odkąd zamknęli Piwnicę?

U Kasi, Kaji i Baji na grillu, Hubercie. Ucieszyliby się z gości. Ja tam jednak miałem na myśli to, że jak w Krakowie nie znajdę żadnej dobrej duszy, która by mnie przygarnęła, to znajdę je w Skawinie – czy im się to podoba, czy nie.

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ja chcę! Nie mam pojęcia, jak to zrobię, ale chcę! :D Czekam na jakieś bardziej konkretne informacje ;)

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

Jak to zrobisz? Pozwól, że podpowiem, w punktach:

  1. Dotrzesz na spotkanie nowofantastyczne w umówionym miejscu.

:)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Na tym generalnie opiera się mój plan xD Problem polega na tym, że mam strasznie daleko :(

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

Ze “Strasznie Daleko” też jeżdżą autobusy. Wiem, bo kiedyś jednym jechałem.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

No chyba, że koleżanka z Pomorza ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Z warmińsko-mazurskiego :D Czeka mnie jakieś 10 godzin jazdy xD

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

To ja mam wnioseczek: przenieśmy imprezę

 

Na Mazury, Mazury, Mazury,

Popływamy tą łajbą z tektury,

Na Mazury, gdzie wiatr zimny wieje,

Gdzie są ryby i grzyby i knieje,

Gdzie się ludzie opalają,

Wschody słońca piękne są

I komary w dupę tną.

Gdzie przy ogniu gra muzyka

I gorzała w gardłach znika,

A pan Leśniczy nie wiadomo skąd

Woła do nas, do nas, do nas...

”Yupikayey…!”

 

Kupimy sobie grupowy bilet, więc taniej wyjdzie, a w setkę zawsze będzie weselej na Pekepcu.

 

Lycoris, a Ty szykuj łajbę i pozamiataj jeziora – będziesz miała gości.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Ej, bez przesady! Wolne mam to mogę sobie jeździć, trochę świata zobaczyć :P Czas zacząć korzystać z życia! :D Przy dobrej książce żadna podróż nie straszna :D

 

Ale na następne piwo – zapraszam do Olsztyna :D Do tego czasu spróbuję znaleźć jakąś ładną łajbę :P

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

Do Olsztyna to każdy ma daleko :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Naturalnie poza tymi, którzy mają blisko. ;D

Sorry, taki mamy klimat.

No właśnie :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

O, Seth pisze się tym razem na piwo w Krakowie?

https://www.martakrajewska.eu

Obawiam się, Krajemartuś, że nie ma na to szans. ;(

Sorry, taki mamy klimat.

Uff... :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Thx ;(

 

 

 

 

;)

Sorry, taki mamy klimat.

Spoko :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ale będzie tam moje alter ego, wiec to tak, jak gdybym był tam ja, tyle że w ładniejszym opakowaniu. ;)

Sorry, taki mamy klimat.

Ja? ;)

To Ty też będziesz? O... to tego... tak, Ciebie właśnie miałem na myśli! :P

Sorry, taki mamy klimat.

;)

ocha, rozważam walkę w kisielu :/

Czuję, że moje alter ego powitałoby ten widok z radością i klaskaniem w rączki :p

 

beryl, a ty co sie cieszysz, że Setha nie będzie? Też chcesz iść na klaty?

https://www.martakrajewska.eu

Na klaty z krajemartą... No no! Aby gołe? ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Krajemar – “też”? A z kim innym idziesz na klaty?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Gdyby nie młody wiek niektórych użytkowników odpowiedziałabym, że tak. Niestety nie mogę tego zrobić, żeby nie deprawować młodzieży.

https://www.martakrajewska.eu

Chromolę, chyba jednak przyjadę... :-D

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Przyjedź.

Ale przecież nie napisałam, że na gołe. Bardzo wyraźnie zaznaczyłam, że tego nie napisałam :)

https://www.martakrajewska.eu

W sumie... z Tychów do Krakowa rzut beretem. Jak mogę ze Ślubnym, to może bym wpadła :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Możesz, pewnie. Chyba nie Ty jedna będziesz miała ogon okazję spędzić przy okazji wieczór z ukochanym.

https://www.martakrajewska.eu

Że już męża nie wspomnę ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Hehe. No tak :)

https://www.martakrajewska.eu

Czuję, że moje alter ego powitałoby ten widok z radością i klaskaniem w rączki :p

Przez grzeczność nie zaprzeczę! <próbuje tamować ślinotok>  ;)

 

Jak mogę ze Ślubnym, to może bym wpadła :)

Aż tak brzemienną w skutki imprezę przewidujesz, Emelkali? ;)

Sorry, taki mamy klimat.

Rany, dość, przeczytałem: “brzemienną w sutki”... :-P

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Matulu kochana, nie jestem pewna czy na takie piwo to ja gotowa jednak jestem...

I klaty gołe i sutki i brzemienność... Jak rany, to Wy, koleżanki i koledzy, niezłego grzańca chcecie wyrychtować ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

No, to się godna impreza kroi. Zgodnie z najlepszymi wzorcami pogańskimi. To może od razu na Kopcu Kraka, z lotami na miotłach (przy zachowaniu gołych sutków) i innymi atrakcjami przy ognisku... ;-) Tylko komisyjnie wiedźmę uczoną jakowąś wybierzmy aby nas od brzemienności chroniła. ;-P

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Fajnie, fajnie, coraz fajniej, tylko co w końcu z terminami i miejscówkami, bo muszę zacząć truć ludziom dupy o noclegi.

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

To może od razu na Kopcu Kraka

Ognisko musiałoby być duże, bo inaczej nieźle by nas wyziębiło ; )

 

Cieniu – 13 grudnia. Tylko uważaj na czołgi.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Chlip chlip... beze mnie. :( Dwa weekendy z rzędu do Krakowa to nawet dla mnie za dużo. Ale jakby ktoś się nudził 6.12 wieczorkiem – na pewno wybiorę się na rynek oglądać świąteczne iluminacje :)

Szkoda, rooms. Chciałabym Cię zobaczyć :(

 

No dobra, zostały nam dwa tygodnie, to pewnie już mniej więcej wiecie, czy idziecie.

Kto potwierdza obecność? Jak nas będzie dużo, to pomyślimy o jakiejś rezerwacji. Może.

https://www.martakrajewska.eu

U mnie to nadal pod wielkim znakiem zapytania wszystko, w dodatku zdaje się, że po równi pochyłej zsuwam się w stronę: “BARDZO bym chciał, jednak chyba nie dam rady.”

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Kajemar, na pewno będzie następna okazja! :)

Ej, dobra, bo nie wiem czy w ogóle sobie rezerwować czas w sobotę. Idzie ktoś na to piwo, czy nie?

Pytałam w poniedziałek i nikt nie dał znać :(

https://www.martakrajewska.eu

Ja dawałem. I teraz też dam, ale wieści są już inne – będę. A ze mną, najprawdopodobniej, znajomy i/lub znajoma ze Skawiny.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

No tak, nieprezycyjnie się wyraziłam. Chodziło mi o to, że nikt nie potwierdził radosnym i pewnym: “Ja będę “ :)

Ocha pisała w innym wątku, że będzie. Czyli póki co na stówę jest nas trójka. Wow. A nawet łał :)

https://www.martakrajewska.eu

No tak, nieprezycyjnie się wyraziłam. Chodziło mi o to, że nikt nie potwierdził radosnym i pewnym: “Ja będę “ :)

Dyć, że wiem.

 

Mi taki układ odpowiada^^. Niemniej mam nadzieję, że będzie nas więcej. No i co z miejscówką? Sabat na kopcu raczej odpada, bo żeby się ogrzać, naprawdę potrzebne by nam było nieliche ognisko. A takie może i wypłoszy zimnicę i dzikiego zwierza, ale w zamian ściągnie nam na karki niebieskie demony.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Joseheim i Beryl – a Wy będziecie? Bo coś tak umilkliście.

I kto jeszcze, oprócz Krajemar i Cienia?

Cholibka, moje wyjście stoi pod znakiem zapytania. Jutro będę wiedział co i jak.

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Ja nie obiecuję, bo przechodzę przedświąteczny szał w domu, w pracy i w głowie – dam znać w czwartek najpóźniej.

Będziemy :)

Trzeba wybrać lokal. No i naciskałbym, żeby to było w Śródmieściu :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Czyli, że gdzieś w okolicach Dworca i Starego Miasta? To ja naciskałbym razem z Berylem.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Stare Miasto i najbliższe okolice jak najbardziej.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Mi się zrobił jakiś kocioł straszny, ale może mi się uda wpaść, chociaż na chwilę ;)

Aż tak zawzięcie bawisz się w anioła? :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Do ostatniego tchu, ale diabła też czasem rozpieszczam, co by była równowaga. 

Almari wpadaj śmiało i dowoli, jeno ustalmy wreszcie – gdzie? Ja jutro koło południa wyruszam w drogę – na razie do Skawiny, nie do Krakowa, niemniej i tak do tego czasu pasowałoby mi coś wiedzieć.

Zawsze możemy też zrobić zbiórkę w jakimś konkretnym miejscu o konkretnej godzinie (np. dziewiętnasta pod ogonem tej powykręcanej reumatyzmem parówy, którą miejscowi megalomanie nazywają smokiem – oj, ale mi się oberwie... ;), a potem ruszyć na rajd po pubach, począwszy od najbliższego.

Skoro demokracja leży i popłakuje z cicha, to niech Organizator coś zaordynuje stanowczym tonem i tyle.

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

No to wychodzi na to, że chyba się spotkamy w jakimś miejscu i hajda ; ) Ja niestety w Krakowie teraz bywam na dojazd, więc nawet jakbym chciał się przejść wieczorem po klubach i zobaczyć co i jak teraz, to mnie wtedy nie ma ; ) Nikt nic nie proponuje, więc... no, się zbierzemy i zobaczymy, gdzie będzie dobrze.

Wadą tego rozwiązania jest to, że jak ktoś się spóźni, to będzie musiał nas szukać :)

 

To kto może ostatecznie potwierdzić swoją obecność?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja mogę potwierdzić. Ale pewnie będę Was gdzieś szukać więc bym komuś wysłała numer telbetonu albo bym wzięła od kogoś.

Zaraz jakoś dogadamy się na priv :)

Czy pasuje wszystkim godzina 19? Miejsce... odpowiednio charakterystyczne, ale jednocześnie nie zatłoczone... ten brzydal, smok, mógłby być, ale to daleko od rynku, z 10 minut trzeba iść!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A ja się zastanawiam, skąd mój telefoniczny słownik zna takie słowa jak telbeton i co to w ogóle znaczy. Przed chwilą pisałam Krajemar, żeby się nie przejmowała pierdołami, i wyszło mi – powidłami. :)

Dlatego ja uważam, że słowniki to zuo :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja wiem, że pewnie nie uda mi się dotrzeć, więc nie powinienem zabierać głosu, ale... Jak rozumiem Adaś jest zbyt konserwatywnym miejscem i w dodatku ludnym, ale może Plac Mariacki pod fontanną-pomnikiem Żaka. I od razu można wprowadzić się w odpowiedni nastrój, przeca to niegdysiejszy cmentarz ;-)

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Adaś jest najlepszym miejscem, ale traci na wartości, kiedy część osób się nie zna ; )

Plac Mariacki to bardzo fajny pomysł.

Dlaczego miałoby się nie udać? Dawaj, chodź do nas ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

E, tam, zuo. Kiedyś też tak myślałam, teraz mam ubaw. :)

KPiach – no chodźże! 

No, kurcze, nieprzewidziany zjazd rodzinny zwalił mi się na głowę. Jedyna nadzieja, że goście postanowią w miarę przyzwoicie opuścić nasze gościnne progi ;-P Tylko faktycznie musielibyście dać jakoś namiar gdzie balujecie.

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Bardzo was przepraszam, ale właśnie wyskoczyło mi coś nagłego i pilnego i niestety nie będziemy się mogli z Jose pojawić jutro w Krakowie. Na szczęście nie jest to nic strasznego, ale zdecydowanie nie mogę tego przełożyć.

Zatem, niestety, z nami zobaczycie się następnym razem – bo na pewno będzie jakiś następny raz :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl, Wy tak serio? Okrutna to lipa...

Dobra, więc będziemy Ocha i ja, jeśli teraz projekt się w ogóle nie rozsypie. Krajemar też była chętna, ale to nadal tylko trójeczka Jokerów, przy czym dziewczyny są miejscowe i mogą się spotkać na piwie zawsze, a ja nie jestem na tyle interesującym towarzystwem, by specjalnie dla mnie utrzymywać projekt przy życiu. Odpowiedzcie więc sobie szczerze, drogie Panie, jak Wam się to widzi, a ja się dostosuję. Przy czym pragnę zaznaczyć, że serce ciągnie mnie w przyjazne progi, więc wcale się nie obrażę na pretekst, by powąchać wyziewy skawińskich kominów.

Kościół Mariacki kojarzę – to to takie duże, czerwone, o rzut kamieniem od szisza-clubu, prawda? Myślę, że to dobre miejsce na ewentualną zbiórkę.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Dobra, to ja napiszę tak: dla mnie to spotkanie też wiązało się z pewnymi organizacyjnymi komplikacjami i nie wiem, o której bym dotarła. Proponuję więc ustalić jakiś możliwie nieodległy termin i na nim się skupić.

Beryl, Wy tak serio? Okrutna to lipa...

Głupio mi teraz. Ale naprawdę, kiedy ok. 22 umawialiśmy się co do godziny i miejsca, sam jeszcze nie wiedziałem, że nie będziemy mogli dojechać. Czasem spotykają nas naprawdę niespodziewane rzeczy...

 

Jeżeli zdecydujecie się przełożyć spotkanie na inny termin, to my się piszemy :) Chociaż czasu w grudniu już chyba nie będziemy mieć, w końcu niebawem święta.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

 

 

Głupio mi teraz. Ale naprawdę, kiedy ok. 22 umawialiśmy się co do godziny i miejsca, sam jeszcze nie wiedziałem, że nie będziemy mogli dojechać.

 

Życie, Panie. Czego nie przeskoczysz i nie obejdziesz, to to... kopnij w dupę i – tak na wszelki wypadek – uciekaj.

No, to postanowione. Edycja grudniowa już nie jest grudniowa.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nowa Fantastyka