- Hydepark: A propos "skryby", "padawana" i innych - na szybko

Hydepark:

strona

A propos "skryby", "padawana" i innych - na szybko

Moi Drodzy,

 

Pojawił się ranking użytkowników – każdy ma teraz w swoim profilu jakąś rangę (ja mam "padawana"). Jak to się dzieje, jak nadawane są rangi? To proste. Program zlicza punkty za "aktywność" (zamieszczone opowiadania, dodane komentarze, za artykuły, recenzje). I przyznaje rangę. Najaktywniejsi będą awansować i osiągać coraz wyższe stopnie w rankingu użytkowników. Szczegóły o tym już niebawem w mejlingu do wszystkich użytkowników. Mam nadzieje, że i ta forma zabawy przypadnie Wam do gustu. :)

Pozdrawiam.

Komentarze

obserwuj

No tak, mam skrybę - ale nie bardzo wiem, do czego jest mi to potrzebne. Nigdy nie rozumiałem sensu zdobywania achievementów. Tak czy owak dziękuję

oooaaa, dawno mnie nie było na stronce, a tu widzę, że SAME zmiany. Coś w tym jest, zabawa nawet nawety, tylko nie wiem, czy nie zwiększy to prędkosci w wyścigu szczórów. No i w ogóle może zacząć się pisanie, gdzie popadnie, jak popadnie...

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Maxencius, kazżdy lubi level-upować :)

Mam pytanie, a czy oceny wliczają się w rangę. Pytam, bo z uwagi na skrytojedynkowiczów, co to sobie lubią walnąć jedynkę jak opko ma za wysoką ocenę, byłoby to trochę wątpliwe...

dobre pytanie

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

M. Bizarre - ja zrozumiałam, że to ranking Twojej  aktywności, a nie skrytojedynkowicza:) Idąc tym tropem im więcej wystwisz ocen tym sam masz wyższą rangę. Tak by było logocznie, ale oczywiście to tylko przypuszczenia:)

Punkty rankingowe otrzymuje się za dodane teksty, komentarze i wystawioną ocenę (niezależnie od wysokści oceny). Dodajemy również punkty indywidualnie - za aktywność na stronie, pomoc lub dobre pomysły. Najbardziej punktowane są teksty (za wyjątkiem Hyde Parku), potem komentarze a na końcu oceny.
Szczegółowy system pozostanie dla Was jak na razie nieznany :)

W temacie dodawania tekstów jak popadnie, setek bezsensownych komentarzy itd...
Osobiście nie polecam takich manewrów :p

Oczywiście, każdy może przelecieć się po liście tekstów i wystawić wszędzie jedynki. Ale ani sobie w ten sposób drastycznie rangi nie podbije, co najwyżej zwróci uwagę redakcji.
Zakładamy, że nasi użytkownicy są dorosłymi (albo choć w miarę dojrzałymi) ludźmi. Może czasem zbyt naiwnie :)

Ranking jest stworzony po to, abyśmy mogli w prosty sposób zobaczyć, kto i w jakiej postaci jest na stronie aktywny i to odpowiednio premiować.
Prawdopodobnie pokaże się też zakładka, gdzie będzie można zerknąć, którzyużytkownicy są w ostatnim czasie najaktywniejsi.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

wiktorwroz - chodziło mi o ogólnie oceny - czyli i to co ja dostałem, i to co wystawiam (np. o wspomniany przed dj jajko przelot z jedynkami po liście)

No, a teraz już everything clear :)

Wszystko pięknie dj Jajko wyłuszczył. :)

Ale mimo wszystko wstawianie jedynek podnosi rangę? No, no, świetnie. Każdego trzeba choć trochę docenić :)

Szczegółów i tak nam nie chcą zdradzić.

Problem pozornie anonimowego Wstawiacza Jedynek rozwiąże się w jednej chwili, kiedy sprawdzimy, kto zacz i ogłosimy. I będzie po ptokach i po anonimowości Ktosia. Niech więc Ktoś uważa. Serio. Jeszcze jest czas na opamiętanie. Na tej stronie nie będzie tolerancji dla zachowań nie licujących z fantastycznym duchem. A informatyk potrafi wyłapać każdego, kto myśli, że hula anonimowo. 
Pozdro. 

A, czyli szanowna redakcja wie kto jest naszym tajemniczym duszkiem :P To pal by trza zacząc ostrzyć i stos układać, bo a nóż widelec ów jedynkowicz zostanie ujawniony :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Na razie wiem, że w każdej chwili można poznać, kto zacz. Radykalne kroki zostaną podjęte, jeśli ów miłośnik wstawiania jedynek bez czytania nie zaprzestanie procederu.

ja tam ścigać się nie mam zamiaru ale gadżet fajny nawet z tymi rangami,nie zabardzo aktywny jestem :)ale kto wie ;).

Nom, byleby tylko się wyścig szczurów nie zaczął.
Ale pomysł fajny. Od razu przypomina mi się taka komputerowa gra logiczna, w której w miarę uzyskiwania punktów, zyskiwało się wyższy stopień czarownika. :)

ja ze swojej stron chciałbym pogratulowac pomysłu, aczkolwiek jeszcze jedna ważniejsza zmiana by się bardzo przydała:
- licznik wejść na konkretne opowiadanie
piszę to z perspektywy "tfurcy" :D
czasem człowieka interesuje to. Może porównac ilość odwiedzin (zaocznie: czytających) do wystawionych ocen i komentarzy. To pomaga...

Takie małe ostrzeżenie na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji z pewnego znanego portalu komputerowego, który przeszedł metamorfozę w Web 2.0. Po pełnym ujawnieniu sposobu naliczania punktów, nadaniu rang i dołączeniu konkursu z nagrodami dla najaktywniejszych... portal się skończył. Komentarze obniżyły loty o 145%, ich długość zmalała do 2-3 słów (i tak liczyły się w rankingu), a na forum pisano o największych pierdołach, o jakich tylko dziecko neo może pomyśleć. Poziom merytoryczny spadł poniżej bezwzględnego zera.
Dlatego uważam, że waga poszczególnych działań użytkownika nie powinna być nam ujawniana (to i tak samemu można obliczyć), a i sporo powinno zależeć od redaktorów, na ile „wycenią" jakiś szczególnie fajny komentarz albo tekst. No i jak mocno ukarzą trolla czy innego nordyckiego pluszaka.
Rangi jak najbardziej tak, jako zabawa. Wyścigowi szczurów powiedzmy nie.

Aha, rangi to fajne urozmaicenie, ale, tu Erreth ma rację, bez wyścigu szczuruff.

Erreth jak najbardziej dobrze prawi, gorzołki mu polać :)

Ewentualne uwagi czy pochwały za merytorykę redakcja może przekazywać przecież tylko do uszu "zainteresowanego",a komentarze zamykające się w jednym, nieprzemyślanym zdaniu nikomu przecież nie pomogą. Trolling też.

(sugar mode on) Z drugiej strony, z tego co widziałem przez ostatni miesiąc, rozsądnych ludzi tu dostatek i bardzo chętnie zwracają uwagę nierozsądnym, więc może najczarniejsze opcje nie są aż tak prawdopodobne. Poza tym mamy zacną i merytoryczną Lożę od niedawna, to też powinno pomóc (sugar mode off).

Bardzo wiele zależy właśnie od tego, czy naliczanie pozostawi się algorytmom, czy też czynnik ludzki (przecież nie psi), uczyni rzecz przyjazną dla Naszego zacnego środowiska
@M.Bizarre - jak się włącza/wyłącza (włancza/wyłancza) te tryby słodzenia i ironii? ;)

Well, w pełni automatyka, w moim przypadku ;) Z tym, że ten słodzenia to się rzadziej niestety włącza :)

Może najlepiej by było, gdyby punkty byłyby przyznawane tylko i wyłącznie za opowiadanie lub artykuł, a nie też za komentarze i oceny.
Rangi są naprawdę fajne.
Ale uważam, że ogłoszenie konkursu na użytkownika z największą liczbą punktów, jest czymś, do czego za żadną cenę nie możemy doprowadzić. Bo to będzie koniec zabawy.

Przyłaczam sie do prosby o licznik wejsc. Fajnie wiedziec czy opowiadanie zostalo  niezauwazone czy poporstu zignorowane. Dobrze by bylo gdyby np punkty za wstawione opowiadanie/artykul byly jakos uzaleznione od oceny (np mnozone przez wartosc oceny w momencie oddania 10 glosu) to by docenilo bardziej osobe wstawiajaca 2 czy 3 przemyslane teksty od kogos robiacego na kolanie masowki. 

Rigante i znów jakiś skubaniec wejdzie i bedzie jedynki walił, coby średnią obniżyć i punktów ująć... Moim zdaniem bez sensu, dopóki redakcja nie upora się z jedynkowym procederem.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

> Pojawił się ranking użytkowników - każdy ma teraz w swoim profilu jakąś rangę

Jednym słowem, stopniowo wprowadzacie rozwiązania z klasycznych forów dyskusyjnych, szkoda tylko, że zaczęliście od funkcji najbardziej bezużytecznej, zamiast np. możliwości cytowania.

A może jednak przesiądziemy się na "stare" forum?...

Rangi, póki będą zabawą, niezobowiązujaym i nie dajacym przywilejów wyznacznikiem aktywności, mogą sobie być. Z jednym wyjątkiem --- stawianie ocen nie daje punktów. Nie dlatego, że ja nie stawiam ocen, ale dlatego, że to żadna rzeczywista aktywność. Rzekłem.
Licznik wejść na opowiadanie --- przydatny byłby. Zwłaszcza dla piszących.
I oczywiście, ceterum censeo, skończyć z anonimowością oceny. Biedny informatyk nie będzie musiał prowadzić śledztw...
Stare forum? Problematyczne.

Niektórzy stawiają oceny tylko w komentarzu, ale są i tacy, którzy informują o wstawionej ocenie. Czasem. Może zamiast mechanizmu ujawniania ocen przyjmiemy niepisaną zasadę, aby w komentarzu napisać, jak i za co oceniliśmy. Jeśli ktoś uzna, że nie chce uzasadniać, jego wola. Może też oszukać, jeśli jest pacanem, ale to jego problem (i jego mamy). Jeśli zaś wstawi się jedynkę, to automatyczny ban (żartowałem). Czasem i jedynka jest potrzebna. Jak ktoś ją dostanie a powinien pisać, bo czuje przymus, to może się postara, nauczy i zostanie Jamesem Joycem XXI wieku.

Khm, khm... Erreth... Joycem może i zostanie, ale Joyce'em zostać chyba nie zdąży...

Więc trzeba walnąć pięścia w stół i postawić sprawę jasno. Domagamy się jawnych ocen i licznika wejść na teksty.I reakcji webmastera/ów.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

A tam, czasem sie uda. W druku też. Polecam Pamiętniki hr. Michała Mikołajewicza Murawiewa ("Wieszatela"): (1863-1865): pisane w roku 1866, szczególnie pisownię słowa "tłómacz". Albo zmienię nick na Error :)

Ja już dawałam propozycję, jak zrobić porządek z ocenami: polecam zajrzeć na portal pisarsk (www.portal-pisarski.pl). Chodzi o to, że jedynie przy pisaniu komentarza jest możliwość ocenienia. Więc znikłaby możliwość "bezkomentarzowego" wstawiania jedynek. Ja wyjątkowo się wnerwiłam, kiedy mając średnią za tekst 5 dostałam jeden za nic: i średnia spadła do 3,7... I w ten oto piękny sposób jakiś zazdrośnik odebrał szansę na zaistnienie, pewnie nie tylko mi...

No to może uda się adminowi wreszcie wyłapać tego szkodnika. Albo trzeba pomyśleć nad rozwiązaniem drastycznym, czyli jawnością ocen. Niech się jedynkowiec wysili i uzasadni, niech wszyscy przeczytają jego uzasadnienie.

A mogę tylko prosić jeszcze jakie jest nazewnictwo kolejnych rang? :D Nie wiem, czy coś przegapiłam w komentarzach, ale nie dostrzegłam żadnej informacji na ten temat.

Bardzo fajny pomysł, miejmy nadzieję, że nie zacznie się spam kilkuwyrazowymi komentarzami.

Ikumi. Jeszcze nie ma takiej informacji nawet w newsletterze. Nowy, skryba, padawan, dalej zobaczycie. Rycerz Światłości, Dyspozytor Mocy, Autarcha? No nic, zobaczymy.
Erreth. Nie załamuj się. Apostrofy stosujemy wedle tak przejrzystych i wyczerpujących reguł, że rąbnąć się można przy co trzeciej okazji. --- joke mode on ---  A jeśli zmienisz nick, to może tak: Error => błąd => błond => Bond --- joke mode off

Jedynkowiec nie jest jeden. Tego jestem dziwnie pewna - jeden tekst = jedna ocena, a niektóre teksty wiele razy dostają takie jedynki znikąd, sama przy jednym chyba ze trzy razy oberwałam, ilekroć znalazł się wysoko wśród ocenianych. Jestem tu od niedawna, a widzę to opadanie praktycznie codziennie, bo śledzę dodawane teksty. Redakcja wykazuje naprawdę ogromną wiarę w ludzi, pokładając nadzieję w tym, że mamy tu samych dorosłych i odpowiedzialnych użytkowników. Ja jej nie podzielam, więc pomysł z tym aby ocenę można było wystawiać tylko z komentarzem w pełni popieram.

A jeśli chodzi o temat główny czyli rangi... Nie wiem, po co. Lepiej byłoby zająć się rzeczami, które naprawdę ludziom przeszkadzają (pomijając jedynkowca - na przykład zielone tło, na które wiele osób narzeka) niż wprowadzać takie rzeczy, które mogą co najwyżej zaoowcować rozdawaniem ocen bez czytania i wrzucaniem komentarzy bez ładu i składu. No, ale ja się nie znam i jestem czepialska, widzę, że większości się sam pomysł rang podoba. Może i jako wyznacznik aktywności się sprawdzi.

Traktujecie oceny śmiertelnie powaznie, a liczą sie przede wszystkim komentarze.

System oceniania można zmienic, tzn. ocenę nie da sie wystawic bez komentarza, wtedy głosowanie stanie sie jawne.

Btw, czy taki "padawan" oprócz nazwy, otrzymuje jakieś uprawnienia? Ekstrasy? itp?

No właśnie to jest to. Raczej taki "padawan" dostawać nic nie powinien. Poza samą satysfakcją, że jest płodnym pisarzem (i ew. dobrym).
A może by tak w ogóle zlikwidować system oceniania? Oceny i tak niewiele mówią. Co się liczy tak naprawdę, to dialog z autorem lub między czytelnikami w komentarzach. Likwidujemy oceny - problem z głowy (łącznie z jedynkowiczem).

A w miejsce ocen wstawić licznik odwiedzin. I nie wiem, czy to by było możliwe dla naszego informatyka, ale można by zrobić taki podwójny licznik tzn. liczbę first hits i liczbę powracających na stronę.

Moi Drodzy, wyścigu szczurów nie zamierzamy propagować. O tym, jak naliczamy punkty też nie spodziewajcie się wiedzieć zbyt wiele. My wierzymy w Waszą solidność i uczciwość, Wy zaufajcie, że i nam zależy na byciu solidnymi i uczciwymi. A zabawa każda ma to do siebie, że prędzej czy później i tak widać, kto bawił się fair i fajnie, a kto tylko udawał fajnego kumpla. Sami wiecie, że to nie trudno odkryć. I to jest dobra wiadomość. :))
Pozdrówka. 

A może by tak w ogóle zlikwidować system oceniania? Oceny i tak niewiele mówią. Co się liczy tak naprawdę, to dialog z autorem lub między czytelnikami w komentarzach. Likwidujemy oceny - problem z głowy (łącznie z jedynkowiczem).
Jestem za. Wstawienie jedynki równa się komentarzowi: "DNO". Wstawienie piątki - "ŚWIETNE!". Ani jedno, ani drugie niczego nie wnosi i w żaden sposób nie pomaga autorowi.
Nie da się literatury (bo to ona w założeniu winna tu gościć ;]) oceniać liczbowo. Błagam, to przypomina szkołę i język polski. Większość z osób piszących nie pod szkolny sznurek doświadczyła niesprawiedliwego oceniania cyferkami.

O ocenach wystawianych dla opowiadań rozmawiamy tutaj.

Mam pomysł na nową rangę, troll. Tylko jakie logo?

Proponuję ten obrazek...
Ale uważajcie, tylko dla odważnych!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Myślałem, że tylko ja mam skłonności do naśmiewania się z przykrych, ślicznych, bogatych, sławnych, w dodatku z kompleksami chłopców sławy. :D

A z kogo innego mają się naśmiewać zwykli ludzie? Oczywiście z tych bogatych
Ciekawe, jakie sobie kompleksy leczymy naśmiewając się z tych, co osiągają megasukcesy)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Włącz sobie te piosenke z "bejbe bejbe" i przypatrz się zachowaniu tego playboya. Jak się nad tą dziewczyną tak przychyla powinien płasko z łopaty w pysk dostać, wtedy zyskałby większą sławę na YT niż teraz na MTV :P

chyba, jednakowoż, azaliż, innej muzyki słucham w domku... ale może kiedyś odważę się

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ja w MD widziałem klip xD Razem z reklamą orbit na krawędziach "Nie wynoś jedzenia na zębach" ^^

Nowa Fantastyka