- Hydepark: Przysłówki to zło! (Tak czy nie?)

Hydepark:

opowiadania

Przysłówki to zło! (Tak czy nie?)

Na pewnym anglojęzycznym portalu analogicznym do naszej strony (tylko dużo, dużo większym) natknąłem się dziś na dyskusję o przysłówkach – a mianowicie o tym, że ich (nad)używanie jest oznaką amatorszczyzny w pisaniu. Nie chodzi tutaj o dodawanie przysłówka do każdego czasownika, tylko po prostu względnie częste ich stosowanie. Dla przykładu, ktoś w dyskusji wspomniał o tym, jak naliczył u siebie średnio dwa przysłówki na akapit, po czym kiedyś ograniczył to do dwóch przysłówków na rozdział książki, co jakoby przyniosło zbawienne efekty dla jego twórczości.

Piszący polecają pozbyć się nadmiaru przysłówków, a z pewnością dla ćwiczenia przez jakiś czas pisać w stu procentach bez przysłówków – nawet tych, które nie kończą się na typowe "-ly".

Przysłówki mają spłaszczać język – zamiast dodawać przysłówek do czasownika, powinno się od razu użyć lepszego, bardziej emfatycznego czasownika, który przekaże tę samą informację. Poza tym przysłówkami się "opisuje", zamiast "pokazywać" – a o wyższości pokazywania pisał nawet Sullivan w NF.

 

Generalnie (– przysłówek!) wygląda na to, że przysłówkozę traktuje się tam jako coś w tak samo oczywisty sposób złego jak u nas zaimkozę. Dlatego zacząłem się zastanawiać – czy w polskim też tak jest? Spotkaliście się kiedyś z krytyką przysłówków w poradach pisarskich albo dyskusjach? Co o tym sądzicie?

 

PS: Niektórzy nie ograniczają się do przysłówków i rozciągają powyższe uwagi na przymiotniki i imiesłowy (angielskie "-ingi").

PS2: Oznaczyłem kategorię jako "Opowiadania", bo niby pytam pod kątem naszego pisarstwa, ale równie dobrze mogłyby to być "Książki". A może, jako że pytam o pisanie per se, powinienem wrzucić to w "Inne"?

Komentarze

obserwuj

A co to jest przysłówek? : (

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie dam się strollować jak Aliss Krajemarcie!

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Jako osoba, która – zdaje się – przysłówków nadużywa, mogę tylko napisać, że nadużywanie czegokolwiek jest nienajlepsze. Była zresztą krótka wymiana zdań na temat przysłówków (i przymiotników) pod moją Iskrą

Pewnie problem z przysłówkami wynika m.in.z tego, że to, co opisują, powinno często wynikać z tekstu bez ich udziału. Więc są zbędne. Ale co z tego, jeśli za ich pomocą chcemy zbudować taki czy inny klimat, albo po prostu coś podkreślić.

Ja teraz – pisząc – staram się na przysłówki (zwłaszcza przy dialogach) zwracać uwagę, bo wiem, że mam do nich dziwną słabość. Jednak dwa przysłówki na rozdział? Do tego chyba nigdy nie dorosnę. :)

Ja tam lubię przysłówki (i przymiotniki).

Kolejne sztuczne zasady i kolejne wypowiedzi niby znawców w tym temacie(mowa tym razem o angielskich człowieczkach), którzy gotowi są przeanalizować każdy tekst i wyliczyć procentowy udział przysłówków, przymiotników itd ;p King też twierdzi, że przysłówki są zbędne, ale na boga, po coś one są, są, by je używać, tak jak imiesłowy ect. Jak słyszę lub czytam, że ktoś szlifuje swój tekst tylko po to, żeby skasować wszystkie przysłówki, bo tak ktoś powiedział, to mi się śmiać chce. 

Język to narzędzie, a jak wiadomo, każdym trzeba się umieć posługiwać. Jak już się nauczymy, to pozostaje tylko używać go z rozwagą ;) Czyli tak jak powiedziała ocha – nadużywanie nie jest najlepsze. 

To samo zaimki – jak mi ktoś opisze scenę seksu na strone a4, używając przy tym dwóch zaimków to mu wręczę Nobla :P

Jak słyszę lub czytam, że ktoś szlifuje swój tekst tylko po to, żeby skasować wszystkie przysłówki, bo tak ktoś powiedział, to mi się śmiać chce. 

Ja tak samo.

 

Trudno powiedzieć, że trzeba mieć tyle bądź tyle procent zaimków czy przysłówków czy przymiotników, bo inaczej, to na pewno będzie źle. Trzeba oceniać tekst, konkretny tekst, a nie mierzyć takie rzeczy abstrakcyjnie.

 

to mu wręczę Nobla :P

Masz taką władzę? o.O

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jak Putinowi chcą wręczyć, to wszystko jest możliwe :D

Kult rzemieślnictwa, i tyle.

Przysłówki to zło, przymiotniki, zaimki... Dobra, ograniczmy jeszcze dopuszczalną ilość rzeczowników i czasowników, a z automatu dostaniemy tekst idealny!

Bo pan King, bo pan Sullivan... OK, jest sporo racji w ich, i nie tylko ich, poradach tego typu, ale nie przesadzajmy. Styl, charakter tekstu – nie mają nic do powiedzenia? Powyrzucajcie wszelkie "ozdobniki", spowalniające akcję, podkreślające nastrój, nadające gawędziarski charakter opowieści o duchach, snutej przy ognisku, a zostanie drętwa relacja "byłem, widziałem, uciekłem". A opisy to pies?

Orwell miał wizję, która spełnia się, pomału, ale spełnia na naszych oczach i bez nakazów odgórnych. Niepotrzebne żadne ministerstwo, wystarczył Internet.

Jestem gotowa podjąć Twoje wyzwanie, Almari ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Jestem gotowa podjąć Twoje wyzwanie, Almari ; p

Zamienianie wszystkich zaimków na imiona postaci, takoż mężczyznę lub kobietę oraz odpływanie myślami, z dala od stref erogennych, opisując fantastycznie otynkowany i pomalowany sufit się nie liczy :D Jeśli nadal chcesz podjąć wyzwanie, akceptuję, i jak kocham mojego kota, chcę to zobaczyć! 

No nie, jak nie mogę odpłynąć myślami podczas seksu, to nie dam rady ; p

 

 A tak w ogóle to mea culpa, bo czytałam na szybko i myślałam, że chodzi o przysłówki, jak w temacie, a nie zaimki ; p Z zaimkami w liczbie: dosłownie dwa, mogłoby mi się nie udać...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

jak mi ktoś opisze scenę seksu na strone a4, używając przy tym dwóch zaimków to mu wręczę Nobla :P

Czekam:

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

XDDD

 

Szybko im poszło ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

O boże, umarłam ze śmiechu xD

Niezłe. Czy godne Nobla? Ale gdzie te dwa zaimki? ;-)

Babska logika rządzi!

Idąc berylowską metodą, pewnie znalazłyby się na drugiej stronie ;D

No to jest wyższy poziom trudności, jeśli obył się bez żadnych zaimków ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Myślałem, że im mniej zaimków, tym lepiej. Ale może być też tak:

 

Oni zaczęli się kochać. A potem on skończył.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To teraz widzę trzy zaimki. Oj, ten nieuchwytny złoty środek...

Babska logika rządzi!

To może jednak ta weselsza wersja, w której oboje kończą? Zostaną dwa zaimki...

 

 

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

I spaliła mi żart... ;/

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie rozumiem za bardzo. Wyjaśnijcie mi na czym polega dokładnie przysłówek i czym go zastępować? Bo do tej pory myślałam że wiem, a tu się okazuje, że jednak mało wiem :P

Nieodmienna część mowy, określająca czasownik. Pracować ciężko, pracuję, pracowali, i zawsze ciężko. Co jeszcze? Czasami bywa określeniem przymiotnika i rzeczownika, a nawet drugiego przysłówka.

Reszta “wiedzy tajemnej” z reguły rzadko się przydaje...

Przysłówki, a szczególnie przymiotniki... ja radzę zajrzeć do Harry’ego Pottera (to nie żart) bądź takiej Gry o Tron i  przeanalizować opisy uczt. To jest taka feeria barw i zapachów, że człowiek byłby w stanie choćby kartkę z tekstem przeżuć podczas czytania. Czyli jak ze wszystkim – jeśli odpowiednio  wykorzystane, mogą się tylko przysłużyć :)

And one day, the dream shall lead the way

Podobno “nigdy nie mówi nigdy” mówi się właśnie dlatego, że “nigdy” to przysłówek.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nowa Fantastyka