Nowa Fantastyka 04/14
Pobierz fragment numeru w pliku PDF.
Pierwszy numer "Nowej Fantastyki" na niezielonej stronie (znowu łezka w oku…), zajrzyjmy do środka:
Andrzej Miszczak
ŻOŁNIERZE PRZYSZŁOŚCI
W niedalekiej przyszłości będą istniały środki i technologie, które poprawią zdolności bojowe sił zbrojnych. Silniejsi, bardziej wytrzymali, odporni na stres, lepiej współpracujący w grupie… Tacy będą żołnierze przyszłości.
Umiejętności, teraz zdobywane w toku morderczych treningów, będą mogły zostać po prostu „wszczepione” lub uruchomione za pomocą elektrycznej stymulacji mózgu. Żołnierze będą mogli wykonywać zadania bojowe przez wiele dni bez jedzenia i snu. Jeśli wpadną w ręce wroga, okażą się wytrzymali na tortury, a gdy uda im się wyrwać oprawcom, nie dogoni ich nikt. Postępy neurologii, genetyki, farmakologii nie zostawiają nam wiele czasu, aby z takimi zmianami zacząć się oswajać.
Andrzej Kaczmarczyk
JAKA PIĘKNA KATASTROFA
Film nie musi być dobry, żeby widz dobrze się przy nim bawił. Przeciwnie – film absolutnie beznadziejny może dostarczyć nam więcej rozrywki, niż najlepsza komedia. Trzeba tylko właściwego nastawienia – każdy fan fantastyki powinien posiąść tę umiejętność, gdyż nasze poletko obfituje w tytuły „tak złe, że aż dobre”.
Z okazji Prima Aprilisu przygotowałem krótką listę kinematograficznych kuriozów. Pamiętajcie, że chodzi nie o najgorsze produkcje fantastyczne wszechczasów, a o te najbardziej komiczne całkiem nieumyślnie.
Wawrzyniec Podrzucki
OPERACJA „WIECZNOŚĆ”
Nie chcę osiągnąć nieśmiertelności poprzez swoje dzieła. Chcę ją osiągnąć nie umierając, powiedział kiedyś Woody Allen, a pod słowami tymi podpisałoby się zapewne całkiem sporo osób.
Myśl, że wszystko, czym jesteśmy, któregoś dnia tak po prostu się skończy i zgaśnie jak zdmuchnięta świeczka, wzbudza nasz głęboki, odruchowy sprzeciw. Fakt jednak pozostaje faktem, że ludzie od zawsze i bez wyjątku umierają. Cóż wobec tego począć? Można szukać pociechy w metafizyce, w koncepcji tymczasowego kruchego ciała i nieśmiertelnej duszy, a nawet oprzeć na tym cały fantastycznonaukowy cykl, jak to zrobił Peter F. Hamilton w „Dysfunkcji rzeczywistości”. Ale nas, współczesnych materialistów, takie rozwiązanie już nie satysfakcjonuje. Nie chcemy pośmiertnych obiecanek-cacanek w jakichś mgławicowych zaświatach, lecz żywota wiecznego w ciele jędrnym, młodym i najlepiej tym samym, które dostaliśmy od ojca i matki.
Aleksander Daukszewicz
LEGENDA O BŁĘDNYM RYCERZU
Wiele lat przed rebelią Roberta Baratheona, w czasach gdy panowanie dynastii Targaryenów wydawało się być wieczne, Siedem Królestw przemierzał pewien błędny rycerz wraz ze swoim giermkiem. I wszystko byłoby w tej historii zwyczajne, gdyby nie to, że żaden z nich nie był do końca tym, za kogo się podawał. Jeden z nich w przyszłości zasiadł na tronie, a obaj mieli przejść do legendy.
Ponadto w numerze:
– wywiady: z Kevinem Feige'em, szefem Marvel Studios oraz z Michałem Szolcem ze studia Sound Tropez;
– sześć opowiadań, a wśród nich “Machina sterowana zdalnie” – opowiadanie Scotta Lyncha, autora “Kłamstw Locke’a Lamory”
– wyniki plebiscytu Nagrody Czytelników “NF” 2013 oraz ogłoszenie laureatów Nagród “Nowej Fantastyki”
– felietony, zapowiedzi, recenzje, konkursy i inne stałe atrakcje