- Opowiadanie: dzeta - re: E-mail (A2013)
re: E-mail (A2013)
Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.
Oceny
re: E-mail (A2013)
Cześć, Kamil
Tak, mógłbyś kupić ser, a także szynkę, bo się skończyła. Bardzo mnie uradowała twoja wiadomość o poczynionych przez ciebie zakupach.
Słyszałam o meteorycie w Rosji. Dotarła do mnie już informacja o zniszczonej bazie. jednak muszę Cię poprawić w innej kwestii. Ich armia nie znalazła statku.
Spotkajmy się. Muszę jakoś odreagować po stracie rodziny.
Tak, chciałabym zobaczyć ciała moich bliskich, ale nie musisz ich przysyłać. Zaparkowałam swój statek pod twoim oknem. Musiałam szybko odlecieć na pewien czas, zanim Rosjanie zrozumieją, że podstawiono im atrapę. Chyba i tak mnie widzieli.
Twoja
Liza
PS: Przywiozłam lody.
Komentarze
Bardzo kiepski tekst. Nie spodobał mi się. Zaimikoza (za duzo ich w tym krótkim tekście).
"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick
"jednak muszę cię poprawić" --- jak list, to forma grzecznościowa być musi.
Szału nie ma.
No cóż, to jest mój debiut. Mam dopiero 15 lat. Następnym razem postaram napisać lepiej.
Dziękuje za uwagi.
Podobnie jak w pierwszym tekście - pytanie o zakupy jest typowe dla osób mieszkających razem, z drugiej strony komunikują się ze sobą jakby nie widzieli się od dawna. Tekst do poprawy.
Powodzenia zatem w pisaniu kolejnych tekstów.
pozdrawiam
I po co to było?
tekst rzeczywiście trochę niespójny, ale z drugiej strony któż z nas może sobie wyobrazić jak będzie wyglądał związek ziemianina z kosmitką? być może ser to jej przysmak, któż to wie?
Ja doceniłbym specyficzny humor, ale zgodzę się z przedmówcami, że tekst do dopracowania, jednak ze względu iż to jest debiut, to nie jest źle.
pozdrawiam
Nowa Fantastyka
