Profil użytkownika


komentarze: 12, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

:D:D cieszy mnie że nie było pomidorów pod ścianą :D było mi szkoda tego projektu bo umarł powolną śmiercią w męczarniach taki niedorobiony i zostały tylko szczątki i za bardzo nie wiedziałam, co mam z nim począć. Co do szczegółów cóż powiem tak byliśmy zgraną ekipką ze studiów i znudziły nam się gierki które ograliśmy już sto razy, wymyśliliśmy wstępnie jak ma wyglądać sama gierka ale było brak jakiegoś rozsądnego jej celu – po kiego grzyba ta cała rozgrywka – no to domyśliliśmy wspólnymi siłami postać sługi i spisaliśmy takie notki, ostatnio gdzieś mi się nawinęły i wrzuciłam :) w sumie może coś by z tego było, ale gotowców już nie zdąrzyliśmy omówić gdy część ekipy się wykruszyła (podobno jakaś tajemnicza choroba zwana dorosłością :) Co do tych uwag Adama w sumie się zgadzam – zawsze to wygląda inaczej jak patrzy ktoś z zewnątrz choć muszę powiedzieć jedno na swoją obronę do punktu pierwszego – założyliśmy że sługa mógł mieć w momencie pisania notek lekką paranoję pisał bo miał możliwość, a powoli tracił zmysły, węszył spisek na każdym rogu :) Cóż dzięki jednak za dobre chęci – było mi naprawdę szkoda tego tekściku – dobre czasy :)

Byłam ciekawa reakcji :D te zapiski miały być wstępem do gry planszowej którą projektowałam z kolegami :p

Fajnie by było się wybrać ale droga daleka – muszę przemyśleć transport i nie ogołocić się do zera :D Kusi mnie niemiłosiernie :)

… OMG zgodził się :D bardzo spodobała mu się koncepcja granic człowieczeństwa :D muszę mu przedstawić sensowny plan i zestaw książeczek i mogę startować :D:D:D DZIĘKI WSZYSTKIM

Jej, nie sądziłam że będzie tego aż tyle – JESTEŚCIE SUPER :) DZIĘKI Poczytałam wszystko i czuję się coraz pewniej. W końcu po co te całe studia jak się nie dożuci czegoś od siebie – swoją drogą może wreszcie wpiszą mi coś ciekawego w rubrykę "coś odkrywczego w pracy" :D Z promotorem spotkam się dopiero 18.02, bardzo jestem ciekawa jego reakcj :D przedstawię mu pomysły i nieomieszkam napisać jaką miał minę :D:D:D Oczywiście jak ktoś ma jakieś pomysły piszcie piszcie :)

O GOD CAT SOUP??? brrr po seansie nie mogłam się przez miesiąc wyleczyć… PsYcHoDeLiA :D:D

POSZUKUJĘ W zasadzie ja cały czas czegoś szukam :) Poszukuję usilnie książek – gier paragrafowych z serii Wehikuł Czasu – w moim posiadaniu są tomy 1,2,3,6 poszukuję dopełnienia kolekcji, chętnie kupię, najlepiej w większej ilości niż jedna sztuka – dobija mnie już allegro i opłata za wysyłkę pojedynczej sztuki – może jakaś dobra dusza chce się pozbyć?? :)

Elfen Lied – o tak pamiętam to :D dostałam pierwszy odcinek oglądam, a tu za plecami młodsza siostra podgląda – trzy dni miała koszmary :D W sumie rzeczywiście coś w tym jest, że ostatnio trudno mi znaleźć tytuł który powaliłby na kolana fabułą, wszystko już takie oklepane. Chyba poprostu zmieniły mi się oczekiwania (co te studia robią z człowiekiem…). Ciągle miło mi wrócić do Spirited Away czy Totoro, a ostatnio nawet parę odcinków Sailor Moon i Ouran :D, ale z tych stosunkowo nowych tytułów to raczej nic poza Madoką. Tak mnie naszło o tych kotach – jest taki film pełnometrażowy "Narzeczona dla kota" :D w sumie taki dziecinny, ale przyjemnie mi się oglądało no i oczywiście kotki kotki kotki :D:D

:) miło że nikt nie uznał mnie za świra :D:D:D LadyBlack – polecam taki zestaw filmików na youtube How it shoud have ended – z serii Władca Pierścieni – to najbardziej epickie zakończenie tego filmu jakie wymyślono :D Dziewczyna fantasty?? Hmmm może "Upadek etosu wartości współczesnego mężczyzny – dziewczyna ma wyższy poziom w WOWie niż jej facet" ;p

Pytanko jest w nowym wątku – dotyczy mojego mgr :D:D No no, tyle głosów za odkurzeniem szuflady może coś opublikuję – oby nie zagnieździł się w szufladzie jakiś pająk (bo twórczość spłonie z domem :D)

Witam wszystkich :) Nazywam się Marta, studiuję filozofię (nie wiem czemu ale dla sporej grupy ludzi to jedno wystarczy) ;p Fantasyką interesuję się praktycznie od zawsze (od kiedy mój umysł został skażony przez Świat Dysku). Jestem zapaloną fanką czytania, grania i innych kwalifikowanych form pożytkowania czasu preferowanych przez studentów. Czasem pisuję coś sama, ale przeważnie do szuflady, jakoś nigdy nie miałam odwagi publikować. Do tej pory głównie czytywałam tu różne wątki, teraz targana silną potrzebą zadania pytania postanowiłam się zarejestrować. Pozdrawiam :)

Nowa Fantastyka