Profil użytkownika

Bardzo Was lubię, bo lubicie fantastykę. Czasem nie lubię za to samo. Toranaga na prezydenta!


komentarze: 1735, w dziale opowiadań: 482, opowiadania: 140

Ostatnie sto komentarzy

Bruce: mógłbyś napisać kilka ciepłych słów pod tematem w Hyde Parku. Może jeszcze ktoś się skusi. Moim osobistym sukcesem, jest to, że ktoś to opowiadanie wrzucił na Chomika. Piractwo od a do z. Ale le

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Finkla: poradź mi jakieś dobre opowiadanie, które mógłbym z czystym sumieniem zgłosić do biblioteki.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Obiecuję bibliotekować. Na ile czas mi pozwoli. Nieskromnie uważam, że opowiadanie zasługuje na bibliotekę.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Koala75: jest mi bardzo miło i dziękuję za rozpowszechnianie mojej twórczości! :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

HollyHell91 – zapraqszam i czym chata bogata…

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja nieskromnie zapytam: czy mój tekst Smokobójcy naprawdę nie zasługuje na bibliotekę?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ale właściwie czemu opowiadanie nie jest biblioteczne? Napiąłem się jak umiałem!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Slqn: koń w średniowieczu potrafił kosztować kilka wiosek. Nic dziwnego, że mógł przerastać zdolność nabywczą rycerza.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Finkla: złocisz to po prostu złota moneta. Tak przynajmniej miałem na myśli.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Do Pana Misia? Jak najbardziej zachęcam. Z całą odpowiedzialnością.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dziękuję vrchamps za miłe słowo. Czami wydaje mi się, że to najlepsze opowiadanie jakie napisałem. Pomijając Pana Misia.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ciesze się, że czytało się przyjemnie. Do niczego więcej nie śmiem aspirować!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dziękuję RogerzeRedeye! Szczególnie mnie cieszy, że nie uważasz za grzech ponownego umieszczenia tego opowiadania!

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Wyjaśniam. Większość czytelników nie miała okazji czytać tak starych moich opowiadań, więc pozwalam sobie publikować je ponownie. Załamany nieskutecznością wcześniejszych publikacji, postanawiam wrócić do wcześniejszych. Więcej już nie napiszę.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Autor który pisze w dwa miesiące i na dodatek tym się szczyci? Nie mam ochoty tego czytać, sorry Remigiusz.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

No, ale może powróćmy do czasów obecnych! Nie twierdzę, że to dobra gra, ale jest coś takiego jak “Tales from Candlekeep: Tomb of Annihilation” – bardzo miło, że wciąż ktoś eksploatuje D&D

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

W życiu bym tego nie przeczytał. Ale podoba mi się koncepcja polskiej mocarstwowości! Są tacy, co się dadzą temu uwieść!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Bardzo sobie cenię wszelkie kometarze. A to, że ktoś polubił Pana Lisa, że Szczurek jest dzielny, czy cokolwiek. Rozdałem tę opowieść za darmo, więc chciałbym choć nieco feedbacku usłyszeć.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

at Heos: Jednym Zaklęciem bardzo mi się podobało, chociaż krytyka zjechała tę książkę

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

“Kroniki Amberu” niedawno skończyłem, bo czytałem po raz drugi. Wcześniej ze 25 lat temu. Nadal mi się podobały, mimo, że autor nie radzi sobie z dialogami tak jak bym chciał

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A ja zachęcam do przeczytania klasyka “Kroniki Amberu” Rogera Zelaznego – dziesięcioksiąg ujęty w dwóch tomach. Do kupienia na Virualo – papierowa wersja może kosztować więcej.

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Jak możesz nie chcieć być trochę młodsza? Przecież wszyscy chcą! Ale, moim zdaniem, rocznik 79 jest idealny! To i tak, za kilka lat zrobi się nieaktualne :P

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Wielki plus za Hard SF :) Więcej plusów dodatnich nie wymieniam, bo jeszcze nie czytałem, ale Hard SF jest bardzo mile widziana!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Kochani mi wy moi mili! Chcę Was zachęcić do zerknięcia na moje stare opowiadanie, które trafiło do biblioteki, zostało nagrodzone piórkiem a ponadto zostało opowiadaniem Marca w którymś tam roku. Później zostało też wyróżnione, jako trzecie opowiadanie roku. Po drodze zostało także wydrukowane.

Całym sercem zapraszam do czytania Pana Misia – Czy Lisy śnią o gadających kurach.

 

http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/10824

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

No to zazdroszczę :) Też chciałbym być trochę młodszy!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Bardzo się cieszę, że Ci się podobało :) To 72 to rok urodzenia? Jak tak, to jesteśmy z tego samego rocznika!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

bemik: dziękuję za komplementa w imieniu Dalii i swoim :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Roger Red Eye – bardzo mi miło usłyszeć od Ciebie cokolwiek po tylu latach :)

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Margaret Atwood “Serce umiera ostatnie” – obyczajówka z odrobiną fantastyki. Genialna!

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A ja teraz czytam “Kroniki Amberu”. Ma ta książka wady, ale więcej zalet niż wad, moim zdaniem.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dokładnie, to ilustracje są wykonane cienkopisem.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Nikt inny nie chciał ze mną gadać, bo książeczka jest nietypowa i nie mieści się w kategoriach zakładanych przez wydawców.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja tam jestem zachwycony. Dalia zrobiła to idealnie! O takich dokładnie ilustracjach marzyłem

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Mogę zdradzić :) Nie sprzedawała się w wystarczających ilościach. Chociaż nieco się sprzedawała. Wydawca zaś miał takie zasługi, że raz na trzy miesiące drukował około 60 egz i później nie dało się tej książeczki kupić. W skrócie: kompletnie się zniechęciłem do wydawania czegokolwiek w Polsce.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

I czytam Kroniki Amberu i mi się podobają! Nie wiem na ile, przez wartość sentymentalną, a na ile dzięki talentowi Zelaznego!

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Mordheim!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Konkurs był na Szortalu. Na szortową trylogię. To opowiadanie zajęło trzecie miejsce.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ktoś z tu obecnych gra w Elite – Dangerous?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Bym zagrał, ale za drogo.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Świetny i słuszny tekst. Aż prosi się wspomnieć, że w siódmych Gwiezdnych Wojnach bohaterami są kobieta i Murzyn. W sumie, czemu nie? Wookie też powinny być w rozmaitych kolorach futra, na dodatek z wzorkami plemiennymi.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dziękuję :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Beryl, podpowiedz jak grać przez internet HoMM3 gold edition? Wiem, że masz to obcykane, zaoszczędził byś mi szukania.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Wiem, że wolicie zakończone teksty. To jest próba pisania w kooperacji z czytelnikami. Jak już tekst będzie ukończony, to będę musiał go usunąć, bo będzie szedł do publikacji.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Napisałem nawet modlitwę:

Mry, mry mry mry mry

Regulatorzy

Mry mry mry

Regula sanctus

Mry mry mry mry

mry mry

Amen!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja też chcę czcić! Pierwszy temat na Hyde Parku od dawna, który mnie poruszył. Chwała Regulatorce!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Obawiam się, że współcześnie zimna wojna nie miałaby tak zbawiennego wpływu na rozwój technologiczny. Dzisiaj to raczej ataki hakerskie i finansowanie terroryzmu, sankcje i ataki na walutę. Nic dobrego.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

No, ja właśnie jestem chwilowo przed zakupem joya, ale tak zróbmy!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A może by tak, Panie i Panowie, zalookać na Elite: Dangerous? Już kupiłem, mimo, że będę z tego powodu nie dojadał przez trzy miesiące! Panie i Panowie, to prawdziwy symulator, dla każdego, kto chciałby zakosztować czegoś naprawdę prawdziwego. 400 miliardów symulowanych gwiazd! Każdy układ słoneczny wg danych, które są naszym naukowcom znane! Jeszcze bym o tym pogadał :)

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Brawicjusz dobrze prawi! Chyba, że to był sarkazm?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Pamiętacie, jak DJ jednym rzutem na taśmę (czytaj: na facebooka) spopularyzował konkurs piracki? Choćby i coś takiego mogło wystarczyć.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja już swój tekst wyprowadiłem z tej zaszczytnej stawki. Pozostawiam tylko obszerny fragment. Znalazł się wydawca, który chce promować moje pisarstwo, mimo, że tu już się skundliło. Dziękuję wszystkim tym, którzy zdążyli przeczytać. Zadowolonych zapraszam do wydania paru złotych na pełną, legalną wersję. Na pewno mi w życiu pomożecie. Tym, którym się podobało zachęcam serdecznie, dodatkowo dostaną niezłe ilustracje. Książeczka będzie ilustrowana 5/5

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ten Wasz Kraków… Czy Wy wiecie, że to jest daleko? ;)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dziękuję Zygfrydzie :)

Dziękuję Cieniu :)

 

Cieniu: Z tym lisem, to to są prawidłowe wnioski. Takie właśnie usiłuję sugerować. Zwróć uwagę, że narrator nie ocenia Lisa, a Wilczyca nawet studzi zapał Wilczków w krytykowaniu tej “skomplikowanej i niejednoznacznej” postaci. Co do infantylizmu, to marzyło mi się, żeby zacząć w stylizie głupotek dla dzieci, a później wzbogacać ją o coraz nowe elementy. Na tej samej zasadzie, co kawałek muzyczny się rozkręca. Skoro utrzymałem Cię przy lekturze do końca, to znaczy, że źle nie wyszło. 

Bardzo cenna uwaga, że Szczur coś wiedział o ochronie niedźwiedzi. Wytropię to i usunę. Wystarczy, że wiedział co to jest strzelba.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Znaleźli się chłopo-robotniczy piewcy! Czytać i głosować, a nie rozmaślać się nad minioną epoką!

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Mordheim to Warhammer czystej krwi od Games Workshop. 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Diuna – Frank Herbert (żeby zrozumieć co znaczy epicki rozmach)

Władca pierścieni (żeby zrozumieć dlaczego wszyscy męczą elfy i krasnoludy)

Ubik – PK Dick (żeby się rozerwać)

Neuromancer – Gibson (na tej książce zaczyna się i kończy definicja cyberpunka)

Kongres Futurologiczny – Lem Stanisaław (żeby zrozumieć współczesny świat, w tym, czym jest Matrix)

Czarnoksiężnik z archipelagu – Ursula Le Guin (uświadamia, że klasyczne fantasy może nie zawierać elfów i krasnoludów, wystarczą smoki)

Rama – C.Clarke (żeby dowiedzieć się więcej o Science, które mimo wszystko jest elementem Sci-Fi)

Autostopem przez galaktykę – Douglas Adams (żeby zaczerpnąć porcję dość wyrafinowanego humoru i uświadomić sobie, że fantastyka to jednak głównie rozrywka)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

PsychoFishu, robią, jeszcze 3 tygodnie

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Remake Homeworlda wygląda na coś bardzo smakowitego i zdecydowanie do multiplayu, ale kupię i tak, bo singla też dobrze wspominam.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

rooms: jak możesz? ;)

 

Skomentowałem tylko po to, żeby podbić temat. Czy nie powinien on zostać przyklejony?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja mam chętkę kupić wersję HD i wtedy z Wani pograć. Da się? Tanio nie jest!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ale rozmawiamy o remake Herosów III, czy to coś, o czym nie wiem?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Gratuluję wszystkim! Nie mogę się doczekać wywyieszenia listy oposów nominowanyc fo opka roku 2014 :D

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Bardzo proszę zapraszać mnie do znajomych na Steam. jestem Trocko i jestem bardzo przyjazny ;)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Na liście rzeczy wartych zakupu:

Warmachines Tactics

Mordheim

Oba na razie za drogie.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

XCOM to baaardzo zacna gierka. Udało im się dorównać legendzie.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

AmiGal: LA Noir to formalnie przygodówka, a jej siłą jest niesamowita gra aktorska cyfrowych postaci. Po raz pierwszy ktoś coś zrobił z wyrazem twarzy bohaterów. Szkoda, że to studio padło na tym doświadczeniu, bo grę robili 7 lat.

 

Do wszystkich: chętnie bym Was zaprosił do znajomości na Steamie. Jestem tam jako trocko i czuję się samotny.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Czy szachy kwalifikują się jako fantastyka?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Magic the Gathering 2014 i szukam sparringpartnerów.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Beryl, Ty diabliku. Trzeba będzie powrócić tu, by targać Cię za rogi. Postaram się też wymusić powrót na Selenie i Meksyku :)

 

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Wypowiem się z pozycji kogoś starszego. Otóż Wiedźmin nigdy nie był czymś szczególnym. To po prostu pierwsze “dokonanie” na niwie heroicznej fantasy w Polsce. Wtedy wszyscy się zachwycili, bo nie zetknęli się wcześniej z takim bohaterem. Cały ten cykl ma jednak pewną ogromną zaletę. Otóż jest w nim bardzo wyeksponowana soczysta polszczyzna. Pod tym względem na długo pozostanie jedyny. W jego klasie istnieje wiele lepszych książek i gier. Większość z nich, niestety, jest przekładami z angielskiego, dlatego ciężko w nich o tak piękne słowa jak “okurwieniec” na przykład. Nawet najpiękniej zrealizowanego Tolkienowskiego Smauga żaden elf nie nazwie okurwieńcem. A przecież to charakteryzuje gada jak nic innego ;)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Nowa Fantastyka