- Opowiadanie: beryl - Zlecenie

Zlecenie

Oceny

Zlecenie

– Dziesięć złotych imperialnych – powiedział staruszek, ściszając głos, kiedy cycata kelnerka dolewała im piwa.

– Ile?! – wykrzyknął bohater. – Chłopie, takie zlecenie jest warte pięć razy więcej.

Stary posmutniał. Cała wioska zrzuciła się na tę sumę, a gość był po prostu bezczelny.

– Dobrze – zaczął wieśniak. – Zaoferuję panu zatem coś cenniejszego. Rubiny.

– Rubiny? – Bohaterowi błysnęły oczy.

– Tak. O wadze kilograma. Po wykonaniu zadania.

Wojownik wybrał się do Ciemnej Puszczy, wszedł do Mrocznej Jamy i rzucił wyzwanie Złej Bestii. Kiedy wyszedł trzymając łeb potwora, wieśniacy już na niego czekali.

– Zapłata – wysapał.

– Proszę – odrzekł uśmiechnięty staruch, wręczając wojownikowi duży worek pełen dorodnych czerwonych jabłek.

Bohater zemdlał.

 

Koniec

Komentarze

Uśmiałem się. Dzięki. Tylko ten worek ważył chyba trochę więcej, co? ;-)

Kurde, po anglosaskiemu wyszły by genialnie goldeny :D Lubię jabłka i jabłkowe też drabble lubię :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Wieśniacy zapłacili rubinami, bo berylami pewnie nie mogli. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

I bardzo dobrze mu tak!!! Materialista jeden… Co się porobiło z tymi bohaterami?

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Właśnie jadłem jabłko. I się uśmiechnąłem :)

Mee!

Z choinki zdjąłeś? :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Dobre :P Naprawdę dobre ;)

:D

Sorry, taki mamy klimat.

pomidory też by sie nadały ;) fajne

Beryl, rządzisz! ;)  

Dobry drabble, tylko ostatnie zdanie chyba zbędne :)

Z ostatnim zdaniem musze się zgodzić, lepiej te dwa słowa wykorzystać gdzieś w treści.   A co do fabuły, myślałem, że bohater dostanie telewizor ! 8)

Mi też się bardzo podobało :)

Dziękuję za komentarze :)

 

Czy ktoś jeszcze uważa, że ostatnie zdanie jest zbędne i psuje pointę? Jak pisałem, wydawało mi się, że jednak czegoś na końcu brakuje, dlatego dodałem to – jednak jak patrzę na to teraz, to muszę przyznać rację Unfallowi i Liluhowi. Chyba to wykasuję ; )

 

Elanar – no właśnie ja nie wiem, co to za czasy, żeby pobierać opłatę za usieczenie bestii.

Regulatorzy – wypraszam sobie, ja nie na sprzedaż : )

pjlucky – pomidory raczej nie ;p chyba, że jest gatunek rubin, ale nie słyszałem :)

Prokris – :)

Liluh – to też by było ciekawe.

 

Swoją drogą cieszy mnie bardzo, że jeszcze się taki nie znalazł, który by napisał "wiedziałem, jakie będzie zakończenie!".

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Wiedziałem, jakie będzie zakończenie! Żartuję, nie domyśliłem się. Ładnie Ci to wyszło. Naprawdę zabawnie.

No to ja Ci napiszę, żeby zamieszać w głowie, że bez ostatniego zdania będzie nienajlepiej. To znaczy, jeśli skończyłoby się na worek pełen dorodnych czerwonych jabłek. Nie twierdzę, że ostatnie zdanie jest dobre, tylko coś, jakaś pointa – według mnie – powinna być. Inaczej, konstrukcyjnie, drabble wydałby mi się niedokończony.

Dzięki, Zygfrydzie :)

 

Ocho, ale namieszałaś! Teraz to już sam nie wiem. Innego zakończenia nie dam, więc albo to, albo nic.

Ale zapomniałaś napisać czy podobało Ci się, czy nie ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie zapomniałam. Po prostu staram się patrzeć na te drabelki tak, jak patrzyłabym na inne, nie spowodowane konkursem. Ale zdaję sobie sprawę, że trudno o coś naprawdę drablo – wyjątkowoego, jak się ma zadany temat i jeszcze do tego trzy szanse. ;) Więc, obiektywnie, a nie konkursowo, napisałabym, że mocno średniawe.  Ale nie chcę zrzędzić, więc, jakby co, to nie napisałam tego, co właśnie napisałam. ;P

Komentarze służą do opisywania wrażeń – nie do słodzenia ; ) W Maję się bawisz? :P   A z trzech szans nie zamierzam korzystać, w ogóle moim zdaniem ten konkurs ma za długi termin.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Termin – pół biedy. Moim zdaniem raczej te trzy teksty na osobę są nienajlepszym pomysłem. To znaczy, że nie trzeba się właściwie starać od początku.  Podejrzewam, że za dwa-trzy dni wszyscy będziemy mieli drabli powyżej uszu. Ale to już jest rzeczywiście zrzędzenie, więc spadam. :)

Całkiem, całkiem :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Berylu, myślałam o karabinkach… ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A kiedy przeczytałam, że chcą płacić rubinami, to pomyślałam o radzieckich telewizorach, które już chyba zupełnie wyszły z użytku, ale zostały w ludzkiej pamięci… ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

fakt, że TEN rubin kojarzy się najprędzej i stąd przyjemne zaskoczenie jabłkami :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

A te jabłka to naprawdę waża po kilogramie? Bo, kurczę, jeszcze trochę i trzeba będzie wiedźmina wzywać, jak robak z owocka wylezie… ;-)

Babska logika rządzi!

Proszę, proszę ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

@ocha Ale zdaję sobie sprawę, że trudno o coś naprawdę drablo – wyjątkowoego, jak się ma zadany temat

Popraw mnie, jeśli bredzę (wiem, bredzę przeważnie, ale teraz wyjątkowo od wysiłku umysłowego zwój mi się jeden delikatnie zarysował na płaskim mózgu) – ale czy czasem drabble nie wzięło się właśnei z konkursów na zadany temat? :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

PsychoFish – nie mam niestety najmniejszego pojęcia.

Czemu facet się nie wściekł? A może się wściekł i szlag go trafił?

Czemu facet się nie wściekł?

Bo słów nie starczyło ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

W sensie – słów mu zabrakło na taką bezczelność …? :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

W końcu zemdlał!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

:)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Fajne

Przynoszę radość :)

No tak. Rubin rubinem, nie wspominali, że będą to kamienie :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Anet, Fas – dzięki za przeczytanie i komentarz :)

Fas, wieśniaki też swój rozum majo, a co!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jest zabawne. I to nawet bardziej niż przeciętny drabble. A to już coś.

Dzięki :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Misia uśmiechnęło. Lubi rubiny. Nie ma dzisiaj, ale jutro się o nie postara.

Nowa Fantastyka