- Opowiadanie: Razjel413 - .

.

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

.

.

Koniec

Komentarze

Przykro mi to pisać, bo wiersz jest chyba osobisty, ale według mnie jest także z literackiego punktu widzenia bardzo, bardzo słaby: gubi rytm, zawiera błędy ("nie jeden" – no, chyba, że to umyślnie tak) i naiwne sformułowania / klisze językowe ("Skąd wziął się ból i mój stres?"), jest pisany kursywą. Nie chodzi mi o to, że nie rozumiem przesłania, tylko o jakość utworu.

z polecanego przez Ciebie bloga: Zrobię mentalny zoom, By wejrzeć wprost w twój ból. – jezusmaria. OK, zamykam się już. Pisz dalej, nie myśl, że Cię zniechęcam. Po prostu nie trafiłeś w mój gust, być może.

To nie wiersz, to raczej coś innego.

"." Jak utwór "4'33". :D Wygląda na to ze postanowiłeś usunąć cały tekst. Szkoda… 

Razjel, proszę – popraw go i wstaw ponownie. Chciałabym przeczytać. Jestem pewna, że nie ma się czego wstydzić, tylko daj mu szansę dotrzeć do większej liczby czytelników. Jednemu, drugiemu się nie spodoba, ale już dajmy na to ósmemu przypadnie do gustu…

Razjel, proszę – popraw go i wstaw ponownie. Chciałabym przeczytać. Jestem pewna, że nie ma się czego wstydzić, tylko daj mu szansę dotrzeć do większej liczby czytelników. Jednemu, drugiemu się nie spodoba, ale już dajmy na to ósmemu przypadnie do gustu…

Ztrudem wcelowałem w kropkę. Razjelu, dawaj ten wiersz i się nie kryguj. Może się coś doradzi.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

I teraz medytuj czytelniku nad powieścią wielkości maku, genialne. :) 

O, coś mnie ominęło ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Tintin Cię godnie zastąpił :D

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Można wyszukać zacytowany przeze mnie fragment… Różnic nie było aż tak wielu;-)

I nie zdążyłam przeczytać  :(

Przynoszę radość :)

Ja zdążyłam. I co z tego?

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ty nam powiedz ;)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

O Matko Bosko i wszyscy święci prawosławni. Te poety to takie płochliwe ptaszki… Komuś się nie spodobało i już zamyka się w pokoju, ucieka, i wypłakuje się w następnym wierszu… Szkoda, że skasowałeś. Przeczytałbym nawet jeśli nie jest dobry.

Jak zwykle spóźniona …

To ja też sobie nabiję komentarz, a co!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To bez sensu, że można usunąć sam tekst, a wątek zostaje… 

Na nowej stronie się to zmieni : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

20 komentarzy, a tekstu brak! ;)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Czyli w sumie sukces :D

Przynoszę radość :)

Jak trafi do najczęściej komentowanych, to dopiero będzie numer ;)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Myślę, że baaardzo musielibyśmy się postarać ;)

Przynoszę radość :)

Czy ktoś widział Rogera?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie. A zgubił się?

Przynoszę radość :)

Roger loguje się czasem na becie, ale nie odpowiada nawet na komentarze do własnego tekstu. Dziwne.

Babska logika rządzi!

Przyszłam tu, o tej dziwnej porze, ledwo trafiłam w kropkę, bo jestem jestem nieco nasączona i co widzę –– mówicie, że Rogera wcięło? Co prawda od pewnego czasu miałam takie wrażenie, ale i nadzieję, że to nieprawda. Aż mi się wierzyć nie chce, że nie odpowiada na własne posty. To tak do niego niepodobne…

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

…Jeżeli systematycznie szczuje się aktywnego użytkownika, to taki jest rezultat. Pozdrawiam.

Nowa Fantastyka