- Opowiadanie: AlanFree - Extasis

Extasis

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Extasis

Rzeczywistość w swej nieprzewidywalności jest bardzo przewidywalna. Wiecznie płynie i nigdy nie spoczywa, będąc w ciągłej wędrówce po nieskończonej przestrzeni – Esencja Wszechświata.

Esencja ta przenika rzeczywistość manifestując się jako nieograniczona treść w ograniczonej formie.

Otacza nas i przenika, nieuchwytna w kategoriach czasu i przestrzeni, niewidzialna ale odczuwalna – Energia Extasis.

Sama ekstaza nie jest jednak ostatecznym podłożem prawdziwej natury rzeczywistości, jest dopiero początkiem podróży w głąb króliczej nory, jest wskazówką, drogowskazem, kompasem.

Ekstaza jest paradoksalna i trudna do pojęcia przez umysły przeciętne i wybitne, bowiem nie da się odnaleźć intelektualnego wyjaśnienia kwestii wybiegającej daleko poza intelekt. Próba ujęcia Extasis w definicji, formule czy jakiejkolwiek innej konstrukcji myślowej, przypomina próbę złapania wiatru i zamknięcia go w szczelnym słoiku. Nie szukaj odpowiedzi na pytanie: "Czym jest Extasis?", szukaj raczej warunków w których możesz go doświadczyć.

Powstało już wiele teorii Extasis, jednak są one jedynie oderwanymi od rzeczywistości myślami w umyśle Myślącego, myślącymi, że myślą. Z tego mentalnego labiryntu powstały twory nie odzwierciedlające faktycznego stanu rzeczy.

Dlatego najwyższy czas, by wyrazić prawdę w sposób zrozumiały dla każdego. Do tego celu będzie musiało zostać użyte jedno z najpotężniejszych narzędzi jakim włada człowiek – Słowo!

Czas by słowem obudzić w każdym z Nas duchowe DNA.

Nie wszyscy to zrozumieją i nie wszyscy wybiorą mistyczną ścieżkę, lecz wszystkim będzie dane spróbować choćby kropli ze źródła Extasis.

Co będzie potem? Czas pokaże… Jedno jest pewno, nadchodzi wiek cywilizacyjnej transmutacji, okres wzmożonego rozwoju sił mroku i światła. Czas starcia tytanów. Spotkanie dobra i zła, kata i ofiary, siły i słabości, nagrody i kary, przeszłości i przyszłości.

A wszystko to musi nastąpić, by wyjść ponad dualizm umysłu, osiagnąć eudajmonię, doświadczyć Extasis…

Koniec

Komentarze

Filozoficzny manifest o rzeczywistości… a gdzie fantastyka?  Słabe. Bardzo słabe. 

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Tekst idzie bardziej w naukowy ton niż literacki. Nie jest słaby, ale kompletnie nie nadaje się na ten portal :)

Dużo przemyśleń i mądrych słów – gdyby stworzyć dla tego świat i bohaterów lepiej by przemówiło.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Thorze, Ty to widzisz i nie grzmisz… Co za nędzna imitacja przemyśleń Jasia na temat Fizozofii.

Nie przemówiło do mnie.

Babska logika rządzi!

Przepraszam, za ostro napisałem. Powinienem był zakończyć komentarz na wileokropku. Powodzenia przy następnym tekście!

Z literaturą tzw. piękną powyższy tekst wiele wspólnego nie ma. Chyba rzeczywiście nie ten portal ; )

I po co to było?

Nie przemawiają do mnie tego typu impresje filozoficzne; tracę zainteresowanie zanim je poczułem…

Praktycznie każdy musi przejść przez ten etap: wiem, jak naprawić świat. Po dobroci, siłą… jest w czym wybierać.

Nowa Fantastyka