- Opowiadanie: Finkla - Normator

Normator

Dribble inspirowane konkursem FANTAŚCI

Oceny

Normator

 

Zadbał o źródło kawy, położył dłonie na klawiaturze. Zalogował się.

Tutaj wszyscy znali go jako Normatora.

Trzy nowe teksty, w tym dwa debiuty. Kliknął na pierwszy – lepszy? chyba nie – tytuł.

Opowiadanie pojawiło się na ekranie. Niemal co trzecie słowo płonęło jaskrawą czerwienią. Program sprawdzający poprawność językową – oto sekret niezmordowanego Normatora.

Koniec

Komentarze

Dribelek inspirowany konkursem, ale założeń ewidentnie nie spełnia, więc go tam nie pcham.

Babska logika rządzi!

Finkla, nie rozdrabniaj się na dribble, tylko opowiadanie dawaj :)

https://www.martakrajewska.eu

Pisze się, pisze się... Głupich pięćdziesięciu słów człowiekowi żałują. A prywatne emilie wysyłać mogę? ;-)

Babska logika rządzi!

Dawno drabbla nie było.

Dwa dziennie ;)

https://www.martakrajewska.eu

Domek, też odniosłam wrażenie, że sytuacja dojrzała do następnej króciutkiej formy. Dzięki. :-)

Krajemar, rozumiem, że takie dajesz mi limity. Ciekawam, jak zamierzasz sprawdzać czy się stosuję... ;-)

Babska logika rządzi!

     "Program sprawdzający poprawność językową – oto jego słodki sekret". 

      Kogo albo jednak czego sekret --- tekstu? Bo tak wychodzi...

Albo programu. ;-) Masz rację, Roger. Dzięki. :-)

Babska logika rządzi!

Taka łata na szybko. Chyba jest lepiej, ale może wykombinuję zgrabniejsze rozwiązanie.

Babska logika rządzi!

I to widać. "Zadbał o źródło kawy, położył dłonie na klawiaturze. Zalogował się. Tutaj wszyscy znali go jako Normatora."

Moim zdaniem --- wytłuszczony wyraz do zmiany.On się gdzieś  przeniosł. A więc zamiast "tutaj" raczej "tam".

Tam, w innym miejscu, gdzie indziej. A tak: wychodzi, ze wszystko, czyli dbanie o źródlo kawy. połozenie dłoni, logowanie się odbywa sie w jednym i tym samym miejscu...

Drabble pisze się latwo, ale to jestr trudna forma.

Podobnie jest dalej.

Pozdrówko.

A z tym się nie zgodzę. Dla mnie "tutaj" oznacza stronę, na której się zalogował.

Ale jeśli dla vox populi inkryminowane słowo brzmi niezręcznie, to się nad nim zastanowię.

Dziękuję i również pozdrawiam.

Babska logika rządzi!

Nie zastanawiaj się. Część głosu ludu uważa, że w tym przypadku nie ma potrzeby aż takiego mędrkowania --- och, przepraszam... --- główkowania nad jednym słowem.

Dzięki za wsparcie, części głosu ludu. ;-)

Babska logika rządzi!

Byłam, przeczytałam.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Tony Halik się chociaż podpisywał... ;-)

Babska logika rządzi!

Ejże, czy na pewno nie pomyliłaś płci Normatora? Mi ten nick jakoś dziwnie przypomina inny, często widziany na tej stronie:)

     No i do komplet --- chyba ---  jeszcze jedno zdanko.

    "Kliknął na pierwszy (lepszy? – chyba nie) tytuł".  To jest bardzo niezręcznie  napisane. I, wbrew pozorom. im mniej wyrazów w tekście, tym bardziej trzeba pogłówkowac, a nawet pomędrkować, nad kazdym z nich.  

     Pozdróweczko.

Tintin, dla zmylenia przeciwnika zamieszałam w płci, a nawet liczbie. ;-)

RogerRedeye - że pogłówkować trzeba to wiem. Nad zwrotem w nawiasie ten proces odprawiłam. Wiem, że rozbijanie przysłów i idiomów jest niebezpieczne, ale zawsze korci. Wydawało mi się, że wyszło zabawnie. Dlatego na razie zostawię. Dziękuję. :-)

Babska logika rządzi!

Zostaw, zostaw. Ewentualnie zamień nawiasy na myślniki --- rozczłonkowanie frazy będzie słabsze, potoczystość tekstu na tym zyska. Myślnik słabiej "hamuje" przyswajanie tekstu.

I ten kompromis mi się spodobał. Z nawiasami nie czuję się związana emocjonalnie. ;-) Dzięki.

Babska logika rządzi!

Byłem tu. Tony Halik.

Mam nadzieję, że film wyszedł ciekawy. Dzięki za wizytę.

Babska logika rządzi!

NMZC, PSNP.  :-)

WTF?

Babska logika rządzi!

A już wiem. :-) Nie doceniasz się.

Babska logika rządzi!

     Zapis zdania po likwidacji nawiasów jest zdecydowanie lepszy, ale samo zdanie nadal do dopracowania. Bo " ... lepszy? chyba nie..."  wyraźnie suguruje, że to jest myśl. No więc, należało  to jakoś zaakcentować. I pokazać poprzez odpowiedni zapis. Tego zdania, tak mi się wydaje, juz nic nie uratuje. Ten kawałek jest do przerobienia.

     "Tekst wskoczył na ekran".  Wskoczył na ekran?  Następny kwiatek. Może jeszcze z rozpędem, grzecznie się pytam? Nie ten czasownik! 

     Reasumując: pomysl typowy. Sposób konstrukcji - niezły, z niespodziewanym zakończeniem. 

     Językowo - słabowicie bardzo.   

     Dribble i drabble są trudnymi formami, bo kazdy błąd widać jak na dloni. Autorka o tym zapomniała, niestety, i nie dopracowala tekstu. I jęzukowo wyszlo, tak jak wyszło.

Tak, wskoczył z rozpędem, z przytupem, z telemarkiem a później jeszcze się podparł, żeby utrzymać równowagę. ;-) Poprawiłam.

Przy chyba nie lepszym jednak pozostanę.

Formy trudne, błędy widoczne, wyszło jak wyszło, ale za to nieoceniony Roger je wytknie, a dzięki temu czegoś się nauczę. Rogerze, naprawdę doceniam wysiłek, jaki włożyłeś w mój tekst. Nawet, jeśli nie ze wszystkimi uwagami się zgadzam. Dziękuję. :-)

Pozdrawiam.

Babska logika rządzi!

     Nie ma za co. Ja po prostu nie lubię niedopracowanych tekstów. Delikatnie nie wspominiałem, że jeszcze mozna rozważyć --- i uważam to za bardzo celowe --- uczynienie z trzeciego zdania tekstu odrębmego jednozdaniowego  akapitu. 

     To prosta sprawa, dlaczego właśnie tak. 

     Lepszych publikacji.

Mówisz - masz. Czasami. :-)

Babska logika rządzi!

     Trzy nowe teksty, w tym dwa debiuty. Kliknął na pierwszy tytuł. Dobry/Lepszy? --- nie wiedział. 

     Do ewentualnego wykorzystania.

     Chyba starczy tych sycylijskich rekolekcji...

     Pozdroweczko.

Dzięki, ale nie. Nie o taki efekt mi chodziło.

A dlaczego sycylijskie?
Pozdrawiam. :-)

Babska logika rządzi!

W obecnym kształcie zdanie  w ogóle nie wywiera efektu... 

Dlaczego rekolekcje? Bo to nie są nieszpory.

Finklo, jeżeli masz dostęp do "Słownika mitów i tradycji kultury" kopalińskiego, zajrzyj tam pod odpowiednie hasło i wyciągnij wnioski.

***Kopalińskiego, oczywiście. Przepraszam.

Nie mam. Ale poszukam okazji, żeby mieć. Chyba powoli zaczynam się bać tego, co tam wyczytam...

Dzięki, panowie. :-)

Babska logika rządzi!

O, przyjemne! I zabawne. Super! : D

O, jakiś komentarz po prostu miły. Dzięki. :-)

Babska logika rządzi!

Przeczytane. Fajne. 

Dzięki.

Babska logika rządzi!

Proszę w tematach unikać dodatkowych treści w nawiasach, jest od tego przedmowa. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dobrze, już dobrze… Zapomniałam.

Babska logika rządzi!

sycylijskie nieszpory – bo też nie znałem ;)   Wyjątkowo tajemnica Normatora w liczbie pojedynczej nie zaskoczyła mnie :( Przepraszam… :( Ale aluzja przemiła ;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Hmmm. Linka podpisanego nieszpory nie zrozumiałam. Co za zwrot złośliwy! Oj, nie masz za co przepraszać. Nie spodobało się, to nie. Że nie było zaskoczenia? Cholibka, zbyt często użytkujemy ten wspólny mózg. ;-)

Babska logika rządzi!

o kurde, i pohackowałem portal… o te nieszpory sycylijskie mnie się rozchodziło (na wypadek nie działania: http://www.slownik-online.pl/kopalinski/F8B17118FD1E7192C125656F00774A70.php  ) :)   Taka uroda systemów rozproszonych, można trafić na te same węzły do użytkowania :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Aha! Swego czasu szukałam hasła w necie, ale nie znalazłam. :-( Ugryzłeś własny ogon? Ryby też to czasami robią? ;-)

Babska logika rządzi!

Chciałbym… ;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

A dlaczego?

Babska logika rządzi!

;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Tytuł nic mi nie powiedział, z treści tekstu też niewiele do mnie trafiło. ;-)

Dopiero po pewnym czasie, doszłam do wniosku, że chyba opisałaś strasznie upierdliwe czepialstwo pewnych użytkowników. ;-)

Zachodzę w głowę, dlaczego do tej pory, nie miałam pojęcia o istnieniu Normatora.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nic nie trafiło? Porażka. ;-)

No, już przestań tak podkreślać upierdliwość. Niektórzy takie cechy bardzo cenią.

A dlaczego nie miałaś pojęcia? Pewnie jakoś się nie złożyło i nie kliknęłaś w celu przeczytania.

Babska logika rządzi!

No i wreszcie się przyznałaś. :D

http://wachlarzemoaloes.blogspot.in - mój blog o fantasy i science-fiction. :D

Ja się do niczego nie przyznaję! ;-)

Dzięki. :-)

Babska logika rządzi!

Czyżbym al’uzju paniał do kogoś z portalu? :) Brawo dla mnie

Dzięki, Koalo. :-)

Zgadza się, brawo Ty.

Czyli padło na drabelki.

Babska logika rządzi!

Nowa Fantastyka