- Opowiadanie: Emelkali - Po

Po

Dla Loży ;*

Oceny

Po

Słońce zachodziło, krwawą łuną barwiąc powierzchnię rzeki. Nad miastem unosił się dym. Olbrzymi dzwon, na starej kościelnej wieży, nie przestawał bić. Ludzie krzyczeli, podając sobie wiadra wody. Płomienie gasły niechętnie, zostawiając za sobą zgliszcza. Wreszcie opanowano pożogę. Ktoś płakał, jakaś kobieta głośno zawodziła. Smród spalenizny miał jeszcze długo przypominać wydarzenia tego dnia.

Siedzący nad rzeką mężczyzna westchnął ciężko. Podniósł się, otrzepał ręce o szerokie nogawki i ostatni raz spojrzał na fragmenty olbrzymiego cielska, unoszone nurtem lub rozsiane po okolicznych łąkach.

– Ileż można, cholera? – mruknął ponuro Dratewka. – Jeśli jeszcze raz zobaczę smoka, sam nażrę się siarki.

A potem ruszył po nagrodę.

Koniec

Komentarze

Propaganda nie śpi… 

Ale prawda, tak jak para wydobywająca się z głębin ogrzanej cieczy, wypłynie w końcu  na wierzch… 

;) 

Nie biegam, bo nie lubię

Thx. :)

Sorry, taki mamy klimat.

Cię proszę :*

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Emelkali, domyślam się, że Twoje szanse nagle wzrosły ;-)

Fajowski drabel :-)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Jerohu, moje szanse? U Loży? Raczysz żartować ;)

Dzięki :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

yes

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

smiley

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Tak trzymać Tyszanko :)

Najlepiej pisałoby się wczoraj, a i to tylko dlatego, że jutra może nie być.

Hi hi, ubawny komentarz do rzeczywistości ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Prawda?

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Prawda :P

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Dla kogo zabawne, dla tego zabawne ;D

Czy ktoś wie, skąd wziąć siarkę, a nawet dużo siarki?

;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ależ, domku, to tak z serca… ;* z całą moją miłością jaką mam dla Loży ;)

 

regulatorzy… moja rodzina spod Tarnobrzega się wywodzi. Tam ponoć siarki sporo :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Podsumowanie Dragongenezy. Pomysłowe, dowcipne. Popieram. Super! 

Dzięki, ambroziaku :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Na zdrowie!

Dla loży jeszcze nie PO, a w takcie pożaru ;)

Ogień ciągle płonie, a loża usilnie gasi kolejne ogniska. I zagasi wszystkie!!!

 

Choć dratewka znakomity;)

 

Pozdrawiam!

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Tylko, Nazgulu, siarką się nie napychajcie :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Ojej, dziękuję. :-)

Cholera, jak ja tego Dratewkę rozumiem. Nie, żeby od razu siarkę jeść, ale tak jajeczniczka ze smoczych jaj… Mmmm. Zabić gady, póki małe! ;-)

Przez to głębokie, graniczące z utożsamieniem się, zrozumienie głównego bohatera – drabel bardzo mi się. :-)

Babska logika rządzi!

Finkla, rany boskie, ale Ty masz apetyt! Ze smoczych jaj? W liczbie mnogiej? Serio? Dałabyś radę? ;)

I tak, wiedziałam, że lożownicy się utożsamią :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Emelkali droga, są różne smoki i różne jaja. Zresztą, nie wątpię, że inni lożownicy by pomogli. Ale z drugiej strony, ten smoczy nabiał to często ma skorupki nie do rozbicia. Ech… ;-)

Babska logika rządzi!

Ładne, zgrabne. Tak jak tytuł.

Olbrzymi dzwon, na starej kościelnej wieży, nie przestawał bić.

– tylko tu przecinki zbędne.

A dla mnie nie… te przecinki, oczywiście ;)

I dzięki :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Emelkali, empatia to Twoje drugie imię :)

Prawda? :) Taka czuła babka jestem :D

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Nowa Fantastyka