- Opowiadanie: Emelkali - Nowy Rok

Nowy Rok

Oceny

Nowy Rok

Wiesz, lubię Nowy Rok.

Właściwie lubię już sylwester. Cudowny czas zabaw i rozpasania. Strzelające fajerwerki – namiastka magii. Czar światła w tysiącu iskier. Błysk i moc…

Tak, lubię sylwester, a potem Nowy Rok. Nowe możliwości, czas zmian, obietnic, nadziei. Czas, gdy wszystko staje się możliwe. Przestanę palić, przestanę pić, przestanę się puszczać… Przysięgi i odwieczne przekonanie, że potrafisz je spełnić.

Zawsze wtedy uroczyście ślubuję zmienić dietę, wiesz? Bo moja… moja dieta jest zabójcza.

Od wieków w Nowy Rok składam właśnie tę obietnicę.

A potem trafiam na takiego leszcza wracającego po sylwestrze… – wampir westchnął ciężko, a potem wgryzł się w kark ofiary.

Koniec

Komentarze

Trochę spóźnione “Szczęśliwego Nowego Roku” dla wszystkich portalowiczów…

Wiecie… impra była ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Ha, ha, ha…. DOBRE! Naprawdę, DOBRE! smiley

I jakie uniwersalne ; )

...always look on the bright side of life ; )

Dobrze, że siedziałam w domu. A impreza musiała być super, skoro dopiero 4 stycznia się odezwałaśwink

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Dobra dieta to podstawa, tak mówią :)

Do usmiechnięcia się ;)

A w ogóle to foch, olałaś mój komentarz pod “Czajniczkiem”. A ja się wreszcie zebrałam ;)

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Już, już się poprawiłam…

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

HAHA, nie ma to jak udany szantaż emocjonalny :P

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

W Wigilię karpik, po sylwestrze – leszczyk ;-)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Fajne!

Jerohu, nieeee… W Wigilię barszczyk. Z rodzaju tych, które trzeba jeść szybko, bo mogą skrzepnąć. ;-)

Babska logika rządzi!

Też dobra opcja :-)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Ten drabel jest jak smakołyk – starannie przygotowany i apetycznie podany . A ‘zabójcza dieta’ – rewelka

Lepiej brzydko pełznąć niż efektownie buksować

Finklo, jerohu, uradowanczyku – dzięki :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

przestanę się puszczać…

Liberum veto! Proszę mi tu takich niewychowawczych tez nie promować! :-D

 

Smaczny drabbelek noworoczny :-D

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Niebawem sylwester, a ja dopiero teraz tu dotarłam.

No cóż, teraz wampir z pewnością już planuje kolejne zobowiązania noworoczne, z których najprawdopodobniej też nic nie wyjdzie. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa Fantastyka