- Opowiadanie: michal3 - Konkurs

Konkurs

Oceny

Konkurs

Nevada, USA

 

Interpretacje napływały przez lata.

W kwietniu 2014 roku profesor Berylowski nawiązał kontakt z obcą cywilizacją. Niestety, nie był w stanie odszyfrować przesłanej wiadomości.

CW,CTP – cóż, do cholery, mogło to znaczyć… I to bez spacji!

Profesor nie chciał dzielić się sławą. Postanowił przechytrzyć Ziemian. Zdecydował nie informować nikogo, że nawiązał pierwszy kontakt, więc na mało znanej stronie internetowej o fantastyce zorganizował „fikcyjny” konkurs.

Konkurs, który trwał już siódmy rok…

W dalszym ciągu nie znalazł satysfakcjonującej odpowiedzi…

 

Dziecko kosmita, które nigdy nie słyszało o Ziemi czy Układzie Słonecznym, uderzało niezgrabnie gąbczastymi mackami w klawiaturę, przypadkowo nadając sygnał na całą galaktykę.

Koniec

Komentarze

W kwietniu 2014 roku profesor Berylowski nawiązał kontakt z obcą cywilizacją. – bez przecinka.

Postanowił przechytrzyć ziemian. – Ziemian.

Dziecko kosmita, które nigdy nie słyszało o Ziemi czy Układzie Słonecznym, uderzało niezgrabnie gąbczastymi mackami w klawiaturę, przypadkowo nadając sygnał na całą galaktykę. – poprawiłam przecinki.

To też już było. Wyjaśnienie, że skrót po prostu nie ma sensu, staje się najczęściej wybieranym w konkursie. ;)

Pomysł widoczny jak na dłoni, ale wykonanie szwankuje. Mało zgrabny język.

dzięki za przecinki :)

Work smart, not hard

Raczej:

Dziecko-kosmita

 

na mało znanej stronie internetowej o fantastyce

Hej, ta strona jest całkiem znana. Wśród fantastów.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ty się lepiej podziel sławą, a nie tu o popularności strony dla zmyłki dywagujesz, prof. Berylowski! :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Pomysł może być. Wydaje mi się, że jeśli "Nevada, USA", to profesor powinien nazywać się Berylowsky, a może nawet Berylovsky. Ale się nie upieram.

Babska logika rządzi!

Bo w USA nie ma osób z oryginalną polską pisownią nazwisk :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Skoro w Komisji Macierewicza może być Cieszewski, to u mnie może być Berylowski. :)

Ale się nie upieram.

Work smart, not hard

Nie twierdzę, że tak jest źle, tylko że "Berylovsky" wyglądałby bardziej hamerykańsko.

Babska logika rządzi!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Chris_Cieszewski

Work smart, not hard

Koortóry panie michale, koortóry – wypada to tak klikać ocenę współkonkurentom, zanim jeszcze werdykt ogłoszono? Naści trójeczkę w ramach bożej zasady, a po werdykcie pojawi się prawdziwa ocena ;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Nie patrzę na to w ten sposób, nigdy nie byłem zawistnym typem, więc moje oceny nie są powodowane żądzą dyskredytacji przeciwników. Po prostu czytam i oceniam – nic więcej.

Work smart, not hard

A ja się z prawdziwa oceną wstrzymam do werdyktu ;) Kiepsko to tak wygląda, konkurencje w końkursie oceniać w trakcie, w dodatku z góry na dół kiepskimi/przeciętnymi ocenami, w ogóle przy tym nie komentując – nic poza twoją deklaracją nie potwierdza, że nie chodzi o dyskredytację. Proponuję poczekać do werdyktu 10.04 i potem dopiero klikać gwiazdki albo uzasadniać ocenę komentarzem ;)

Żadna tam zasada, tak po prostu będzie chyba przyzwoicie.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Dla mnie trójka to dla drabbla całkiem wysoka nota, więc dzięki. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ano przy okazji, brajcie, będziesz robił podpowiedź do skali czy zostawiasz to potomnym?

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Będę. Tak samo listę ostatnich ocen / ostatnio ocenionych tekstów/książek / ocen wystawionych przez danego użytkownika.

Ale przenieśmy się z tym na shoutbox. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Drabble oceniane będą przez Beryla, który na pewno nie będzie się kierować ocenami. Żaden drabbel nie przekonał mnie na tyle, aby dać coś więcej niż "trzy". Może jestem surowy w swoich sądach, ale to tylko i wyłącznie ocena. Zwykła subiektywna ocena.

Work smart, not hard

Nie podważam subiektywnej oceny. Zwracam uwagę, że klikanie gwiazdki bez słowa komentarza – no słabe jest ;) Bardzo słabe ;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Do tej pory często było tak, że czytałem i nic nie pisałem. Ocena, jak dla mnie, zastępuje komentarz. Przynajmniej w przypadku krótkiego drabbla. Przecież nie będę się rozwodził nad psychologią postaci czy tempem akcji.

Work smart, not hard

Tu jest różnica. Ocena jest podsumowaniem opinii – dla mnie. Obydwa elementy uważam za komplementarne. O ile komentarz może funkcjonować bez oceny jako nośnik treści jakiejś (zazwyczaj: opinii), to ocena bez komentarza daje krótkie "WTF?" :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Takie sobie. Nie złe, ale i nie specjalnie, według mnie, ciekawe. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Idea pomysłowa, ale efekt końcowy dość nijaki.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Pomysł jest, ale czegoś mi tu brakuje. Może bardziej plastycznego języka… sam nie wiem.

"Wygląd jest, ilość jest, smaku nie ma" ;D

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Nie zrobiło na mnie większego wrażenia.

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Jestem przekonana, że profesor Berylowski odczytał przesłanie, ale nie wiedzieć czemu, zwlekał z ogłoszeniem wyników mozolnej pracy. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa Fantastyka