- Opowiadanie: szubazdolka - Ostatnia litera

Ostatnia litera

Oceny

Ostatnia litera

Młody asystent otworzył przekrwione oczy, zbudzony przez nerwowy wrzask profesora:

– Do roboty, bo grant przepadnie! Została tylko jedna litera!

Rzeczywiście. Staraniem wielu naukowców udało się przetłumaczyć już niemal całość odebranej przed półwieczem wiadomości od Obcych. Jej jedyną treść stanowił następujący ciąg znaków: CW,CTP.

– "Czy wiecie, co to…"

Ostatnie słowo było szczególnie problematyczne. Czegóż bowiem ludzie mogli nie znać?

– Eee – magister otworzył zasuszone gardło – "pokój"?

– To już było.

– "Prawda"?

– Niedopuszczalne – orzekł profesor, a po sekundzie wypalił:

– Mam: "problemy"!

Asystent zapisał ziewając i Świat wreszcie poznał oficjalne tłumaczenie:

"Czy wiecie, co to piwo?"

Nazajutrz tłumy demonstrujących studentów wypowiedziały kosmitom wojnę.

Koniec

Komentarze

Prawdziwie regionalne piwo, z obcej planety.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Studenci może i wiedzą, co to piwo, ale nie wiedzą, co to dobre piwo. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nie zgodzę się :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Swoją droga, to ciekawe, czy kosmici znają alkohol :P A drabel zabawny. 

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Wyciągnąłeś mój uśmiech, a to się liczy :)

Co do kosmitów i znajomości przez nich piwa – wszystko zależy od ich fizjologii. Dla przykładu mogą zmieniać swoją świadomość kryształami, a nie płynami ;D

 

Pozdrawiam

Szymek

 

Szymon Dąbrowski

Hmmm… Rozwinięcie skrótu świetne, ale metoda badawcza dziwna. Naukowcy robią to samo, co my. Przez pięćdziesiąt lat?

Babska logika rządzi!

Rozszyfrowanie trwało tak długo, bo uczeni pracowali pieszo. ;-)

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cały Wieczór Czytam Te Powiastki – skrót to po prostu opis wieczoru członków Loży :)

Niezłe. Niebezpiecznie jest denerwować studentów w temacie piwa ;-)

Hihi.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

beryl: Nie zgodzę się :P

Masz do tego pełne prawo. Ale to i tak my mamy rację ;)

(Chciałem przekonać cię do zmiany opinii, popierając to odpowiednimi, piwnymi argumentami w Poznaniu, no ale … )

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

regulatorzy:

Rozszyfrowanie trwało tak długo, bo uczeni pracowali pieszo. ;-)

…ewentualnie o suchym pysku… ;)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Istotnie PsychoFishu, uczony nienasączony jest bardzo niewydajny. Suche zwoje pracują ospale. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ba! Ponadto, gdy suszą się zwoje, to się wypłaszczają, co jak wiadomo, korzystne nie jest. Trzeba więc, myślę, zwoje regularnie nasączać, dla dobra nauki! :)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Zwoje właściwie nasączone stają się przyjemnie i twórczo elastyczne, energicznie sprężyste, gotowe na każde ekwilibrystyczne wygięcie, szczególnie kiedy przyjdzie naginać fakty do niespełniających oczekiwań pierwotnych założeń.

To chyba wtedy rodzą się wynalazki i inne wiekopomne, choć przypadkowe, odkrycia. ;-D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa Fantastyka