Nie żyje Gardner Dozois

Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość o śmierci Gardnera Dozoisa – wybitnego, legendarnego selekcjonera opowiadań. Redaktor miał 71 lat.

Możecie go nie kojarzyć, jego nazwisko mogło wam umknąć, bo ostatnio na okładkach antologii było obok George'a R.R. Martina, z którym się przyjaźnił i współpracował, ale jeżeli czytujecie "Nową Fantastykę" czy "Fantastykę Wydanie Specjalne" to z pewnością znacie jego pracę.

Redaktor Zwierzchowski, który poinformował nas o jego śmierci, sięgał po każdą antologię, którą Dozois przygotowywał. Bo to były pewniaki. Bo jeżeli na jakiejś okładce stało "Gardner Dozois", to jakość tej publikacji była niezaprzeczalna.

Gdyby nie Dozois, dział prozy zagranicznej "NF" miałby pewnie teraz innego redaktora...

Redaktor Zwierzchowski na swoim fanpage’u napisał:

Zmarł Gardner Dozois. Nie kojarzycie? Jeden z najważniejszych redaktorów w historii fantastyki, ostatnio najbardziej znany ze współpracy z G.R.R. Martinem (niedawno w Polsce ukazała się ich antologia "Księga mieczy"). Tytan. Legenda. Mistrz.

Czekałem na odpowiedź od niego w sprawie jego własnego opowiadania. Chciałem opublikować wreszcie coś jego pióra, a nie coś, na co dzięki niemu trafiłem. Niestety, po śmierci żony nieco się wycofał i nigdy nie doczekałem się zgody na druk.

Dzięki współredagowanej przez niego dwutomowej The New Space Opera ja sam zdecydowałem, że chcę selekcjonować opowiadania. Mogę śmiało powiedzieć, że gdyby nie Dozois, nie byłbym obecnie redaktorem Nowej Fantastyki.