- Opowiadanie: MichałBronisław - Malutki Władca Marionetek

Malutki Władca Marionetek

Trze­cie opo­wia­da­nie. Inny styl. Inny temat. Tym razem chcia­łem aby short był na­praw­dę krót­ki. Na­pi­sa­łem dziś tuż po za­koń­cze­niu pracy. Baw­cie się do­brze :)

Dyżurni:

joseheim, beryl, vyzart

Biblioteka:

BasementKey

Oceny

Malutki Władca Marionetek

 Mały Putek biegł ledwo łapiąc oddech. Uciekał przed kolegami. Nie, kolegami to nie odpowiednie słowo. Uciekał przed rówieśnikami. Tak się bał, że znowu go pobiją. Bał się zawsze tak samo, mimo że dostawał od nich codziennie.

– Tchórz. – Usłyszał.

Schował się za śmietnik.

Może dzisiaj mi się uda i nie oberwę tak mocno jak wczoraj.

I co z tego, że jestem tchórzem. – Przyszło mu do głowy.

– Tam jest. – Usłyszał.

– Dokopać cieniasowi.

Chłopcy biegli tuż za nim, gdy nagle jeden poślizgnął się na czymś.

– Co to za zielone gówno? – krzyknął Aleksiej oglądając podeszwę.

– Pośpiesz się, bo stracisz najlepsze.

Mały Władca Marionetek oglądał śmierć swojego przyjaciela pod butem olbrzyma. Robił to bez emocji, bo władcy marionetek ich nie posiadają. Kalkulują zawsze na zimno. Przylecieli tu całkiem niedawno, bo zainteresował ich gatunek, który wystrzelił zwierzę w kosmos. Zastanawiali się wtedy, po co oni tego psa ugotowali w ten sposób.

Ziemianie nie wiedzieli, że władcy marionetek są bardzo mściwi.

Za to co zrobiliście z moimi wakacjami i moim przyjacielem, ręki wam już nie podam. – Postanowił w myślach mały kosmita.

Zemściłbym się, ale najpierw potrzebuję kogoś, kto nienawidzi ten świat – pomyślał.

Podszedł do pobitego chłopca.

– Ty Tchórz. Ja Mały Władca Marionetek – nawiązał kontakt z człowiekiem.

– Nie bij mnie Mały Władco – błagał Putek.

– Potrzebuję tchórza, który chce się zemścić na ludziach. Dam ci władzę abyś tego dokonał.

– Dlaczego? – spytał Putek.

– Bo was już nie lubię.

– Będę z twojego wnętrza nimi manipulował. Oni będą cię słuchać i wychwalać, co byś nie zrobił.

Mały Władca Marionetek zasiadł w głowie Putka i od tej pory zaczęli mordować ludzi. Jeden tchórz, który dostał możliwość zemsty i drugi kalkulujący na zimno, który chciał odwdzięczyć się ludzkości za śmierć przyjaciela.

– Najpierw musimy stworzyć armię bezmyślnych poddanych, którzy pójdą za nami wszędzie – powiedział Władca.

– Przed nami, bo ja się boję i wolę z tyłu – poprawił go tchórz.

 

*

 

– A teraz zaatakujemy Ukrainę i zabijemy mnóstwo ludzi – powiedział ustami dorosłego już Putka Mały Władca Marionetek.

– O tak – przytaknął wielki tchórz Putek. – I wyślemy nasze marionetki przodem – dodał po chwili.

– Tak Putku. Niech giną. Mamy ich miliony.

 

Koniec

Komentarze

Gratuluję literackiej płodności, ale naprawdę, patrz na te dialogi:

– Bo was już nie lubię.

– Będę z twojego wnętrza nimi manipulował. Oni będą cię słuchać i wychwalać, co byś nie zrobił

To wszystko mówi kosmita, nie? A wygląda jak dwie kwestie dwóch różnych postaci. reg już podała ci link do poradnika, więc nie będę go powtarzać.

Co do tekstu – myślałem, że (anty)bohaterem będzie inny Mały Władca Marionetek z innego kraju słowiańskiego. :I

,,Nie jestem szalony. Mama mnie zbadała."

@SNDWLKR

Poprawiłem. Tak przeoczyłem sam sprawdzając tekst. Poradniki są super i korzystam z nich.

Tekst ideologicznie słuszny, zabawny i psychologicznie wiarygodny.

Źle zapisujesz dialogi https://www.fantastyka.pl/loza/14, ale też myśli.

Jeśli gość myśli i dalej myśli, to powinno to być w jednym akapicie.

 

Może postaraj się wgłębić w poradniki i porady, żeby opowiadań było mniej, ale żeby były lepsze.

Powodzenia.

Lożanka bezprenumeratowa

Witaj.

Gratuluję pomysłowości. I ja przekonana byłam, że tchórzem okaże się inny polityk, ale miałam tu akurat na myśli Mussoliniego, którego w dzieciństwie katowali szkolni koledzy. Poruszony wielokrotnie na Portalu (a także w Twoim tekście) problem znęcania się rówieśników nad ofiarą jest w naszym kraju ciągle ważki i ciągle niestety zamiatany pod dywan. Przemoc jest wszechobecna i to już w przedszkolach, zaś potem z takich małoletnich katów (a często – także ich ofiar, pragnących zemsty, dokonanej na kimkolwiek) wyrastają dorośli sadyści. Nie każda ofiara daje radę to przetrzymać… crying

Co do wspomnianego, ślepego posłuchu i wychwalania przywódcy (bez zwracania uwagi na jego obłęd czy szaleństwo), mamy faktycznie na pęczki podobnych przykładów w historii świata. Zawsze prowadziło to do tragedii. 

 

Mimo niewielkiej ilości znaków, błędów nadal jest zbyt dużo. Zerknij na te przykłady:

Nie kolegami to nie odpowiednie słowo. – to zdanie bez poprawnego zapisu interpunkcji i ortografii jest kompletnie niezrozumiałe.

Bał się zawsze tak samo mimo, że dostawał od nich codziennie. – jeśli w zdaniu występuje “mimo że”, przecinek stawiamy przed całym tym wyrażeniem

– Co to za zielone gówno – krzyknął Aleksiej oglądając podeszwę. – chłopak zdecydowanie zadaje pytanie, lecz brak tego znaku

 

Pozdrawiam serdecznie, powodzenia. :)

Pecunia non olet

@Ambush

Tak przeczytałem. Poradnik Nazgula bardziej mi pasuje. W tym drugim zwłaszcza w komentarzach było dużo wyjątków i różnych zapisów, które stosują polscy autorzy jak Dukaj czy Sapkowski. Obu uwielbiam. Mam problem z przecinkami, nie z powodu niechlujstwa ale szybkiego czytania i udaru, który przeszedłem. Czytając około 1000 słów na minutę interpunkcję się nie zauważa a mózg sam tworzy rozumienie bez wymawiania w myślach. Przy pisaniu staram się jak mogę robić to poprawnie. Wielokrotnie sprawdzam tekst.

 

@bruce

Wielkie dzięki za komentarz i korektę. Cieszę się, że Ci się podobało. Naniosłem twoje poprawki plus kilka własnych.

Super, wielkie dzięki, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Widzę, MichaleBronisławie, że czerpiesz z otaczającej nas rzeczywistości. Z niezłym skutkiem. :)

 

– Tchórz – Usły­szał. → Brak kropki po wypowiedzi.

 

Ze­mścił­bym się, ale naj­pierw po­trze­bu­ję kogoś, kto nie­na­wi­dzi ten świat. – po­my­ślał. → Zbędna kropka po myśleniu.

 

– O tak – przy­tak­nął wiel­ki tchórz Putek.– I wy­śle­my… → Brak spacji po kropce.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

@regulatorzy

Dzięki. Poprawki naniesione.

Bardzo proszę, MichaleBronisławie. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Hej hej!

 

Chyba zabrakło kilku przecinków, ale widzę, że inne błędy poprawiłeś, więc się cieszę. ^^

Krótki króciak, jest konkret. Powiedzieć, że to śmieszna puenta byłoby faux pas, więc powiem, że ciekawa. ;)

Pozdrawiam!

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Obiecywałem, że pod Twoimi tekstami jeszcze się pojawię i oto dotrzymuję obietnicy, buahahahaha…

 

Mniej więcej w połowie zrozumiałem, kim jest Putek, spodobało mi się bardzo zdanie:

 

“Zastanawiali się wtedy, po co oni tego psa ugotowali w ten sposób.”

Całość bardzo przyjemna i jak wspomniała Ambush “ideologicznie słuszna, zabawna i psychologicznie wiarygodna”.

 

Aha – szybkie czytanie da się spowolnić jeśli się chce (choć rzeczywiście to może być uciążliwe). Zwykle czytając własne teksty zwalniam do około 300 słów na minutę by wyłapać maksymalnie dużo błędów – co Tobie też polecam (słabo mi wychodzi mimo wszystko, ale ciii… :D ).

 

pozdrawiam,

 

Jim

entropia nigdy nie maleje

@Jim

Zawsze jesteś mile u mnie widziany.

Mnie szybkie czytanie spowolnił udar. Straciłem pole widzenia, po prawej stronie i byłem prawie jak warzywo.

 

Nad przecinkami pracuję. Fajnie pisać, a jeszcze fajniej, jak ktoś to przeczyta :)

 

PS. Nie chcę straszyć, ale mam spisane dwa nowe pomysły na opowiadania. Nie piszę na razie, bo chciałbym wrzucić a wiem, że nie wolno za często ;)

Mnie szybkie czytanie spowolnił udar. Straciłem pole widzenia, po prawej stronie i byłem prawie jak warzywo.

cryingheart

(szkoda, że tu nie ma emotki “przytul”)

Jesteś bardzo dzielny, Michale Bronisławie. 

Pecunia non olet

Hej,

 

tak, fajnie to wyszło, interesujący komentarz do otaczającej nasz rzeczywistości. Taki mini twiścik na koniec. Porządny szorciak.

 

Plusa do biblioteki daję.

 

Pozdrawiam!

Che mi sento di morir

@bruce

Już jestem naprawiony. Wiele mnie to nauczyło i dzięki temu zacząłem pisać.

 

@BasementKey

Dzięki za PLUSA.

Fajne :) (na lic. Anet). Bądź dalej taki dzielny. yes

Koala75

Dzięki.

Nowa Fantastyka