Postapo od pani minister - w księgarniach już jutro
Już jutro, 26 kwietnia, do księgarni trafi szeroko omawiana powieść postapokaliptyczna byłej minister sportu, Joanny Muchy. Książkę zatytułowaną Wszystko się stało wydaje W.A.B. Zrecenzował ją już m.in. redaktor NF Marcin Zwierzchowski.
O powieści od jakiegoś już czasu było głośno. Po zapowiedziach nie tylko fani fantastyki, ale także czytelnicy mainstreamowi byli poruszeni – raz, że formą promocji, dwa, doborem tematyki.
Wydawca tak opisuje powieść:
Po tym puściły wszystkie hamulce.
Tajemniczy kataklizm zamienił ludzi w poddanych pierwotnym instynktom „dzikich”. Nieliczni zachowali ludzką świadomość. Urzędniczka Anna razem z urodzoną na wsi Teresą próbują przetrwać w nowym, groźnym świecie, ale kiedy Teresa ulega wypadkowi, Anna musi liczyć na własne siły.
Gdy nie obowiązują już żadne prawa, każdy może ustalić sobie własne reguły…
Przejmujący obraz świata po katastrofie, w którym pod warstwą znakomitej rozrywki kryją się pytania o prawdziwą naturę człowieczeństwa i siłę naszej cywilizacji.
Na swoim blogu Zwierzchowski z kolei komentuje surowo:
Choć i to jakoś szczególnie by powieści „Wszystko się stało” nie pomogło, bo Joanna Mucha na tych blisko dwustu siedemdziesięciu stronach nie przekazuje nam czegokolwiek wartego wypowiedzenia na głos. Książka pełna jest banalnych myśli, rozważań powtarzanych przez innych wiele razy i o wiele ciekawiej – na przykład o tym, że współczesny człowiek, ograbiony z technologii, staje się bezradny, że nasze smartfony, komputery i domy z betonu odcięły nas od natury.