- Hydepark: Pomoc przy temacie pracy magisterskiej

Hydepark:

inne

Pomoc przy temacie pracy magisterskiej

Długo się wahałam, ale postanowiłam jednak zadać nurtujące mnie pytanie.

 

Otóż studiuję filozofię i zapewne jak wielu przede mną stanęłam ostatecznie przed problemem wyboru tematu pracy magisterskiej. Zasadniczo mam kilka mniej ambitnych propozycji spisanych sumiennie w moim chińskim notesiku, ale ciągle wraca do mnie pokusa – możeby tak wreszcie coś co na prawdę się wiąże z moimi zainteresowaniami? Zastanawiałam się nad czymś związanym z etyką (koncepcja przewartościowania wartości, koncepacja zła) lub może wątek wolności i determinizmu.

 

Pierwsze spotkanie z promotorem za 2 tygodnie i prosił żeby mieć już jakiś pomysł. Co o tym sądzicie? Może się udać czy też praca mgr ze Star Treka to już za dużo? :) Czekam na wszelkie opinie :)

Komentarze

obserwuj

Ja wiem, ja wiem! Światy fantasy jako alegorie ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Oj ;) Odważnie. Wolna wola i determinizm pasowałyby całkiem nieźle, naprawdę nieźle, bo to i fantasty (co by było, gdyby Frodo jednak nie wziął tego pierścienia i nie wędrował z nim przez trzy tomy ;)) i w SF np. u Dicka często takie rozważania znaleźć można. I sporo tego w fantastyce. Można zaszaleć. W filmach fantastycznym też się ciekawe historie plotą, choćby w takim "Draculi 2000" np. po pięknych jatkach i fruwających flakach, w końcówce całkiem sprytnie zrobiono twist i padły niegłupie rozważania na temat wolnej woli. A co tam, zaszalej;)

ps. Sprostowanie: "fantasy" ofkors;) choć "fantasty" też dobre, np. "dziewczyna fantasty" :)

wahałam :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Gdyby polecieli na Gwahirze do szczeliny zagłady i załawili sprawę w jedno popołudnie, ech…

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

:) miło że nikt nie uznał mnie za świra :D:D:D LadyBlack – polecam taki zestaw filmików na youtube How it shoud have ended – z serii Władca Pierścieni – to najbardziej epickie zakończenie tego filmu jakie wymyślono :D Dziewczyna fantasty?? Hmmm może "Upadek etosu wartości współczesnego mężczyzny – dziewczyna ma wyższy poziom w WOWie niż jej facet" ;p

"Upadek etosu wartości współczesnego mężczyzny – dziewczyna ma wyższy poziom w WOWie niż jej facet" ;p Wcale nie takie szokujące– facet pewnie po prostu nie gra w WoWa bo nudny, tylko przechodzi jeszcze raz Wiedźmina, albo siedzi z kumplami przy papierowym D&D. Odnośnie magisterki i tego determinizmu-może dałoby się podczepić pod to kwestie postrzegania czasu w fantastyce? Np. Doktor Manhattan w "Strażnikach" jako "marionetka, która widzi sznurki". Był też bardzo ciekawy komiks z Doctora Who "A Room with a Deja View", w którym Doctor spotyka rasę która żyje wstecz, ale nie jak Benjamin Button, tylko postrzegają przepływ czasu odwrotnie do całej reszty. No i różne pętle czasu, jak w Terminatorze. Ciekawa odnośnie determinizmu może też być teoria multiwersum. Jeśli istnieje nieskończenie wiele światów, to wszystko musi się wydarzyć. Pamiętam, jak bardzo zaintrygował mnie Owlman z filmu animowanego "Crisis on Two Earths", jako komiksowy czarny charakter którego motywacją nie była władza, zemsta ani pazerność, tylko własnie bunt przeciw takiemu determinizmowi. Chciał zniszczyć całe multiwersum, bo było to jego zdaniem jedyne działanie które mogło coś znaczyć. Każdy czyn oznaczał istnienie wszechświata, w którym podjęliśmy inną decyzję, więc każda decyzja wg niego była bez znaczenia. Tylko zniszczenie absolutnie wszystkiego nie miałoby swojego przeciwnego odpowiednika i było "prawdziwe".

Blade runner, Star Trek i postać Daty, Jak Jerry został człowiekiem, AI:sztuczna inteligencja oraz cała masa innych filmów i seriali – i rozważania na temat, kogo można uznać za człowieka, czym jest człowieczeństwo i gdzie jest granica pomiędzy życiem sztucznym a organicznym w odniesieniu do stosowania implantów, ulepszeń, a w przyszłości do "montowania" mózgu ludzkiego (lub samej świadomości człowieka) w sztucznym ciele. Temat rzeka, a jednak trudny, czytaj: interesujący i dający pole do popisu.

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Wśród fantastów masz pełne poparcie, jak widać! Ciekawe, co na to promotor… ale chyba lepiej, jak napiszesz o czymś, co Cię intersuje. Gorzej chyba z literaturą naukową w tej kwestii.

Z literaturą naukową chyba nie tak najgorzej;) Chwila przeglądania http://encyklopediafantastyki.pl/index.php?title=Kategoria%3AKsi%C4%85%C5%BCka_krytycznoliteracka i kilka pozycji znalazłam np.: Filozofia science fiction Zdzisław Lekiewicz Batman i filozofia. Mroczny rycerz nareszcie bez maski red. William Irwin & Mark D. White & Robert Arp Batman and Philosophy: The Dark Knight of the Soul Hobbit i filozofia. Prawdziwa historia Tam i z powrotem Gregory Bassham & Eric Bronson The Hobbit and Philosophy Igrzyska śmierci i filozofia. Rzecz o podglądactwie red. William Irwin & George A. Dunn & Nicolas Michaud The Hunger Games and Philosophy: A Critique of Pure Treason Od utopii do antyutopii Aniela Kowalska …a jest tam tego więcej. Gdy się poszuka w internetach i w BIBLIOTEKACH!, coś się znajdzie. Gorzej pewnie z dostępnością tych pozycji, bo możliwe iż tylko większe biblioteki wojewódzkie/pedagogiczne/naukowe mają w swoich zbiorach różne "skarby".

Jej, nie sądziłam że będzie tego aż tyle – JESTEŚCIE SUPER :) DZIĘKI Poczytałam wszystko i czuję się coraz pewniej. W końcu po co te całe studia jak się nie dożuci czegoś od siebie – swoją drogą może wreszcie wpiszą mi coś ciekawego w rubrykę "coś odkrywczego w pracy" :D Z promotorem spotkam się dopiero 18.02, bardzo jestem ciekawa jego reakcj :D przedstawię mu pomysły i nieomieszkam napisać jaką miał minę :D:D:D Oczywiście jak ktoś ma jakieś pomysły piszcie piszcie :)

Może wiara w sprawiedliwy świat na podstawie…

… OMG zgodził się :D bardzo spodobała mu się koncepcja granic człowieczeństwa :D muszę mu przedstawić sensowny plan i zestaw książeczek i mogę startować :D:D:D DZIĘKI WSZYSTKIM

Trzymamy kciuki :)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Nowa Fantastyka