- Hydepark: Fortnite Battle Royale

Hydepark:

inne

Fortnite Battle Royale

Niniejszym zakładam temat dotyczący tej nieprzeciętnej gry. Długo czaiłem się z jej wypróbowaniem, bo pół świata podnieca się nią od pół roku, a ja nie przepadam, za rzucaniem się na to, co wszyscy. W końcu się zdecydowałem i spotkało mnie megapozytywne  zaskoczenie.

 

Gra polega na walce setki ludzi na wielkiej wyspie w trybie solo, w duecie lub w czteroosobowych oddziałach. Wygrywa ostatni żywy lub ostatni oddział. Pomysł banalnie prosty.

 

Co jest fajne? Przede wszystkim to, że prawie każdy znajdzie tu coś dla siebie. Lubisz rzucać się z bronią maszynową w wir największej strzelaniny? Proszę bardzo. Wolisz skradać się z kuszą i snajperką? Nie ma problemu. Masz ochotę zabawić się w budowanie fortecy? Jest to jak najbardziej możliwe, a w końcowej fazie gry nawet wskazane. Kolejne plusy to idealny czas trwania rozgrywki i naprawdę świetnie pomyślana mapa. Do tego gra jest darmowa (kupować można wyłącznie kosmetyczne przedmioty, nie dające przewagi), nowa i mnóstwo ludzi w nią gra, a co za tym idzie twórcom chce się o nią dbać i ulepszać. Sam gram może miesiąc, a w tym czasie doszły dwie nowe bronie. Fajne są też specjalne tryby rozgrywki, pojawiające się okresowo.

 

Podsumowując. Nie jestem jakimś specem od strzelanek. Najwięcej bawiłem się chyba w pierwszego Quake’a, nigdy nie miałem do czynienia z wynalazkami typu CS itp., a nowomodne Paladins dość szybko mi się znudziło. Tymczasem okazuje się, że Fortnite daje niesamowitą radochę z gry i z czystym sumieniem ją polecam. Nie mam w tej chwili zbyt wielu znajomych do wspólnego pykania, więc jeśli macie ochotę zabawić się w skrzydłowego lub pohasać w większym gronie, to zapraszam. Mój nick to BailoutNF.

 

Oczywiście zachęcam też w tym temacie do wszelkiej dyskusji :).

Komentarze

obserwuj

No kurde, w poprzednim mieszkaniu próbowałem w to grać, ale lagi były upiorne, prawdopodobnie przez mój cudowny komputer sprzed czasów Chrystusa LUB przez połączenie przez WiFi tegoż do netu. Teraz mam po kablu sieć, więc może sprawdzę znowu jak to wygląda, ale najwcześniej za tydzień.

 

Co by tu jeszcze zrobić, żeby się do jutrzejszego egzaminu nie zacząć uczyć. Może naczynia umyję...?

No nieźle.

No i git :), trzymam kciuki za twoje łącze internetowe.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Skoneczny, możesz też umyć moje?

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

;(

Też bym pograł, ale nawet jeśli gra poszłaby na moim sześcioletnim laptopie to i tak mam jeszcze żonę. A kiedyś nie przepuściłem żadnej dziew... strzelance!

Płakać się chce. Nie lubię dorosłości.

Czaszka mówi: klak, klak, klak!

;( Ale zawsze możesz jej powiedzieć, że jak da Ci pograć, to Skoneczny pozmywa jej naczynia.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

A jakie to to ma wymagania?

Ja też z tych co mają żonę :D

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

A ja z innej beczki – z czego gra się utrzymuje, skoro jest całkowicie darmowa? Czyżby jakiś wspaniały filantrop-milioner postanowił dać światu taką rozrywkę?

Precz z sygnaturkami.

Łączę się w bólu ze wszystkimi żonatymi, pamiętajmy, że jest to stan nabyty, a nie dziedziczny i teoretycznie podlega leczeniu. Są też podobno udokumentowane przypadki, kiedy żonę udawało się wychować, aczkolwiek niektórzy zaliczają to do fantastyki.

 

Co do wymagań:

Recommended System Requirements:

Nvidia GTX 660 or AMD Radeon HD 7870 equivalent DX11 GPU

2 GB VRAM

Core i5 2.8 Ghz

8 GB RAM

Windows 7/8/10 64-bit

Minimum System Requirements:

Intel HD 4000

Core i3 2.4 Ghz

4 GB RAM

Windows 7/8/10 64-bit + Mac OSX Sierra

 

A co do filantropii – tryb PvE i różne modyfikacje wyglądu itp. są normalnie płatne (aczkolwiek PvE ma w tym roku przejść na F2P) i najwyraźniej developer na tym nieźle zarabia.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Mnie brat wciągnął w konkurencyjną produkcję czyli Playerunkwnon’s Battlegrounds. Pykamy od czasu do czasu i mimo, że gra jest pełna bugów, nie powala grafiką to jednak ma niesamowitą grywalność. Oczywiście jeśli kiedyś będziemy chcieli przestawić się na Fortnite, będą o Tobie pamiętam Bailout.

Łączę się w bólu ze wszystkimi żonatymi, pamiętajmy, że jest to stan nabyty, a nie dziedziczny i teoretycznie podlega leczeniu. Są też podobno udokumentowane przypadki, kiedy żonę udawało się wychować, aczkolwiek niektórzy zaliczają to do fantastyki.

Bój się Boga.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Już Ty wiesz, kogo ja się boję i na pewno nie jest to Boguś ;)

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Fajny artykuł o Fortnite i PUBG, może kogoś zachęci.

 

Jako ciekawostkę dodam, że dopiero po jakichś 2 miesiącach grania wpadłem na to, że mam o wiele za dużą czułość myszy, żeby sensownie celować, a i tak bawiłem się przednio :D

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

A ja ściągnąłem sobie PUBG mobile na smartfona – śmiga całkiem nieźle.

W pierwszej grze w trybie solo (nigdy wcześniej w takie produkcje nie grałem na PC też nie) ukończyłem jako 3/100, w pojedynku strzeleckim zginąwszy. Sam wyeliminowałem czterech xD

W tym pierwszego headshootem z pistoletu a drugiego rozjechałem jeepem ^^

1521694714010

Co ciekawe za mobilną grą stoi TenCent – czyli chiński gigant, który zdominował smartfonowe MOBA grą Arena of Valor (Strike of Kings/King of glory czasem pogrywam – bawiłem się też jakieś dwa miesiące w bycie modem na social media – oferowali walutę premium w grze jako zapłatę, ale szkoda na to czasu^^). Tencent* to goście którzy kupili sobie Riot games (League of Legends) inne podmioty zależne: Epic GamesRiot GamesSupercellChina LiteratureWeBankTencent GamesZAM Network, LLC.

*As of January 2018, the company has a market value of US$580 billion (HK$4.48 trillion), and is Asia's most valuable company.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Chętnie bym zagrał – nawet by mi to jakoś pociągnęło na Złomku 2.0 – i teoretycznie nic, łącznie z Lubą (która tak naprawdę jest dużo bardziej zapalonym – i o tech-niebo lepiej wyposażonym – graczem niż ja) nie stoi mi na przeszkodzie, by spróbować, ale że robię się stary i zaczynam dostrzegać u siebie tendencję do oglądania się przez ramię, to usilnie próbuję, i to nawet z pewnymi sukcesami, więcej pisać, a mniej udawać, że piszę, coz kolei wymaga ode mnie samozaparcia, by trzymać się z daleka nawet od CoD jedynki, z którego to powodu już prawie nie jest mi smutno – zażywam środek zastępczy w postaci klocko-nawalanki na smartfonie – więc, póki co, zbastuję.

Ale za książkę, dwie – kto wie.^^

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Cieniu, kocham CoD 1 i dodatek do CoD 1 też i obie przeszedłem całe na najtrudniejszym poziomie. Nawet nawalałem po sieci jak szalony, i na rifle-only-mod <3 i w ogole ach i och!

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Po przeczytaniu tego:

W pierwszej grze w trybie solo (nigdy wcześniej w takie produkcje nie grałem na PC też nie) ukończyłem jako 3/100, w pojedynku strzeleckim zginąwszy. Sam wyeliminowałem czterech xD

już stwierdziłem, że Trix to jakiś Terminator. Na szczęście to:

 

Cieniu, kocham CoD 1 i dodatek do CoD 1 też i obie przeszedłem całe na najtrudniejszym poziomie. Nawet nawalałem po sieci jak szalony, i na rifle-only-mod <3 i w ogole ach i och!

rozjaśniło trochę sprawę. A tak bajdełej, to, really? Ci sami goście kontrolują podmioty odpowiadające za Fortnite i PUBG? No ładna konkurencja.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Bail ale to jakaś najniższa liga, pewnie sami jak  ja nowi gracze :-)

 

Ci sami goście mogą kontrolować, ale i ile za grami stoją osobne studia i ekipy, to w sumie rywalizacja między nimi pozostaje.

Z drugiej strony kontrola wszystkich miejsc z górnej półki to gwarant zysków. Dajesz klientom wybór – a sam kasujesz kasę. I rywalizacja między studiami będzie tylko napędzać rozwój wszystkich tytułów.

Przy budżecie jakim dysponują – same plusy.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Bail, ażeby cię pokarało, że przez ciebie znalazłem PUBG na komórkę...

1521926315646

To z gry drużynowej w drużynach po 4 os. z jakimiś randomami grałem i nawet dali się poprowadzić do zwycięstwa. To znaczy jednego ubili, ale dwaj pozostali strzelali lepiej ode mnie (podejrzewam, że jeden grał na padzie do komórek, bo był zabójczo skuteczny), ale to na mnie spadło wybieranie gdzie się udać i prowadzenie auta :D Kilka łbów też odstrzeliłem...

Generalnie rozumiem co powoduje ludźmi grającymi w tego typu tytuły, ale bez myszki i klawiatury i dobrego sprzętu – czuję niedosyt :D

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Próbowałem tego mobilnego cuda, ale jednak przesiadka z myszki, to hardkor. Jedyne, co fajne, że można się rozglądać dookoła, idąc. Może jak Fortnite wyjdzie na Androida, to coś tam postrzelam, bo przynajmniej mam mechanikę i mapę w miarę ogarniętą, a na razie jestem wierny wersji na PC i robię małe kroczki do przodu. A co do pokarania, to wierz mi, dużo bardziej już mnie pokarać nie może.

 

P.S.

Zmieniłem nick na “BailoutPL”

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Dziś startuje 6 sezon i zapowiada się czadowo :)

 

SEZON 6

 

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Połowa moich uczniów w to gra i powiem wam, że inwestuja kupę kasy w wygląd postaci ????

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Wiesz, tam nie bardzo można inwestować w co innego, a niektóre skiny są naprawdę kozackie. Inna sprawa, że jeśli jeden raz kupi się karnet bojowy i nie wydaje growej waluty na głupoty, to zawsze uzbiera się wystarczająco środków na karnet kolejnego sezonu. W każdym karnecie jest zawarte dużo fajnych przedmiotów kosmetycznych do zdobycia, no i da się odłożyć trochę “kasy” na coś ekstra spoza karnetu. Ergo – kupę realnej kasy w wygląd inwestują tylko najwięksi maniacy i ci, co nie mają co robić z pieniędzmi, bo nie daje to żadnej przewagi w grze.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Jest Fortnite na Androida ale chyba w wersji beta.

Mój syn gra w Fortnite na Switchu ^^

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Ja już się szykowałem na Andka, bo mój tel jest na liście planowanych urządzeń, ale potem okazało się, że trza mieć 3 GB RAM-u i na tym etapie się niestety wykoleiłem. Weź sobie obejrzyj ten milusi trailer jak Czerwony Kapturek goni z toporem wilkołaka, to zaraz się odpowiednio zmotywujesz, ogarniesz sobie odpowiedniego lapka i pokażem w teamie tym dzieciakom kto rządzi na rejonie.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Za stary na to jestem.

Ale można grać crossplay Switch z PC. Tylko, że na switchu jesteś skazany na porażkę, chyba, że od 3 roku życia naparzasz w strzelanki na padzie. A ja całe życie na myszce w strzelanki grałem więc GG.

A laptopa mam. Zepsutego.

Na moim S7 Fortnite odpalił, ale wyglądał jak padaczka i chodził jak padaczka :D Może przez to, że to beta.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Oj tam, oj tam, jestem pińć razy starszy od Ciebie, a to jest gierka dla każdego, do lat stu. Nic nie poradzę, że cała dzieciarnia w to gra, skoro rozrywka jest przednia. Nigdy nie byłem wielkim fanem sieciowych strzelanek, a tutaj wsiąkłem. No ale widzę, że casting na skrzydłowego wciąż trwa :P

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Ja wolę bardziej statyczne strzelanki jak CoD, a z battle royale pub g. ;-)

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Grałem w to ostatnio. Badziewna ta gra. Pojedynki polegają na tym, kto szybciej zbuduje budowle ze schodów. Kamera zza pleców. Odinstalowałem :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To trochę tak, jakbyś powiedział: “Byłem w tej Polsce, zwiedziłem tę Warszawę, martyrologia, kościoły, parę wieżowców i kawałek starówki. Takie tam, nic specjalnego” i na tej podstawie oceniał całą Polskę. Tak proporcjonalnie można odnieść do całej gry to, o czym napisałeś.

Ja np. praktycznie wcale się w te wyścigi w budowaniu nie bawię, choć, jak ktoś to dobrze opanuje, to na pewno bardzo się przydaje.

Z drugiej strony dobrze rozumiem sytuację, kiedy odpalasz jakąś grę i jakoś nie wciąga, niby można byłoby dać jej jeszcze szanse, ale jest tyle innych ciekawych rzeczy w życiu :).

Tak, że spoko, ale zmień mi wreszcie tego maila, bo, Cthulhu mi świadkiem, wezmę głowicę nuklearną na plecy i odpalę ją w centrum Radomia czy tam innej Łodzi.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Z drugiej strony dobrze rozumiem sytuację, kiedy odpalasz jakąś grę i jakoś nie wciąga, niby można byłoby dać jej jeszcze szanse, ale jest tyle innych ciekawych rzeczy w życiu :).

Ostatnio nie mam cierpliwości do gier. Jeśli nie chwyci po godzinie-dwóch, to szkoda mi czasu na dalsze próby. A jeszcze gorzej, jak gra ma wymagającą mechanikę i trzeba byłoby się jej uczyć. W każdym razie kilka razy próbowałem w tego Fortnite’a grać i zupełnie mnie do siebie nie przekonał.

 

Zmienię maila, zmienię. Niestety, ta strona jest takim sf, że niektóre proste zdawać by się mogło rzeczy wcale nie są proste.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No i to bardzo dobrze rozumiem. Skoro się przy czymś dobrze nie bawisz, to nie ma sensu się męczyć. W moim przypadku fenomen Fortnite polega na tym, że nawet jak mnie wciąż zabijają, to i tak mam dużo frajdy z grania. Nie mając wystarczającego skilla i pchając się w największą rzeź można bardzo łatwo się zrazić, bo w centrum mapy lądują najlepsi gracze, którzy koszą innych taśmowo. A ja często np. traktuję tę grę jak skradankę, ląduję w ustronnym miejscu, spokojnie kompletuję ulubiony ekwipunek i zaczynam kombinować. Co lepszych wymiataczy omijam lub staram się załatwić sposobem, w końcu żeby wygrać wystarczy pokonać “the last man standing”, a raz czy dwa wygrałem nawet nie zabijając ani jednego przeciwnika. Czasem mam większą frajdę skutecznie wymykając się gościowi, który na mnie poluje, niż samemu kogoś wykańczając. Niestety wycofali moją ulubioną bezszelestną kuszę, bo podchody byłyby jeszcze fajniejsze.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Proszę nie zrzucać nuke'a na Łódź...

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

OK, w takim razie zrzucę ulotki propagandowe na Radom.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Bail, Mikołaj odwiedził mnie wcześniej w tym roku (za sprawą żony) i teraz mam na czym pograć. (laptop Helios Predator 300 z GForce GTX 1060 na pokładzie, 16GB ram, 512GB SSD 1TB HDD, Intel i7 itd.). Tylko czas wygospodarować.

 

:D

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Wielki Cthulhu Wolnostojący! To mój lapek ran Twojemu niegodzien całować. Podaj jeno czas i godzinę, acan, i zaczynamy treningi. Ale karnet bojowy wykup najlepiej pierwszego dnia nowego sezonu, bo obecny się kończy i teraz się już to zbytnio nie opłaca. No i pamiętaj, że u mnie z komunikacją głosową różnie bywa, więc, jak na pisaczy przystało, będziem często na tekstowej poprzestawać.

Kurde, trochę by była siara, jeśli za parę tygodni zaczniesz wymiatać, bo ja nadal średnio na jeża ogarniam :P

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

A i dostałem Call of Duty Black Ops 4 w gratisie :D Ja we Fortnite to też raczej nie ogarniam. Ale strzelać umim. Planuję za to zakup PUBG, bo jest takie wesoło niedorobione i te wszystkie zabawne bugi! // U mnie głosowa komunikacja to chyba tylko jakbym sam w domu był – czyli bardzo nieczęsto.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Ja staram się już nie inwestować w gry, bo, zakładając kompatybilność wsteczną sprzętu, to co mam powinno mi wystarczyć do końca życia. W ogóle teraz tyle gratisów dają, że czasem nawet ich nie chce mi się łapać.

Mimo wszystko w Fortnite zainwestowałem tyle czasu, wyrobiłem sobie tyle nawyków i przyzwyczaiłem się do klawiszologii klawiatury i myszy, że wolałbym na razie na tym poprzestać. Plus, patrz powyżej.

Co do mikrofonu, to u mnie bardzo podobnie, jak u Ciebie.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

U mnie głosowa komunikacja to chyba tylko jakbym sam w domu był – czyli bardzo nieczęsto.

A myślałem, że tylko ja mam ten problem :))

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zapraszamy do ekipy, cny Berylu, sam widzisz, że pasujesz ;)

 

Trix, dostrzegam potencjał w Twoim srogim sprzęcie. Ja to mogę pomarzyć, ale u Ciebie da się podczas rozgrywki odpalić soft nVidii do nagrywania rozgrywki w czasie rzeczywistym. Potem dorabiamy ścieżkę dźwiękową i uruchamiamy na YouTube kanał “Mytrix & Bailout kaleczą w Fortnite, opowiadając mało śmieszne dowcipy o Zalthu i wymieniając błyskotliwe uwagi literackie”.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Bail, narazie to mam Lapka 3ci dzień, a jeszcze nawet minuty w nic nie grałem ^^ Za to zainstalowałem antywirus, pobawiłem się ustawieniami, zaktualizowałem grafikę, zainstalowałem Fortnite, PubG (przed chwilą) i CoD BlackOps4 (ma tryby Zombie i BattleRoyale i gra żąda "jedynie" 65GB miejsca...).

No teraz tylko wyczekiwać, aż będę mieć z 60 minut na granie. Oczywiście uszczęśliwili mnie w pracy i jutro na 4:00 – dwie nadgodzinki idę złapać, a i w sobotę też mam przyjść :D

 

Edit: Sprzątam w pokoju dzieciaków i nawet gadająca piłka mnie trolluje:

"– Zaaagraaajmy!!!"

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Dobra, jako, że dochodzimy do spraw czysto organizacyjnych, przechodzę na PW.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

gra ktos jeszcze? 

Nowa Fantastyka