- Hydepark: [KONKURS] CyberPunk's_not_dead_v2r1

Hydepark:

konkursy

[KONKURS] CyberPunk's_not_dead_v2r1

WSZYSCY wciąż kochają cyberpunka. Jeżeli nie kochasz cyberpunka, to prawdopodobnie nie istniejesz. Jesteś w stanie udowodnić, że istniejesz? Nie sądzę. Przypadek?

Aby ponownie odświeżyć NASZĄ WSPÓLNĄ miłość do implantów, kowbojów cyberprzestrzeni, przemysłowych konglomeratów, upadlających warunków bytowych i rozświetlających mrok nocy, podsycających mrok duszy neonów, pozwolę sobie rozpisać skromny konkurs.

 

SKROMNE ZAŁOŻENIA:

W konkursie mogą wziąć udział  opowiadania wpisujące się nurt cyberpunka, pojmowanego jako podgatunek SF skoncentrowany na przewidywaniu wpływu rozwoju technologii informatycznych i komputerowych na człowieka – jako jednostkę i jako część społeczeństwa. Jury będzie wprawdzie niezwykle tolerancyjne i wyrozumiałe względem przynależności gatunkowej zgłoszonych utworów, ale teksty, które cyberpunkowe będą jedne ze scenografii i rekwizytów, nie będą traktowane łaskawie.

Limit to 15 001 znaków (zgonie z licznikiem strony). Betowane (za pośrednictwem funkcjonalności portalowych) opowiadania nie będą uwzględniane, ale nic nie stoi na przeszkodzie by poprawiać i modyfikować tradycyjnie opublikowane teksty (które, w miarę możliwości, obiecuję czytać i komentować na bieżąco). Termin zgłaszania opowiadań (proszę podawać tytuły w tym, jakże skromnym, wątku) wyznaczam na za miesiąc: 06.05.2017. Czas rozstrzygnięcia konkursu zależeć będzie od liczby uczestników i stanu psychofizycznego jury, ale powinien być możliwie krótki (liczony bardziej w dniach, niż tygodniach).

 

JESZCZE SKROMNIEJSZE NAGRODY:

Wirtualne (a jak!) klucze do gier PC do zrealizowania na platformie Steam:

 

– Shadowrun: Dragonfall Director's Cut & Shadowrun Returns

– Dungeon of the Endless – Crystal Pack

– South Park: The Stick of Truth

– The Banner Saga

 

Zwycięzca będzie miał prawo wybrać grę jako pierwszy, zdobywca drugiego miejsca wybierze jako drugi, osoba, która uzyska trzecie miejsce wybierze trzecia, a pozostały tytuł trafi w ręce uczestnika uplasowanego na czwartym miejscu (cyberpunkowe realia takie bezwzględne). O ile oczywiście w szranki staną co najmniej cztery osoby.

 

WYSUBLIMOWANE,  ŻEBY NIE NAPISAĆ FRYMUŚNE, BO TO STRASZNIE NIEPOWAŻNE SŁOWO, ZASADY OCENY OPOWIADAŃ:

 

– Treść będzie oceniana wyżej od formy, zgodnie z moimi osobistymi upodobaniami (co nie znaczy, że dobre stylistycznie i warsztatowo teksty nie zostaną należycie docenione)

– Opowiadania w jakiś sposób oryginalne (także w formie) będą oceniane wyżej od tych opartych na utartych schematach i kliszach

– Wiarygodność naukowa i technologiczna świata przedstawionego oraz psychologiczna bohaterów będą istotnym kryterium oceny

– Umiejętność stawiania przecinków we właściwych miejscach i dobierania odpowiedniej długości kresek nie będzie oceniana, bo jury jest porażąjąco niekompetentne i, co gorsza, w ogóle ową niekompetencją nieprzejęte

– Jury to ja, wasz ulubiony portalowy kolega, gary_joiner

Komentarze

obserwuj

A nie trzeba się spieszyć, bo “Cyberpunk’a” jako kapitalistyczny trade mark  CD Projekt zastrzega?

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

“Ale, szanowny panie ugarniturowany prawniku, ja mam CyberPunk przez wielkie P, jak POLSKI PRZEMYSŁ PROGRAMÓW”

Zresztą, i tak byłem pierwszy ;)

na emeryturze

Jak tak można bez konsultacji z innymi konkurs ogłaszać?! :P Ale w sumie, co mnie to obchodzi, u mnie publikuje się dopiero od maja, konfliktu nie ma.

"Po opanowaniu warsztatu należy go wyrzucić przez okno". Vita i Virginia

Trade marki to znakomity trop dla cyberpunkowego opowiadania ;).

Oj, wezmę udział, zdecydowanie. Z szybkiego przeglądu opowiadań wyszło mi, że mam kilka w semi-cyberpunkowym duchu, ale ostateczna szufladka dla nich to raczej między space-operą a hard-sf (o dziwo bliżej tego drugiego :o). Znaczy, jest okazja napisać coś nowego, z celem przewodnim na ustach.

Ja się zagubiłem w niepisanych regułach obwiązujących w życiu społecznym lata temu. Teraz po prostu robię rzeczy, jak mnie najdzie. Zresztą, od razu konkurs, taki tam konkursik.

na emeryturze

O, idealnie. 

I po co to było?

Limit mi pasuje. Z przecinkami i tak sobie kiepsko radzę. Termin przykrótkawy, ale bądźmy dorośli. I to wyzwanie – uciec od klisz i schematów, to co w ostatnim moim portalowym tekście niemal łapało czytelnika za gardło...

Muszę spróbować :)

A ja akurat tylko w przecinki jakoś sobie radzę :(

Ale dla samego komentarza od Garego spróbuję coś wymyślić. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Hmm... mam ochotę spróbować, choćby po to, żeby Juror się uśmiał – z zarzenowania. :/ Zobaczę, czy jakiś pomysł wpadnie pod kopułę. 

Widzę, że na portalu wiosna i obrodziło konkursami :) Hej, Gary, nie chcesz może jakiegoś tagu?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Lubię tagi. CyberPunk's_not_dead_v2r1 byłby idealny berylu, z góry dziękuję.

 

edit

 

Przy okazji zachęcam wszystkich, a zwłaszcza portalowe świeżynki,  do zapoznania się z opowiadaniami, które wzięły udział w poprzedniej edycji konkursiku. Jedno zostało nawet nagrodzone srebrnym piórkiem (a nawet nie znalazło się na podium), więc konkurs jest jak najbardziej talentotwórczy i talentoujawniawczy. Warto, zdecydowanie warto.

Znaleźć je można tutaj:

http://nowafantastyka.pl/opowiadania/konkursy/114

na emeryturze

Hm... Jestem po lekturze kilku opowiadań  z poprzedniej edycji (podium i kilka wybranych) i podejrzewam, że Fortissimo wyznaczyło pewien standard.

Bez prawdziwej petardy nie ma co liczyć na zachwyt jurora...

 

Juror jest strasznie wybredny i głupio się czepia (podobno nie dość, że pozjadał wszystkie rozumy, to jeszcze straszny z niego dupek), ale nie należy się tym przejmować, bo opowiadania pisze się przede wszystkim dla własnej frajdy, nie frajdy jurora (ta jest opcjonalna).

Niech ktoś tylko przyzna się, że nie miał frajdy w trakcie pisania utworu konkursowego! Niech tylko ktoś spróbuje! Zdyskwalifikuję z miejsca!

na emeryturze

Frajda jurora = zwycięstwo w konkursie. No nie wiem, nie wiem...

Cyberpunk = this is a man's world ;P

Byłem, widziałem, bawiłem (się, i chyba nawet jurora ;)). Kwestia jest taka, że nie ma konkursu wolnego od jurorskiego widzimisie. Istnieją natomiast takie, w których jurorzy kłamią :P.

A tutaj jest szansa wzięcia udziału w takim, w którym rzeczywiście pomysł liczony jest ponad formę, co powinno być brane w kategoriach zwycięstwa wyobraźni – nawet jeśli równie spaczonej i wymagającej, jak ta Garego.

 

No i kto nie chce pisać w klimatach cyberpunku... no kto? :P Że nie lubi gatunku to zrozumiem, ale że nie lubi możliwości fabularnych, jakie ten oferuje, to nie uwierzę.

Tak, juror trafił się nam bezkompromisowy. Może dlatego cały dzień odrzucam pomysł za pomysłem, a do mojej cyberpunkowej szuflady nawet nie zaglądam ;)

Frajda jurora = zwycięstwo w konkursie. No nie wiem, nie wiem...

Jedną z najważniejszych życiowych umiejętności jest umiejętność czerpania frajdy z przegrywania. Więc zdecydowanie warto, tak czy inaczej.

Cyberpunk = this is a man's world ;P

Videofonowała Molly Millions. Macie do pogadania.

na emeryturze

Cyberpunk, powiadasz? Znam Gibsona, System Shock, Texhnolyze... A do tego piszę niezrozumiale – chyba powinienem spróbować XD

 

Videofonowała Molly Millions. Macie do pogadania.

Hej, ja też chcę randkę z Molly...

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Molly sama wybiera, do kogo videofonuje. 

Ja z pytaniem: opiwiadania publikować trzeba 6.05, czy można wcześniej a zgłosić trzeba 6tego w tym wątku, czy jak to wygląda? :>

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Wygląda to dowolnie. Publikować i zgłaszać można kiedy dusza zapragnie, byle i z jednym i z drugim wyrobić się do 6 Maja.

na emeryturze

Alles klar!

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

No to powiedzmy, że jestem pierwszy ;). Czasu jeszcze sporo, ale to tak jak konkursów, a tego wolnego będzie ubywać zamiast przybywać. No i może jak ludzie zobaczą, jak słaba jest konkurencja, to będzie więcej tekstów. Poczytałbym trochę więcej cyberpunka.

 

Opowiadanie: “Story n.2531”

 

EDIT: Gary, dobrze zrozumiałem, że jak ktoś mnie wypunktuje w komentarzu pod tekstem, to jak najbardziej mogę poprawić, nawet jeśli jeszcze nie przeczytałeś?

EDIT: Gary, dobrze zrozumiałem, że jak ktoś mnie wypunktuje w komentarzu pod tekstem, to jak najbardziej mogę poprawić, nawet jeśli jeszcze nie przeczytałeś?

Dokładnie tak.

na emeryturze

Polowanie na wiedź... przecinki czas rozpocząć.

Witajcie!

Dodałem opowiadanie konkursowe.

Tytuł: Zapuszkowany

link: http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/18226

Pozdrawiam!

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Zgłaszam, że wprowadziłem do konkursowego tekstu sporo zmian i poprawek (także dotyczących "czepialstwa"). Listę zmian dodałem w komentarzu pod opowiadaniem.

Pozdrawiam!

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Gary mam pytanie odnośnie tego założenia regulaminu:

 

(...)nic nie stoi na przeszkodzie by poprawiać i modyfikować tradycyjnie opublikowane teksty (które, w miarę możliwości, obiecuję czytać i komentować na bieżąco).

Co będzie bardziej wiążące przy Twojej ocenie – wersja w momencie, gdy tekst przeczytałeś po raz pierwszy, czy ta po ostatecznej modyfikacji?

Pytam bo może się zdarzyć (mam prawie pewność), że zmiany (mniej “smutnych” błędów, które popełniam, ujawnienie nieścisłości fabularnych, których nie dostrzegam itp.) mogą wpłynąć na wydźwięk i odbiór opowiadania.

Pozdrawiam :)

Bardziej wiążąca będzie wersja ostateczna. Po zakończeniu zgłoszeń przeczytam wszystkie teksty (jeżeli przeczytałem wcześniej, to przeczytam raz jeszcze) i na podstawie ostatecznych wersji będę szafował krytyką i ferował wyroki.

Oczywiście, nie mogę zagwarantować, że się straszliwie nie uprzedzę, nie wyzwę Cię od najgorszych i nie wpadnę w histerię zaraz po przeczytniu wersji pierwotnej. Zdarza się najlepszym.

 

edit

 

Generalnie zachęcam do jak najszybszej publikacji, bo aktualnie mam więcej wolnego czasu, niż powinienem, więc i tekstom konkursowym mogę go teraz sporo poświęcić.

na emeryturze

Wszystko jasne. Dzięki :)

Dodałem tekst „Szok rzeczywistości”

http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/18391

Mam nadzieje, że jeszcze mieści się on w ramach cyberpunku:D

Małe ogłoszenie precyzujące, zamieszczone na wypadek, gdyby ktoś się niezdrowo zamartwiał terminami: opowiadania można zgłaszać do jutra, to jest 6 maja, do północy.

na emeryturze

To ja też dodałem: Implant v.2

Kto bogatemu zabroni ;)

Czy to jest sygnaturka?

Witam Garego i pozostałych.

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tym zgłaszaniem i wpisywaniem tutaj linków. Przecież jeśli ktoś wybiera tag “Cyberpunk...” to zgłasza utwór do konkursu. Klikając tag masz wysortowane ładnie wszystkie opowiadania. Rozumiem, że juror czyta wszystkie opowiadania z tym tagiem :) Jeśli ktoś nie startuje w konkursie, to nie wybiera tego tagu, tylko publikuje jak inni.

I odkładamy klawiaturki.

Dziękuję za wszystkie zgłoszenia, niebawem entuzjastycznie wezmę się za czytanie. Plan jest taki, żeby dzisiaj i jutro przeczytać wszystkie teksty, a we wtorek ogłosić zwycięzców, ale jako że grafik mi się lekko napiął, istnieje możliwość delikatnej obsuwy. Rozsiądźcie się z tabletami i drinkami w rękach i czekajcie cierpliwie. Albo poganiajcie mnie w wirtualnej rzeczywistości, jak wolicie.

 

@Darcon

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tym zgłaszaniem i wpisywaniem tutaj linków. Przecież jeśli ktoś wybiera tag “Cyberpunk...” to zgłasza utwór do konkursu. Klikając tag masz wysortowane ładnie wszystkie opowiadania. Rozumiem, że juror czyta wszystkie opowiadania z tym tagiem :) Jeśli ktoś nie startuje w konkursie, to nie wybiera tego tagu, tylko publikuje jak inni.

Mam specyficzne zachcianki. A poważnie to dodawanie linków w tym temacie pełni cztery funkcje:

– zabezpiecza przed sytuacją, w której konkurs nie dorobiłby się własnego taga (tag konkursowy nie jest przypisywany automatycznie, musi zostać dodany przez kogoś z uprawnieniami, a z ludźmi z uprawnieniami różnie to być może)

– zabezpiecza przed potencjalnymi niezamierzonymi funkcjonalnościami portalu

– zabezpiecza przed pominięciem opowiadania na skutek mojej nieuwagi

– podbija aktywność w temacie, tworząc złudne wrażenie, że konkurs jest bardzo popularny :)

na emeryturze

musi zostać dodany przez kogoś z uprawnieniami, a z ludźmi z uprawnieniami różnie to być może

Się jeszcze nie zdarzyło, żebym tagu konkursowego nie dał :|

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie jestem pewien do końca, ale podejrzewam, że nie przeczytasz mojego opowiadania i jeszcze dwóch czy trzech innych. Startuję pierwszy raz w konkursie i powiem ci jak to widziałem do tej pory jako czytelnik.

Tag konkursowy jest unikatowy, do tego w wyraźnym niebieskim kolorze już na stronie głównej. Oczywistym było dla mnie, jako czytelnika, że wchodząc w tag, widziałem wszystkie opowiadania, które biorą udział w konkursie. Jasne i logiczne.

Teraz mówisz mi, że to wcale nieprawda, że mogą być konkursy, gdzie ze zgłoszonych opowiadań, tak naprawdę “zgłoszonych” w takim wątku jak ten, może być tylko kilka. Wchodząc w konkurs i widząc 33 opowiadania, uważam że tyle bierze udział w konkursie, a nie np. 3 czy 6, zgłoszonych gdzieś w wątkach. Wprowadzasz ludzi w błąd, inaczej smakuje zwycięstwo wśród 3 uczestników, a inaczej wśród 33. Zarówno dla zwycięscy jak i czytelników. Jesteś jurorem Gary, nie zostałeś nim za piękne oczy, a twoje specyficzne zachcianki oprócz tego, że wprowadzają w błąd, są po prostu krzywdzące.

Nie wierzę, że przeglądanie tego wątku i wyłuskiwanie linków z kilkudziesięciu różnych wpisów jest łatwiejsze, niż lista w tagu. Po ogłoszeniu wyników będzie tych wpisów pewnie ponad setkę. W przyszłości, sprawdzenie kto tak naprawdę brał udział w konkursie będzie mozolne, a wielu czytelników i tak będzie przekonanych, że w konkursie brało udział szesnaście osób.

Nie namawiam cię na zmianę zdania, mleko się wylało.

@beryl

Się jeszcze nie zdarzyło, żebym tagu konkursowego nie dał :|

Mnie się jeszcze nie zdarzyło, żebym miał krytyczną awarię dysku twardego, ale nie powstrzymuje mnie to przed backupowaniem ważnych danych. Dla ścisłości: nie podejrzewam Cię o lenistwo czy złośliwość, po prostu tysiąc różnych spraw mogłoby uniemożliwić Ci tagowanie.

 

@Darcon

Nie jestem pewien do końca, ale podejrzewam, że nie przeczytasz mojego opowiadania i jeszcze dwóch czy trzech innych.

Przeczytam wszystkie, bez obaw, ale sobie Ciebie zapamiętam, mój ty awanturniku.

Wchodząc w konkurs i widząc 33 opowiadania, uważam że tyle bierze udział w konkursie, a nie np. 3 czy 6, zgłoszonych gdzieś w wątkach.

Według “licznika” portalowego do konkursu zgłoszone zostały 23 opowiadania. Jeżeli policzysz ile ich w rzeczywistości jest na liście, wyjdzie 16. Ufanie jakimkolwiek portalowym licznikom to proszenie się o dezinformację.

Jesteś jurorem Gary, nie zostałeś nim za piękne oczy, a twoje specyficzne zachcianki oprócz tego, że wprowadzają w błąd, są po prostu krzywdzące.

Byłbyś zaskoczony, ile panien i matron z szacownego Komitetu Wyboru Jurorów utonęło w mych pięknych, błękitnych oczach i do tej pory nie może się wynurzyć.

na emeryturze

Ogłoszenie o obsuwie. Poniosłem dotkliwe fiasko w organizacji własnego czasu, wybaczcie. Do przeczytania i skomentowania zostało mi jeszcze sześć opowiadań, a jako, że nie chcę czytać i komentować w pośpiechu i po łebkach to rozstrzygnięcie konkursu nie nastąpi jutro. Możliwe że w środę. Prawdopodobnie w czwartek. Najpóźniej w piątek.

na emeryturze

Spoko, take your time. Kilka dni po zamknięciu konkursu to i tak piękny wynik. :-)

Babska logika rządzi!

Wszystko już przeczytane i skomentowane. Zabawa się skończyła, pora na krwawą bitwę z myślami i żmudny proces wyłaniania zwycięzców.

na emeryturze

Gdyby juror nie był świadomy, to już wczoraj, po ocenieniu, poprawki wprowadziłem, będąc świadomy, że może to dyskwalifikować mój tekst. 

 

Ciao!

Nie ma problemu, aczkolwiek martwi mnie twoje buntownicze nastawienie.

na emeryturze

Nie, nie buntownicze, ale strasznie mnie uwierały błędy. Po prostu chciałem zakończyć moje męki nawet kosztem nokautu. ;)

Tak się zastanawiam, czy w porównaniu do poprzedniej edycji poziom cyberpunku idzie w górę, czy wyszło słabiej? Oczywiście w oczach jurora :)

Ja wystartowałam, więc poziom wyższy.

Dobra, dobra, zanim mnie śmiechem zabijecie – żartowałam. Nie znam się na cyberpunku.

Babska logika rządzi!

Cała Fiszka... ;)

Tak się zastanawiam, czy w porównaniu do poprzedniej edycji poziom cyberpunku idzie w górę, czy wyszło słabiej? Oczywiście w oczach jurora :)

Trudno powiedzieć. Poprzednim razem było mi o wiele łatwiej wyłonić zwycięzców (co nie znaczy, że łatwo), a teraz męczę się już trzecią czy czwartą godzinę, z drobnymi przerwami na wypisywanie anegdotek i śmiesznostek w innych tematach, więc powiedziałbym, że w tej edycji poziom jest o bardziej wyrównany. Opowiadania trudno porównywać “jakościowo” między sobą, a co dopiero z tymi czytanymi przed rokiem. To napisawszy, myślę, że trzymamy poziom.

na emeryturze

Gary, to cieszy – przynajmniej mnie :)

 

Finklo – oj tam, oj tam. Od teraz wymówka, że się nie znasz na cyberpunku nikogo nie przekona. Czekam na coś Twojego pióra o mocno cyberpunkowym wydźwięku. No wiesz – zło, brud i smród palonych obwodów :)

 

W sprawie zła, brudu i smrodu – odsyłam do Syf.a. Ja wolę tworzyć ładne i kolorowe światy. :-)

Chyba że ogłosisz konkurs na opowiadanie w paskudnej scenerii...

Babska logika rządzi!

LUDZIE! WYNIKI ROZDAJĄ!

na emeryturze

Nowa Fantastyka