Witam!
W dzieciństwie miałem książkę sci-fi która b. lubiłem czytać, chciałbym ją teraz poczytać i synom – ale nie pamiętam jej tytułu – może ktoś z treści zorientuje się o jaką książkę mi chodzi?
Książka miała twardą oprawę, była chyba dosyć duża i kwadratowa. W treści chodziło o młodego chłopaka, który brał udział w konkursie międzyplanetarnym wraz z robotem, który zmodyfikował tak by słuchał jego poleceń. Był ma marsie gdzie ratował jakiegoś wspinacza – na szczytach tamtejszego Olimpu, leciał statkiem kosmicznym w pobliżu jakiejś czarnej dziury... Była w tym opowiadaniu ściana która wyświetlała myśli. Autor książki chyba był polakiem – bo kojarzę jakieś polskie nazwiska w tej książce.
Ktoś ma pojęcie o czym piszę?
z poważaniem
–
Marcin Nagraba
Ja niestety nie wiem, ale podbijam temat, by inni zauważyli.
Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)
Bohdan Petecki – “Wiatr od Słońca”. Tak mi się wydaje.
Dla młodzieży w podobnym stylu to polecam jeszcze inne książki Peteckiego (np. “X-1 uwolnij gwiazdy”), Zajdla “Lalande 21185”, Broszkiewicza “Mój księżycowy pech” oraz cykl Bułyczowa o przygodaćh Alicji.
Chociaż – dzisiaj ich “naukowość” i “techniczność” mocno trącą myszką .
Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.
Bingo!
To jest to – wielkie dzięki! :)