- Hydepark: Fantastyczne lato w świecie seriali

Hydepark:

filmy i seriale

Fantastyczne lato w świecie seriali

W tym roku naprawdę obrodziło serialami fantastycznymi. Miejmy nadzieję, że będą to zarazem fantastyczne seriale. Może coś na skalę LOST albo Battlestar Galactica?

Chciałem tu podsumować co ciekawsze seriale, o których słyszałem, żebyśmy mieli miejsce, gdzie można wyrażać nadzieję, dzielić się zachwytami albo wspólnie zżymać się z nieudanych produkcji.

 

Sense8

Produkcja bra... to znaczy rodzeństwa Wachowskich i Michaela Straczyńskiego, który ponoć jest dobrym znakiem (to twórca “Babylon5”, którego nigdy nie odważyłem się spróbować). Ośmioro ludzi nagle łączy się jaźnią mimo tego, że żyją na różnych krańcach globu. Mogą się komunikować, mają dostęp do swoich umiejętności... I oczywiście interesuje się nimi jakaś złowieszcza organizacja (a jakże). Nie wygląda to na zbyt głęboką fabułę, ale może wyjść świetny serial rozrywkowy. Do tego gra tam Sayid z LOST, a pieniędzy przy produkcji nie żałowano, bo kręcono to w Berlinie, Londynie, Nairobi, Seulu, Bombaju, San Francisco, Chicago,  Meksyku i na Islandii.

A że wyprodukował to Netflix, to cały sezon ma premierę 5 czerwca.

TRAILER

 

The Whispers

Serial oparty na opowiadaniu “Godzina zero” Raya Bradbury’ego o dzieciach opanowanych przez tajemnicze coś, co nie jest przychylne światu. Opowiadanie jest z 1951 roku i brzmi, jakby motyw trochę się zestarzał, ale kto wie, może wyjdzie z tego coś dobrego. TRAILER całkiem zachęcający, premiera 1 czerwca.

 

Zoo

Na całym świecie zwierzęta buntują się i zaczynają atakować ludzi. Motyw prosty, trochę “Planeta małp” nie tylko dla małp, ale jeśli dobrze to zrealizują, to ja jestem jak najbardziej za. Na podstawie książki Jamesa Pattersona, jeśli ktoś na. Premiera 30 czerwca.

TRAILER

 

Humans

Kolejny temat dla fantastów raczej odgrzewany. Ludzie kupują sobie  androidy jako pomoc domową/opiekę/niewolnika – ale istnieje niebezpieczeństwo, że supermaszyny się zbuntują. Produkcja brytyjska, a na Wyspach ostatnio robią naprawdę dobre seriale, wiec kto wie? 14 czerwca.

TRAILER

 

Jonathan Strange i pan Norrell

Ktoś czytał? Serial BBC na podstawie książki wydanej u nas w serii Uczta Wyobraźni. Zapomniana sztuka magii ma, między innymi, pomóc Anglii w walce z Napoleonem. Serial zaczął się już 17 maja.

TRAILER

 

Dark Matter

Serial stacji o wdzięcznej nazwie SyFy. Sześcioro ludzi znajduje się na statku kosmicznym, nie pamięta skąd, nie wie dlaczego. Premiera 12 czerwca.

TRAILER

Komentarze

obserwuj

To ja Ci chyba podbiję ten temat, bo jakoś przepadł :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Bo niewiele osób ma czas na oglądanie seriali. Ja na dodatek dostaję alergii, jak słyszę sezon piaty odcinek 365. Nie oglądam seriali prawie wcale.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Ja oglądam. Lubię. Chociaż przyznam, że problemem jest to, by zacząć coś oglądać – bo bardzo wiele seriali powoli się rozkręca i nigdy nie wiesz, czy po 8 godzinach nie uznasz, że zmarnowałeś czas.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Też oglądam mało seriali, chociaż zdarza mi się. Podobnie jak Beryl – trochę obawiam się, że po iluś tam odcinkach uznam, że serial jest jednak głupi i będę miała poczucie zmarnowanego czasu.

Jonathana Strange’a i pana Norrella czytałam, książka mi się podobała, ale chyba serialu nie obejrzę, bo przecież już wiem, jak to się skończyło. 

A jak przeczytałam opis “Humans”, to przypomniało mi się to:

https://www.youtube.com/watch?v=7uX8ypmkihg 

Nie wiem, czy ktoś z was pamięta jeszcze “Niewolnicę Isaurę”? To był pierwszy taki serial i fenomen. Tytułowa Isaura miała być piękna i bez skazy (zarówno na ciele, jak i na duszy), ale grała ją aktorka z zezem. Brazylijska nowela, która święciła sukcesy na całym chyba świecie. Wszyscy moi znajomi rozprawiali o losach biednej prawie białej murzynki, a mnie coś trafiało. To chyba tamten serial sprzed lat sprawił, że do dziś nie przepadam za tasiemcami.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Bemik, nie da się porównywać tych południowoamerykańskich tasiemców do wielu dzisiejszych seriali, które naprawdę bywają niezłe. Oczywiście, gnioty też bywają, ja ostatnio nie zdzierżyłam “Penny Dreadful”.

A Isaurę pamiętam, chociaż byłam wtedy gówniarą. Moja babcia to namiętnie oglądała i godzina Isaury była dla niej święta. :) Ale nie, nie zrozumiałam fenomenu.

Oj nie, telenowele – czy to południowoamerykańskie Zmutowane Anioły, czy swojskie tasiemce – nie mają nic wspólnego z dobrymi, współczesnymi serialami. Te z kolei są dla filmów tym, czym powieści są dla opowiadań. Mają do dyspozycji więcej czasu, więc można w nich zbudować głębsze, ewoluujące relacje między postaciami, można spojrzeć na temat z wielu perspektyw... oczywiście kiedy ciągnie się serial na siłę bez pomysłu, mogą się stoczyć. Ale cóż, taka jest groźba (trwających) seriali.

 

Z wyżej wypisanych seriali obejrzałem Sense8 – jak dla mnie świetny. Twórcy zebrali 8 ciekawych (choć dosyć sztampowych, to prawda) postaci, każdej z nich dali własny wątek, niby oddzielny, a jednak przez tę “jedność jaźni” wszyscy wchodzą ze sobą w jakąś interakcję, a całość zgrabnie splata się w przewodni wątek, nazwijmy to, sensacyjny.

Na tym przykładzie zresztą widać wykorzystaną siłę serialu, o której mówiłem. W filmie nijak by się tego nie zmieściło, a tutaj cały sezon mogliśmy poświęcić na poznawanie postaci i poznawanie się postaci, na to, żeby powoli się oswajały z nową zdolnością. A w następnym sezonie (który, mam nadzieję, będzie) z chęcią zobaczę, jak funkcjonuje już bardziej wykrystalizowany zespół.

 

A Niewolnicy Isaury widziałem kiedyś kilka scen z pseudodubbingiem (jeden lektor na wszystkich mężczyzn, jedna lektorka na kobiety) po śląsku. To było coś!

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Chciałem powiedzieć, ze Dark Matter zapowiada się ciekawie, ale potem obejrzałem trailer ;)

And one day, the dream shall lead the way

Ech, pilnie potrzebuję dobrego serialu, bo właśnie skończyło mi się How to get away with a murder (które polecam, bo jest super laugh, motywów fantastycznych może i brak, ale za to nie brak innych fajnych rzeczydevil) i coś mi mówi, że chyba zrobię podejście do wszystkich pozycji z listy. Jedyne, co mnie niepokoi, to fakt, że będę musiała czekać na kolejne odcinki frown.

She would always like to say: "Why change the past, when you can own this day?"

Nowa Fantastyka