Noworoczna rekrutacja do Loży

Zgłaszam się!

Może podasz info jakie obowiązki i prawa oraz “bonusy” posiada Loża? 

Jeśli ktoś nie wie, to, imo, obraca się na portalu zbyt krótko, by kandydować :)

Look at every word in a sentence and decide if they are really needed. If not, kill them. Be ruthless. - Bob Cooper

Trzeba przeczytać i skomentować w skali miesiąca połowę opowiadań, jakie wpadną zgodnie z grafikiem, dyżur to dwa dni w tygodniu. 

Bonusem zaś jest czadowy znaczek przy nicku i możliwość głosowania nad tekstami do przedstawienia redaktorowi nf. 

I po co to było?

A ja tam napiszę, że BogusławEryk ma sporo racji. ;)

dlaczego ma sporo racji?

A bo ja wiem? Widocznie bystry facet z niego.

Las rąk i nóg, jak widzę...

Ostatnio było kilku kandydatów, których kandydatur Loża nie przyjęła na rzecz Ochy i Finkli. Fishu tam był na pewno. Pamiętam też Setha i Czerwonego Kapturka o wdzięcznym imieniu Marta. Może czas posłać do nich umyślnego?

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Boguś zdecydowanie bystry chłopak jest ;)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Fishu tam był na pewno. Pamiętam też Setha i Czerwonego Kapturka o wdzięcznym imieniu Marta. Może czas posłać do nich umyślnego?

; )

I po co to było?

Proszę, wybrzydzali i teraz mają problem ;P

No mają, mają... :)

Zgłaszać się!

Może teraz wszyscy są onieśmieleni? :P

To niech się, kurde, ośmielą!

;)

Pierwsze zgłoszenie już dwie minuty po założeniu tematu, myślałem że zaraz posypią się kolejne ; )

Słuchajcie, ile czasu 12 lożaczków, tfu, lożów, a tfu, leżaków...

Dobra, inaczej.

30 dni/m-c = średnio 2,5 dnia dyżuru/m-c.

Czy możliwe jest, żeby liżak, tfu, lużak, ech, lużul, a tfu...!

No ten, żeby mieć tylko 2 dni dyżuru na miesiąc? Bo u mnie, tak od października, czas się zaje... mocno skurczył. Dużo jeżdżę. Mniej czytam.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Realizując zgłoszenie Cienia, rozesłałem stosowne zapytania. 

I po co to było?

Tak by było, jakby jednego dnia dyżur miał tylko jeden lożard. Niestety, lożownicy i lożowniczki to bestie stadne i dyżury w grupkach.

Psycho, nie kumam tej Twojej matematyki. Jakaś podpowiedź? To raczej wychodzi dwa dni w tygodniu niż na miesiąc. Ale Beryl, póki lożował, załatwiał komentarze jednego dnia. Można? O to pytałeś?

Babska logika rządzi!

Sajko, masz dwa dyżury w tygodniu, przeczytać musisz minimum 50% tekstów. I tyle.

A, zapomniałem, że Lożnia chodzi komisyjnymi trójkami... karwa fak... 30/4 ≈ tydzień roboty. Faktycznie, ze dwa dni na tydzień.

Ej, Beryl to nie jest dobry przykład ;-)

Uch, obejrzałem statystyki. Latem około 20-25 tekstów/m-c, teraz 30-40.

Nie dam rady kandydować na dziś :-( Obecnie wyrabiam 5-10 czytań na miesiąc.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Średnio wychodzi jakieś 20 opowiadań miesięcznie jako minimum do przeczytania + około 5 ze zgłoszeń. 

Edit: No to rozważ sobie i daj znać. 

I po co to było?

Ej, Beryl to nie jest dobry przykład ;-)

Niby czemu nie? :<

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Niestety ja jestem tu zbyt krótko i nie byłoby to fair wobec innych, dlatego trzymam kciuki za pozostałych chętnych ;-)

Oj Berylu, bo nie wyrabiałeś. To było widać. Żadna ujma, po prostu taka moja obserwacja. :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Jak nie wyrabiałem, jak wyrabiałem? Co to za pomówienia i kłamstwa?

EDIT: A wątek “Aktywność Loży” wisi i aż się prosi, żebyś zaktualizował swoją niepełną wiedzę :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Czerwonego Kapturka o wdzięcznym imieniu Marta

cieniu, uśmiechnąłeś mnie z rana :)

Dziękuję za zaproszenie, jednak podobnie jak Fiszu boję się niewyróbki. Ponieważ miałabym poczucie, że zawodzę ludzi, którzy czekają na komentarz/wyniki konkursu/piórka itp., nie podejmuję się lożowania.

Choć nie powiem, mnie akurat statystyka nie przeraża, wydaje się do zrobienia. Pytanie tylko, czy za pół roku nie okaże się jednak, że się przeliczyłam :/ Loża kusi, kusi, ale rozum mówi, żeby nie szaleć :)

https://www.martakrajewska.eu

Krajemar, ja też nie wiem, co będzie za pół roku. Jak się nie będę wyrabiać – zrezygnuję.

I jasne, z opowiadań zdarzają się długie teksty, na kilkadziesiąt tysięcy znaków, jednak większość to szorty. Te 60-70% jest łatwiej wyrobić, niż mi się wcześniej zdawało.

A, co mi tam. Może się zgłoszę?

OK, to się zgłaszam :)

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Berylu, AdamKB też się chyba, imho, powoli nie wyrabia – nie mierzę tego statystyką, tylko momentem, w który pojawiają się komentarze. A nie chodzi o to, żeby na gwałtu rety w jedyny wolny weekend nadrabiać cały miesiąc, bo to są internety, tu byty są efemeryczne, żyją tydzień, może dwa. Ponadto każdy ma swoje życie, które też zjada czas ;-)

Generalnie, dziś zrobiłem test, bo mnie też kusi się zgłosić – w autobusie 0,5 tekstu dałem radę przeczytać :( Do końca dnia będzie 1 maksymalnie. Obiecałem komuś dokończyć betę. Muszę zadzwonić do gnojków od zamówienia, bo prezenty dla rodziny... Nie wyrobię, chociaż chciałbym. Kurde, w maju/czerwcu było lepiej. :(

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

cieniu, uśmiechnąłeś mnie z rana :)

No, to dobre uczynki na dzisiaj mam z głowy.

Rybosławie, na Twoje merytoryczne, logiczne, uporządkowane i sensowne argumenty jest tylko jedna riposta – Loco!

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Krajemar pisze: Loża kusi, kusi, ale rozum mówi, żeby nie szaleć :)

Mnie Loża nie kusiła, rozum wiedział, żeby nie szaleć, nie zgłaszałam się do żadnego naboru i co z tego? ;-D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Sajko, jeśli nie masz czasu, to tego nie przeskoczysz, sam wiesz najlepiej.

Chciałam tylko zwrócić uwagę na fakt, że – jak mi się wydaje – do testu wybrałeś sobie tekst na ponad 80 tys. znaków, który ja pewnie też będę czytać ze dwa dni. :)

<przypomniał sobie poprzednie wybory i wysuwane z ich okazji sugestie, by przyjąć od razu więcej ludzi; padł ze śmiechu, widząc konieczność ogłoszenia ponownych, po czym powstał, by uczynić poniższe:>

Wpis obserwacyjny.

Sorry, taki mamy klimat.

Ty się Seth nie zgłaszasz? Byłbyś dobrym kandydatem. Przy okazji reprezentowałbyś również moje zdanie, co by mi odpowiadało :)

https://www.martakrajewska.eu

Cóż, loża była skąpa, to teraz cierpi i przychodzi po prośbie. :)

I vice versa, Marto. Dzięki. 

Zgłaszam się i obiecuję, że to być może już przedostatni raz! ;)

Sorry, taki mamy klimat.

Staż na NF mam siedmioletni, tyle, że głównie staroforumowy. Udzielam się z rzadka. Czytać potrafię i jestem piśmienna. Mogę kilka dni w miesiącu (dwa z ogonkiem?) wyczynowo studiować zamieszczane w poczekalni opowiadania. Prześlizgnę się przez weryfikacyjny durszlak?

A dwa dni w tygodniu? Albo precyzyjniej: przeczytać i skomentować opowiadania z tych dni?

Babska logika rządzi!

No chyba, że W_baskerville i ja pojedziemy po ¼ etatu i w ewentualnych głosowaniach będziemy mieć ¼ głosu... Tak pod rozwagę poddaję. Gdybyście zaakceptowali takie kandydatury ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Docelowa liczba członków – 12.  Dni w miesiącu 30.  30 : 12 = 2,5 (excel policzył, bo ja do matematyki mam łeb tępy jak karp). Skąd więc te dwa dni w tygodniu? 

Obowiązek opatrzenia opowiadania komentarzem jest mi znany – dlatego czytanie uznałam za wyczynowe. 

Ja, Fishu, jestem za!!! 

Na 1/4 to moze nie, ale czlonkowie na pol etatu to nie musi byc wcale taki zly pomysl :) Moze Loza przemysli instytucje "okresu probnego"? :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

w_baskerville – zrobiłem ten sam błąd. Teraz dyżury są trójkami, więc w sumie na 100% wychodzi 7,5 dnia roboty w miesiącu.

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Uuuu! Faktycznie! Tydzień czytania wszystkiego jak leci, brzmi groźnie. Czyli – jakby co, to ja bukuję się na pół etatu. Z Rybą w parze.

Niezupełnie tak – dyżury są dwa razy w tygodniu, więc wychodzi co najmniej 8 dni. Nawet w lutym.

Babska logika rządzi!

No, to z w_baskerville w parce ja się zgłaszam, naszo-moją lub mojo-naszą kandydaturę. Te 3-4 dni na miesiąc to jednak chyba ogarnę :-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

I co, i tyle? Nikt więcej? : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Spokojnie, jeszcze sporo czasu zostało :P

Ja tam się nie zgłaszam, bo nie mam czasu i na pisaniu znam się jak wilk na gwiazdach, ale na przykład taki Nazgul wyprodukował w ciągu pół roku ponad pięćset komentarzy z czego ok. połowę w opowiadaniach, i z tego co czytałem to naprawdę stać go na porządne i wnikliwe analizy.

Those who can imagine anything, can create the impossible - A. Turing

Cholercia, sam nie wiem...

Nazgul to przecież... wolny strzelec;)

Poza tym komentarz musi, MUSI być merytoryczny! I mój gust literacki odbiega mocno od reszty. Są teksty, które loża uznaje za nieudane, a Nazgul pyka im... 5-6 gwiazdek;)

Eeech. Chyba się nie nadaję!

Ale miło, że Wicked G mnie zaproponował. Połechtało to mą próżność;)

Pozdrawiam!

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

E tam, dupisz smuty. Im większy rozstrzał między gustami, tym lepiej dla autorów i ich tekstów. Gdyby wszyscy mięli ten sam gust, to na portalu rację bycia miałyby tylko określonego rodzaju teksty. Tu jest demon z podziemnego świata – bieremy go, tutaj Sci-Fi więc nie... A tutaj elf z łukiem – WYPIER...!

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nazgul,

Bierz wyzwanie na klatę. Nie wiem, czy opinia świeżaczka będzie miała jakiekolwiek znaczenie, ale popieram Twoją kandydaturę (o ile podejmiesz wyzwanie:). I tak robisz kawał roboty. Przychylam się do opinii Cienia o gustach, a statystyka Wicked G, potwierdza moje obserwacje, o Twoje aktywności.

I coś na pokrzepienie:)

Ash nazg durbatulûk, ash nazg gimbatul,

ash nazg thrakatulûk agh burzum-ishi krimpatul.

Pozdrawiam.

empatia

Popieram przedpiśców. Nazgul, Ty się nie daj błagać. Im więcej nas, tym weselej.

Teraz pora na dwóch nowych panów w Loży, bo panie weszły ostatnio ;)

Dajmy Loży większy wybór!

No, już, już, już!

Emelkali, Ty mnie przyprawiasz o ból głowy. :-) Jeszcze jedna specjalizacja? Nie za wiele masz talentów? :-) (AdamKB)

Jestem na forum od pół roku, czy wypada już rozpychać się tak łokciami?

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

No, Nazgul nawet ortografów ostatnio nie wali... ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Mam nową operę, podkreśla w komentarzach błędy...;)

Choć jak piszę z telefonu (a przeważnie tak jest) to bywa różnie.

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Jakie rozpychać się łokciami, jak Naród sam Cię wybrał (ale na mnie nie patrz – ja Ci źle nie życzę)? Ale czy wybrał słusznie, skoro nie dostrzegasz tak oczywistych oczywistości...? Hmmm... ;)

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Dobra.

Jeśli dziwnym trafem, nie będzie wymaganej liczby chętnych, a loża nie będzie mieć nic przeciwko, to się zgodzę.

Ale jeśli chętnych będzie w nadmiarze, to lepiej wybrać kogoś... bardziej kompetentnego;)

Pozdrawiam!

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

No, i Upiór udupiony!

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nazgulu, popatrz, co z człowiekiem robi presja tłumu? :)

Cieszę się, że zdecydowałeś się kandydować.

Trzymam kciuki za wszystkich kandydatów – zacne to grono!

Ja się zgłoszę, jak ktoś kiedyś jakimś cudem wydrukuje coś kiedyś mojego :P (wybaczcie, ale próbuje skusić los, może da się nabrać).

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Nie no, zgłoś się, Tenszo! Moim zdaniem pasujesz jak ulał.

Tensza! Tensza! Tensza!

Ja już losowi swoje warunki postawiłam ;) Poważnie wyznaję regułę, że np. wykładowcy na studiach powinni wpierw iść do pracy, nabrać wiedzy praktycznej, a potem nauczać. I dlatego stawiam sobie podobny warunek. Póki nie nabiorę wprawy i nie osiągnę cośkolwiek w płaszczyźnie literackiej (co wcale, prawda, nie musi nastąpić :P), jakoś nie czuję się nie siłach i na sumieniu, by oceniać innych np. do piórka czy w konkursie prowadzącym do publikacji, gdzie sama pewnie posikałabym się z radości, gdybym taki konkurs wygrała.  

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

No, toś nam teraz, Tenszo, dogadała. Wydaje mi się też, że jak któreś z nas odniesie poważniejszy sukces, to już się tej osobie w lożowanie bawić nie będzie chciało. :)

Mówię o  swoim personalnym podejściu i nie twierdzę, że jest to podejście właściwe ;) Mi się po prostu właśnie wtedy zaczęłoby chcieć (poza tym, kto mówi o poważniejszym sukcesie? ja nigdy nic nigdzie, poza tą stroną i kiedyś fahrneheita, nie publikowałam).

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

Dobra, ostatni dzień. Bardzo proszę wszystkich niezdecydowanych o ponowne przemyślenie sprawy i zgłoszenia. :)

Może się zgłoszę? Muszę to przemyśleć :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

I co? I co? Ciekawość mnie zżera :)

Finklo, brakuje Twojego podsumowania :(

Co? I nic. Znaczy, Loża obraduje, aż się serwery trzęsą.

Rooms, nie uzależniaj się zbytnio od mojego pryzmatu. ;-)

Babska logika rządzi!

Porządek musi być ;P