- Opowiadanie: Raven - Pech(Grafomania 2012)

Pech(Grafomania 2012)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Pech(Grafomania 2012)

Od samego rana moją rodzinę prześladował nieszczęśliwy pech. Ojciec, wyszedł rano do pracy, a pracował w fabryce masła, a jak wyszedł tak i wrócił ale… Przechodząc obok niewielkiego stawu został zaatakowany i obrabowany przez własne odbicie. Niestety podszedł do sprawy zbyt impulsywnie! Musiał oddać telefon, portfel z dużą jak na tę porę roku sumą pieniędzy, gdyż miał to wszystko w kieszeniach. Życie ojca legło na chwilę w gruzach, a on pod nimi. Ale wrócił rad do domu, że zginęły tylko rzeczy namacalne, a nie on sam.

 

Siostra opływała we łzach po stracie chłopaka, którego jeszcze nie widziała i z którym się jeszcze nigdy nie spotkała. Strata była o tyle większa, iż nastoletnia wyobraźnia podpowiadała jej niestworzone rzeczy jakie prawdopodobnie bezpowrotnie straciła, ukazywała przyszłość, która już nie nadejdzie, bo padł internet. Jej jedyny dostęp do źródła swej oddalonej miłości.

 

Dziadek przespał pecha. Zapewne prześpi i własną śmierć. A to pech!

 

Babcia nadal łapała motyle, na tyle, o ile pozwalał jej wózek do którego była przyczepiona od dwunastu lat.

 

Matka podgryzała Podwawelską, przyczepiona oczami do telenoweli. Pech chciał, więc otworzył drzwi na oścież i przez dom przetoczył się ogromny podmuch wiatru, który poniósł w swych ramionach telewizor. Matka próbowała walczyć, ale pudło wyleciało przez otwarte okno i już nie wróciło.

 

Ja natomiast dostałem karę za… nieważne, ale musiałem oglądać przez pięć minut jak sąsiad robi kupę. Żeby dojść do siebie po przeżytej traumie, wsiadłem w swego gruchota i pojeździłem trochę po mieście spoglądając na laski o tak długich nogach, że… że nigdy nie dorównam im poziomem życia. Ale życie trzeba brać od każdej strony. Będąc na dole zawsze mogę zobaczyć, co kryją pod spódnicami.

 

Tak więc… ani słowa prawdy!

Koniec

Komentarze

Konkurs "grafomania" zaiste usprawiedliwia wiele rzeczy ;)

to tak głupie że aż śmieszne! aahahaha

Nowa Fantastyka